Waszko jadlam 4 razy+kawa, ale kawa nie planowana, poprostu dawno nie pilam, a jako ze jest troche wiecej kaloryczna wliczylam ja w posilek.
A obiad byl ok 17 bo chcialam zjesc cos bialkowego po silowni,znajoma mi tak doradzila. Dzis nie wiem o ktorej pojade na silownie, ale i tak nie wiem jak rozplanowac posilki. Troche upierdliwe to jest wg mnie
Wlasnie zjadlam jablko, czyli 1 posilek.
Musze powiedziec, ze silownia jest suuuper! Myslalam, ze szybko strace zapal, ale wrecz przeciwinie, czuje wszystkie miesnie, napoce sie i choc jade tam pol godziny i wracajac mysle, ze jutro nie bedzie mi sie chcialo to juz jednak na drugi dzien rano nie moge sie doczekac Az sie boje co to bedzie jak pojade na Floryde
Zakładki