Renatka, wiesz twojemu mężowi się nie dziwię, że po cięzkiej pracy nie chciałoby mu się ruszać, ale mój chłopak ma 19 lat i jedynym jego obowiązkiem jest nauka, obawiam się że jak nie zacznie się teraz ruszać to w wieku 30 lat będzie okrały jak kuleczka.
A dodatkowym kilogramkiem się nie przejmuj :* - napewno szybko go zgubisz.

Dzisaj już zrobiłam 2/42 '6" Weidera i tylko jeszcze callanetics

Zrobiłam mojemu żołądkowi psikusa i na śniadanie zjadlam tylko jedną waze z konfiturą truskawkową a do tego 0,3 mleka 2% - czuję się maksymalnie pełna i do obidaku napewno na nic nie będę miała ochoty a na obiad zażyczyłam sobie rybkę, która dostałam od babci i surówkę (co tam będe zajadać się jakąś kaczką która ocieka tłuszem :P )