Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 27

Wątek: Od poniedziałku zaczęłam się odchudzać

  1. #1
    AgnieszkaAsz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Od poniedziałku zaczęłam się odchudzać

    Witam wszystkich . Pomyślałam sobie, że może już czas założyć swój pamiętnik. Przedstawię wszystko od początku.

    Mam 27 lat, 173 cm i 89 kilo. Bardzo chciałabym ważyć ok. 60 kilo (tyle zawsze ważyłam), ale narazie starczy mi 70 kilo. Prawie dwa lata temu urodziłam córeczkę i wtedy się zaczęło tycie. Po porodzie ważyłam 73 kilo, a treraz nie chce się w lustro patrzeć . Od poniedziałku 11.12.2006 jestem na diecie. Na początek zaczęłam od kapuścianej. Dziś jest już trzeci dzień i narazie się trzymam. Planuję, że będę tak jadła przez dwa tygodnie, ale nie wiem czy zdołam. Ta zupa jest ochydna i zmuszam się każdego dnia do jedzenia, więc dobrze to nie wróży . Przez te trzy dni moje odchudzanie się na diecie kapuścianej wygląśdało tak:

    11.12-dzień pierwszy, zapał mi przeszedł po pierwszym łyku tej "magicznej" zupy, ale zjadłam dwie małe porcje i jedno jabłko

    12.12- dzień drugi, zjadłam jakieś 5-6 porcji zupy, musiałam ugotować drugi garnek i tam do świeżej kapusty dodałam też kapusty kiszonej. Zmienilo to smak, ale smaczniejsza zupa nie była.

    13.12-dzień trzeci, to dziś. Zjadłam do tej pory jakieś 4-5 porcji zupy, 3,5 sztuki mandarynki i 4 jabłka. Oczywiście dzień się jeszcze nie skończył . Wzięłam się na sposób i zmiksowałam to paskudztwo, muszę powiedzieć, że trochę lepiej mi wchodzi. Jednak moje modyfikacje chyba nie zbliżają mnie do tego, że wytrwam. Do tego zbliżaja się Święta i właśnie zaczęłam gotować bigos. Zapachy unoszą się po całym domu i nie pozwalają nie myśleć o jedzeniu.

    Tak zaczynam się odchudzać

  2. #2
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ta breja jest dobra na początek, bo oczyszcza organizm - ale 2 tyg to chyba za dużo.
    Myślę, że tydzień wystarczy
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #3
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czy moesz mi dac przepis na ta zupe?
    bardzo bym była wdzieczna kiedys go miałam ale zgubiłam a nie chce z netu sciagac bo moze jakas zła bedzie...

    Pozdrawiam rzyłanczam sie do ciebie bede do ciebie wpadac co jakis czas i cie wspierac zapraszam równiez do siebie :*:*:* buzki

  4. #4
    AgnieszkaAsz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Dziewczyny

    Lun ja robię tą zupkę ze strony [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tylko zamiast kalarepki daje seler naciowy. Tych przepisów jest mnóstwo i ja też nie wiedziałam jaki wybrać, więc ugotowałam z pierwszego przepisu jaki otworzyłam . Powodzenia .

    waszka co do tego, że lepiej tylko przez tydzień to też mi sie wydaje. Jednak zanim zaczęłam tą dietę to umówiłam się z mężem, że postaram się tyle wytrzymać. Zobaczymy jak mi się uda, bo jak nie to przez dwa tygodnie nie wsiądę za kierownicę .

    Pozdrawiam

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    hej witam i przybywam ze wsparciem
    Kurcze szczerze to nie wiem czy to dobry okres na rozpoczynanie doety tak przed swiętami, ale moze w sumioe dobrze jka sie troszke oczyscisz z kilogramków to w święta juz tak nie będzie kusiło. Zyczę powodzenia z całego serducha!!!!

  6. #6
    AgnieszkaAsz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Wam .

    Wczoraj się nie dałam bigosowi. Spróbowałam i wyplułam (aż żal ). Dziś już zaczyna się dzień czwarty i zobaczymy ja pójdzie. Znów muszę ugotować tą paskudę .

    Martusia17 weszłam na Twojego linka i powiem Ci, że na 64 kilo nie wyglądasz. No chyba, że suwaczka nie pilnujesz . Laska jesteś i tyle.

    Idę budzić Julę do żłobka, także narazie

  7. #7
    Pasquda81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam.. witam..

    bede tu wpadac.. co jakis czas i sprawdzac.. jak sobie radzisz.. dasz rade.. a z forum naprawde latwiej.. choc ciezkie chwile tez sa..

    goraco pozdrawiam.. czwartkowo

  8. #8
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam sie dnia dzisiejszego - dzien dobry i przesyłam mnustwo usmiechów

    dzieki za przepis skorzystam... nie wiem tylko kiedy hehe
    ej słuchaj mogłas zjesc troche tego bigosu ale np duzo mniej niz zwykle musisz sie przyzwyczaiic na nowo do jedzenia w małych ilosciach
    A tak w ogole proponuje ci na poczatek ... jesc co 3 godziny 9 - 12 - 15 - 18 małe porcje ale wszystko na poczatek oczywiscie pieczywo białe zastapic czarnym ograniczyc słodycze ale... jak bedziesz miała ogromna ochote to zjedz jednego lepiej tego jednego i zapokoic laknienie niz nie zjesc i potem nagle wtrabic cała tabliczke czy woreczek cukierków uwierz mi to działa ja w ten sposob - nie zadna dieta - zrzuciłam 10 kg... ni i oczyiscie cwiczonka najpierw ustal sobie konkretny dzien w tygodniu przyzwyczajaj sie do nich ... powoli nie nagle bo gwałtowne zmiany moga owocowac gwałtownymi powrotami heh

    Pozdarwiam ciepo ciagle 3mam kciuki i zapraszam do siebie :*

  9. #9
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    aga, czy mnie wzrok nie myli...byłaś na xxl...??
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  10. #10
    AgnieszkaAsz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No cześć Korni . Tak byłam i nadal jestem. Od początku najpierw się przywitałam na : http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68103 , następnie przywitałam się z moim "kalibrem" : http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68105 , a teraz chyba przyszedł czas na pamiętnik (to wszystko jest takie skomplikowane). W duszy siedzi tyle rzeczy, które chcą z Ciebie wyjść, a nie masz do kogo tego powiedzieć . Tu można poczuć, że jest się wśród swoich.. Teraz pędzę do żłobka po córkę, ale jak wróce to muszę się wyżalić. Dziś jakoś nie miałam czasu . Opowiem jak wrócę.

    Pozdrowionka.

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •