-
Dziis mija tydzien odkad zaczelam walke z nadmierna ilościa ciałka.............
Idzie mi calkiem nieźle. Ubyło mnie troszke, bardzp sie ciesze ale to kropla w morzu .....................
Pokus rzeczywiscie jest wiele ale jakos sie powstrzymuje. Najgorsze jest oczywiscie to jak ktos przy mnie je.... czesto ze znajomymi chodzilismy do knajpek na jedzonko miedzy zajeciami. I to jedzenie typu Pizza, makarony, itepe. Popijane to piwem albo cola. A pozniej w domu znowu sie jadło - drugi obiad. Teraz jak juz ide to biore sałatki, albo jakas rybke i jest to juz moj obiad i wiem ze do kolacji nie zjem nic, a musze tak skomponowac posiłek zeby było te 1000 kcal. Bo szczerze piweidziawszy mam z tym problemy. Zawsze mi brakuje do 1000.
Przede wszystkim zastanawiam sie nad tym co mam zjesc, zeby było smaczne i mało kaloryczne i zeby mnie nasyciło, A kiedys????? oby jak najwieksze i hehe najtłustrze, okraszone, w panierce, zasmażce itepe
Ide szykowac obiad Rybka + szpinak
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki