Strona 48 z 52 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 471 do 480 z 520

Wątek: NICZYM FENIKS Z POPIOŁÓW walczę z 50 kg tłuszczu:(

  1. #471
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dorotko!!!!!!!!!!!!!!

    Jak się cieszę, że jesteś :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P

    Ileż to ja razy się zastanawiałam, gdzie Ty się nam zapodziałaś, a tu proszę taka niespodzianka w sobotę nas spotkała, że się na nowo objawiłaś

    Witaj i już nie znikaj!!!!

    Czekam na dłuższą relację

  2. #472
    Awatar doroocia
    doroocia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2006
    Mieszka w
    Ziela Góra
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasieńko ale się stęskniłam

    Więc tak, jejku od czego zacząć.
    No więc zacznę od tego że 12 czerwca dostałam propozycje wyjazdu do Anglii w celach zarobkowych oczywiście. Na decyzje miałam zaledwie e... 1 minute!
    No i oczywiście się zgodziłam. Wyjazd miał być 20 czerwca!! Więc zgrozo zaczęło się bieganie za dziekanem, no bo żeby sesja wcześniejsza była, i o dziwo udało mi się to załatwić w jeden dzień ( w końcu nie ma to jak znajomości z dziekanem)!
    I żeby nie było łatwo zaczęło się zaliczanie 14 przedmiotów!! Jednym słowem totalna masakra (oczywiście bez piły mechanicznej )!!

    Ale się udało!
    20 czerwca w godzinach wieczornych zmierzałam w bliżej nieznane mi miejsce w Wielkiej Brytanii.
    Owym miejscem okazała się maleńka mieścina z jedną fabryką, w której trzeba było siedzieć przy linii produkcyjnej i sprawdzać ułożenie sprężyn w materacach
    Toż ja studiuje i przy sprężynkach siedzie hehe
    Przez pierwszy tydzień to tylko chodziłam i chichrałam się do łez, nic mi innego nie zostało!
    No a że do pracy chodziłyśmy z koleżanką codziennie na 7 do 22 to zostawały nam bary i inne śmieci do jedzenia
    I teraz trzeba się przyznać na wadze w domu pokazało mi 10 kilo więcej

    No i tylko wracam do normalnego jedzenia, ćwiczeń, bo co to za ćwiczenie siedzieć na dupsku i w sumie prawie nic nie robić

    Więc Dorota atakuje znowu swoje sadło a jutro dokładne mierzenie i znowu pieprzony początek

  3. #473
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kochana, do boju więc!!!!!!

    Dasz radę, już nieraz udowodniłaś nam i sobie, że potrafisz! :P :P :P :P

    I tym razem też tak będzie

    Dietka, ćwiczenia i dużo uśmiechu = sukces

    Mnie też Ciebie brakowało, bo bardzo lubiłam Twoje poczucie humoru i optymizm

    WELCOME HOME

  4. #474
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Jak super, ze jesteś

    Nie martw się, mnie też zdarzyło sie przytyć, ale walczę dalej i zamierzam Ci kibicować

    Mam nadzieje, że chociaż zarobki były warte tej harówki!!

    Powodzenia i trzymam kciuki!!

  5. #475
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    Niech no Cię,kochana uściskam!!!!!!!

    dorotko, bardzo się ciesze ,ze Cię widzę
    jak dobrze,ze do nas wrociłaś,szkoda tylko,ze z dodatkowymi kilogramami, ale mnie niestety też się przytyło,więc pociesz się,że nie jestes sama...

    Mam nadzieję,że teraz już ładnie będziemy dietkowac,a ty nie jeden raz pokazałas i udowodnilas,ze jesteś slina i wierzysz w zwycięstwo, że teraz zgubienie kiloskow to tylko kwestia czasu

    Buziaki gorące!!!

  6. #476
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Buziaczki Dorotko zostawiam i życzę udanego poniedziałku i całego tygodnia :P :P

  7. #477
    flex007 Guest

    Domyślnie

    SIEMANKO, SIEMANKO, SIEMANKO

    TAŃCZĘ TANIEC HULA ZE SZCZĘŚCIA BO WRÓCIŁAŚ DO NAS


    DOBRZE MIEĆ CIE ZNÓW NA FORUM

  8. #478
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Ejjjj, gdzie jesteś? Podobno wróciłaś

  9. #479
    flex007 Guest

    Domyślnie


    DOBRANOC

  10. #480
    Awatar doroocia
    doroocia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2006
    Mieszka w
    Ziela Góra
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wróciłam wróciłam tylko muszę wszystko pozaliczać teraz jednak to z każdego przedmiotu po 2 zajęcia, czyli równe to jest bieganiu na konsultacje
    Dodatkowo plan mam tak genialny, że zajęcia mam od poniedziałku do wrotku od 8 do 20 w środę od 9 do 18 a w czwartek od 10 do 17. Więc wybaczcie jeśli będę narazie z doskoku pisać
    Z jedzonkiem dobrze, jem to co trzeba i ile trzeba, chociaż wam się przyznam nie mam siły liczyć wszystkiego po prostu jem to co miałam kiedyś pozapisywane w tych samych ilościach Haaa... taka genialna się stałam.
    A ćwiczenia to tylko brzuszki i po 15 minut na orbitreku biegam, no i jeszcze z Kampusu B na Ogrodową- czyli jakieś 3 km w jedną stronę

    Więc jestem Tylko, że narazie mało mnie będzie

Strona 48 z 52 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •