gratulujemy egzaminu no i jak chcesz kopa to
dajemy;p
koooop;p :twisted:
Wersja do druku
gratulujemy egzaminu no i jak chcesz kopa to
dajemy;p
koooop;p :twisted:
renat gratuluje ladnych wynikow z egzaminow, te , ktorych oczekujesz tez pewnie takie zle nie beda. Daje Ci kopa, bo mnie tez tego potrzeba...jakos mam dzis zanik checi do dietkowania...
Ehhhh, ale kop kop kop i masz juz nam ladnie dietkowac.
trzymam kciuki
swietnie !!!gratuluje
Renatko, po pierwsze gratuluję ocen :D a co do dietki, to szkoda że tak ci się teraz uklada :( i moze powinnaś się zastanowić czego treaz oczekujesz od swojej diety gdy masz tochę luźniej, i co chcesz osiągnąc przez ten czas :) może wyznacz sobie jakieś małe cele i powolutku je realizuj :* wierze w ciebie i w to, że dasz radę :)
Kopniaki mi sie przydadzą.
Zaczynam dietkować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
No musze w końcu zacząć a nie tylko wpadki i wpadki.Po wczorajszych słodyczach to strach na wagę wchodzić.Chyba nigdy tyle ich nie zjadłam.
Ale od dzisiaj muszę być i będę grzeczna.
zajadałas stresik to normalne :) ale dzisiaj bedzie ladnie :)
Mam nadzieję że tak będzie, musi być.Ale z rana ja zawsze mam tyle energii do odchudzania.Gorzej po południu...
Witam Reniu :D
To teraz dalej ciągniesz PWT czy inna?
Pozdrawiam
Mam zamiar PWT ale cos mi nie wychodzi.Musze dorwać te książkę.
Witam we wtorek, zycze milego dnia i pozdrawiam :)
Coś ostatnio te dni nie są miłe pod względem dity ale może dzisiaj przełamie złą passę?
Aha, czyli dalej będziesz ciągnęła :) :)
To musisz sobie kupić tą książkę bez niej trudno na tej diecie :) Najpierw sobie kupi ją a później zacznij dietkę po przestudiowaniu jej :)
Ja też krążę po forum, czytam dziewczynki wasze posty z nadzieją że mnie natchniecie na dietkowanie, bo moja motywacja ostatnio zmalała do minimum :(
Reniu daje ci porządnego kopa do dietki, przecież tak dużo już osiągnełaś, więc nie możez tego zmarnować, na pewno ubranka niektóre już są za duże, a te co były ciasnawe ładnie leżą, a przecież w lecie musimy ubrać ładne zwiewne sukieneczki tak żeby niejeden facet się oglądnął :D
3mamy kciuki zeby zla passa minela:D
Byłam dzisiaj w księgarni i zamówiłam tę książkę.Jak będzie w hurtowni to przywiozą mi ją w środę za tydzień.
Właśnie się dowiedziałam że egzamin którego tak sie bałam zaliczyłam na 3+.Ale jestem szczęśliwa.Semestr zimowy zakończony ze średnią 4,2.
:shock: wymiatasz :lol:
Potrzebuję pilnie (bardzo pilnie) domu dla kota, a właściwie kotki. Ma około 3-4 lat i jest ruda w biale łatki, albo na odwrót Będzie po wstępnych badaniach weterynaryjnych. jest bezdomna i biedna. Ma coś (nic poważnego) z oczkiem i nie chce żeby jej się coś stało. Sama jej nie mogę wziąć bo mam dwa koty, z czego jedną dorosłą kotkę która innej nie zaakceptuje PROSZĘ, POMÓŻCIE!!! Jestem z Warszawy i kotka oddam chętnie nawet jutro!
P.s Oddam ją tylkow dobre i troskliwe ręce
Niestety mieszkam za daleko od Warszawy ale mam nadzieję że znajdziesz kogoś kto przygarnie kotka.
dzięki :) :cry:
Ale nie martw się.Napewno ktoś ją weźmie.
Tak myślisz?
Jestem tego pewna.Przecież wielu ludzi kocha zwierzęta.
np. ja, a nie mogę jej wziąć :cry:
Pewnie, kotka ktoś weznie :D
Kiniuś Agapinko też się ze mną zgadza co do kotka.Więc głowa do góry.
agapinko :arrow: a masz kogoś takiego?
ok :D
ehh neistety na swiecie jest duzo ludzi ktorzy znecaja sie nad zwierzeami:/ chcoc szczerze mowiac nei wiem jak mozna:/
Mija powoli wtorek a umnie znowu niedietkowo.Co się dzieje.A w sumie całkiem dobrze mi szło.A teraz...szkoda słów.
nie wolno ci sie poddawac i zamalywac!
Reniu bo dostaniesz kopa w tyłek i przestaniesz... tak ładnie schudłaś i musisz trzymac sie tych 83kg... i dalej sie odchudzać i chudnąć :)
Pozdrawiam
Kurcze mi też niedietkowo. Renatko musimy się wziąć za siebie bo będzie źle! Obiecaj mi że jutro to na pewno dietkowo. Ja też obiecuję i mamy się tego trzymać :!: :wink:
No i ja się podpisuję pod tym niedietkowym dniu :oops: właśnie teraz na wieczór nawaliłam, ale jestem taka zła że waga stoi więc się najadłam i zasłodziłam, jestem okropna, trudno :(
Od jutra od nowa ograniczenie jedzonka i myślę że wszystkie zaczniemy :D
:D Witaj Reniu -właśnie zajrzalam tutaj i odrazu wpadlo mi Twoje biabolenie ,ze tak ladnie Ci szło i ..........klops :!: Nie martw sie nie jestes w odosobnieniu.Ja tez mialam tydzien temu 82 ,a dzisiaj weszlam na wage no i co ooooooooooo-no wlasnie mam 83,5kilosow.Ale w sumie jestem po zapaleniu oskrzeli to pewnie i organizm jest bardziej oslabiony,a i do antybiotykow tez trzeba cos przegryzc.Tak to sobie tlumacze.Ale nic trzeba sie wziasc za siebie ,chociaz jednak moze jeszcze kilka dni odczekam.Czynnikow ku temu ze waga jest rozhustana jest naprawde wiele.Ja z moimi kilosami walcze od konca czerwca .Wazylam wowczas 110kg.,a dzisiaj weszlam na wage no i jest 83,5,
Mysle jednak ,ze warto z tym powalczyc nie mozemy sie zalamywac z powodu jakiegos tluszczyku przybledy .Przeciez damy rade :!: :!: :!: :!: :roll: :roll: :roll: Pozdrawiam Cie serdecznie i glowa do góry malutka -nie poddawaj sie . :lol: :lol: :lol:
110/83,5 :( :( :( :(
Trzymaj się cieplutko i od jutro postaraj się ładnie dietkowac :D nie przejmuj się każdemu się zdarza, ważne żeby nie przegiąc :roll:
tez zawalilam, ehh nie wiem co jest :|
Od dzisiaj muszę przestać sie obżerać.Waga poszła trochę w górę ale to nic.
Ally nie martw się razem musimy wziąść się za siebie.
Biedroneczko ale ja chyba naprawdę zaczęłam już przeginać.
Podstolina fajnie że zajrzałaś.Ty chorowałaś to rozumiem a ja nie.Super że udał Ci się stracić tyle kilogramów.Ale nie poddam się
Cytrynko chyba taka pogoda czy co że wszyscy nie dietkują no prawie wszyscy
Her obiecuję że będe się starała.I musi się nam udać.
Agapinko dzięki za kopniaka przydał sie.
Jestem od rana bojowo nastawiona do moich kilogramów.Oby ten stan się utrzymywał.
Witaj Renatko, na pewno sie utrzyma :D
Trzymaj sie i zycze Ci milej srody :D
Pozdrawiam :D
na pewno sie utrzyma;D
buziak na mila srode;*