kolorowych =*
kolorowych =*
dzień doberek
dzisiaj wstałam z super dietkowych humorkiem
lece do Waszych pamietniczków a potem kombinować śniadanko
normalnie miodzio ze jest juz dobrze, jak bedziesz walczyc tak jak zawsze to na pewno bedzie 53 na sylwka
udanego dzionka
I jak dzisiejsze dietkowanie
Wszyscy dziś powstawali z dobrymi humorkami tylko nie ja... Maaatko zawsze jestem inna
jak dzisiaj byłam po Skrba bo miał kolosa z czegos tam
poszliśmy do MC i zjadłam połowe frytek i ciastko jabłkowe razem wyszło 440 kcal więc ok spaliłam 250 spacerując po Katosach i spotkaliśmy joanne bartel pod spodkiem ale wtedy nie mogłam przypomnieć sobie jak ona sie nazywa
To ja kiedyś w Katoskach spodkałam niedaleko dworca Boczka i Paździocha Oczywiście też nie mogliśmy sobie przypomnieć jak oni się nazywają, więc kumpel tylko wrzasnął "Ejjj!!!!! Boczek z Paździochem!!!!" Ale oni tak nie za ładnym spojrzeniem nas obdarzyli Ciekawe czemu
Też uwielbiam te ciasteczka z owocami, mniam.
I co najadłaś się tym, czy chodzisz głodna?
A mnie nie będzie do piątku, bo się sprężami i zabieram się za pisanie pracy mgr.
Pozdrawiam
I sukcesów życzę
Może do Wilna pojadę na Sylwestra i też chciałabym ładnie wyglądać, znaczy szczuplej niż obecnie.
dzisiaj na lcizniczuku wyszło 923.5 kcal więc ok potem rowerek mnie czeka ale to za chwilkę bo zaraz pękne zjadłam mandarynki i mnie nasyciły
weszłam dzisiaj na wage a tak 56 kg w środe oficjalne wazonko
Odchudzanko będę tesknić :* trzymam kciuki
squalo skleroza powinna boleć
Zakładki