-
Tzn on sie nie odzywal przez jakis tydzien kiedy bylam w Vegas, bo zly byl. Tzn ja tak sadze, bo on zaprzeczyl. Poprostu to byl jeden z jego kryzysow. On ma tak, ze raz by mnie uwielbia a innym razem poprostu 'jest'.
Wlasnie wstalam, nie spalam cala noc przez alergie (prawdopodobnie), nos zatkany, ogromny katar do tego znowu bol gardla. Wykoncze sie...to juz trwa ze 3 miesiace, nic nie pomaga :-(
Zjem sniadanko, poleze jeszcze i ide na gym ;-)
-
Gdusiu dam Ci dobrą rade kopnij N. w tyłek i znajdz sobie faceta który będzie Cie traktował jak prawdziwą księżniczke i nie będzie miał humorwow jak baba... bo zasługujesz na cos wiecej.
Ze góra sie kurczy to wielki minus kazdej diety :(
Ciesze sie że odłozyłaś tą czekolade na miejsce i przesyłam Ci wirtualnego kopa, żebyś zaczęła cwiczyć:P
Biedna może zrób sobiejakieś testy alergiczne, bo musza wiedzieć co to dokładnie jest jak chcą Cie wyleczyć...
A z ta gruboscia ktora teraz widzisz mam to samo... schudłam te 13,5 kg... a nadal widze w lusterku słonia... to wtedy musiałam byc najprawdziwszym rasowym słoniem:)
Normalnie juz czasem mie sie wydaje ze mam sposob patrzenia anorektyczki na siebie... w sumie jestem normalna alebez ubran widze tyle sadła fuuuuj....
dbaj o siebie i rozejrzyj sie za jakims przystojniakiem z bardziej rozsadnym patrzeniem na swiat!
buzka:*
-
Rozsadne patrzenie na swiat...dobrze powiadziane. To dzieciak w ciele faceta. Tyle razy chcialam skonczyc, ale nabralam dystansu, nie jestem w stylu jego poprzednich kobiet, ktore lataly za nim jak opetane.. On o tym wie i dlatego go przyciagam..
Boojeczko Ty widzisz swoje niedoskonalosci bez ubrania a ja w ubraniu. Wtedy widac boczki, brzuch itd. Wczoraj szef przyjechal i po 2 dniach nie widzenia mnie stwierdzil, ze znikam w oczach, ze to juz nie jestem ja! No ja tylko moge przypuszczac, ze to cwiczenia robia duzo, bo waga to szkoda gadac..
A i stiwredzam, ze jednak cialo inaczej zmienia sie podczas dlugotrwalej diety. Przeszlam kopenhaska, schudlam duzo i wazylam z 6 kg mniej jak teraz...ale nigdy nie zaobserowalam zmian, ze najpierw leciala gora, potem dol itd.. Wszystko naraz, czyli chyba jedynie woda...
Dzis 1 dzien bez wegli, na wadze 144lb, chce bez wegli zejsc do 136lb. Uda sie? MUSI!
Zjadlam sniadanko ----> makrelka wedzona+bialy ser,szczypiorek i troche pomidora
Planowany obiad ----> pieczony losos+ogorek swiezy
Moze jeszcze ze 2 jogurty naturalne i kakao na wodzie w miedzy czasie.
Musze zrezygnowac z kawy!
Ide robic herbatke i na silownie sie zbierac :-)
-
Gduszko, a czemu Ty kakałko na wodzie pijesz :)?
ja mysle ze to juz przegiecie :) ja kiedys tez uwazałam na mleko, a teraz pije go do oporu, ale tylko 0,5% bo 0% jest ochydne... no czasem jak nie ma w domu innego to wypije 2% kakałko pycha ale z mleczkiem:) ja własnie swoje robie :)
Jesli po dwoch dniach widac takie zmiany az w Tobie... to ja dziekuje :) niezle dajesz z tymi cwiczeniami :) ja dzisiaj dałam rade bez wegli.. tzn przy minimum , bo w mleku tez sa :) ja chce z Toba na siownie.. a nie mam z kim:(
-
Super, ze sie zbierasz na silownie 8) . Boojeczka tez chce zebys N. kopnela w zadek, nastepna! Oj Gduszka, Gduszka... czy on jest az tak czarujacy? Ja bym z nim chyba w ogole nie mogla wytrzymac, bo z facet z fochami to najgorszy rodzaj faceta. Wybacz, ze ja taka szczera do bolu, ale w tym temacie to oszczedzac Cie nie bede. Bo jak dlugo bedziesz tutaj o nim wspominac, tak dlugo ja bede tez o tym pisac ale tylko w sposobie, zebys rozgladnela sie za kims naprawde wartym Twojej wyjatkowej osoby. W Stanach moze jest mniej romantykow, ale za to jak juz trafisz na ambitnego i wiedzacego czego chce mezczyzne to juz sama jest przyjemnosc. Nie wiem dokladnie jak to jest zeby byc traktowana jak ksiezniczka, ale i tutaj znajdziesz dzentelmena, a przynajmniej takiego co przy Tobie sie nim stanie.
Jezeli chodzi o te komplementy ze znikasz, ze jestes szczuplejsza, to tez powiedz ze dziekujesz i juz nie chcesz. Co to kogo do cholery obchodzi?? Zwlaszcza szefa?! Masz juz wydoroslec Gduszka i zacznij w koncu wierzyc w to ze jestes piekna. Nie szukaj juz wiecej potwierdzenia z zewnatrz ze to jest fakt niezaprzeczalny.
Rozpisalam sie, ale tak bardzo Ci dobrze zycze. Jestes w kraju gdzie jest naprawde mnostwo mozliwosci, jest ogromny do tego i ciekawy. Bardzo bym chciala zebys tam nie wpadla jak sliwka w kompot. Rozwijaj skrzydla sliczna, tego Ci zycze.
-
Ale po Tobie gduszko jeździmy, az mi wstyd. Ale teraz ja musze przyznac Anise racje...
Czas na to zebyś sama siebie doceniła... pamietaj ze sukcesem jest pewnosc siebie :)
-
ANise ja sie wcale nie gniewam, ze po mnie jezdzicie. Ja wiem jakie macie na to wszystko zdanie, ale ja podchodze do tego tak, ze jak znajde kogos mlodszego, kto bedzie chcial byc w 'normalnym' zwiazku to sie nie bede nawet zastanawiac.. Tyle, ze na sile sie nie da szukac, od dawna to wiem i z czasem na pewno ktos sie pojawi.
Komplementy? Sa mile, podbudowuja i dzieki temu wiem, ze to co robie ma jakis sens. Dlaczego szefa to interesuje? Nasz szef jest tego typu facetem, ze komentuje wszystko, jest jak kumpel, choc nie za bardzo mi to odpowiada.
Boojko ja na silownie tez nie mam z kim chodzic i bardzo sie z tego ciesze ;-) Chodze sama, to fajne miejsce do rozmyslan, do wyrzucenia z siebie wszystkich stresow, 'wyzycia sie'.. Dlaczego nie pije z mlekiem? Pije, ale na ogol tak ze dodaje go tak jak do kawy, zalezy. Akurat nie mam mleka to tez jest powod ;-) Aa i pije tylko 0%, bo juz sie tak przyzwyczailam, ze smaku innego nie moge zniesc.
Teraz dostalam takiego kopa na silowni, ze myslalam ze stamtad nie wyjde. Czuje sie BOSKO, czuje ze zyje. W ogole zauwazylam, ze dzieki cwiczeniom stalam sie mniej nerwowa i jakos moze lepiej radze sobie ze stresem.
-
Widzisz ile pozytku masz z tej siłowni, koi Ci nerwy i w ogole :) wiem ze czasem sport samemu to dobra sprawa ja kiedys na basen sama chodziłam i tbrze mi to robio... ale teraz jakos nie wiem, wole z kims... jak chce byc sama to wychodze z psem na spacer :)
trzymaj sie:*
-
Dziendobry.
Niestety wczoraj wziac jedzenia do ppoleglam, bo zapomnialam sobie wziac jedzenia do pracy i az mi bylo slabo z glodu. Boze! Nie waze sie..
Dostalam w nocy @, od ms biore tablety anty i wreszcie mam normalna @ a co za tym idzie, chyba umre a dzis znowu na wieczor do pracy :-( Moj brzuch...czuje sie jak przekrecona przez sokowirowke, poza tym od kilku dni boli mnie miesien na plecach, nadwyrezylam na silowni na pewno :-( Dzis tylko rowerek z godzinke, bo silowych nie dam rady, zreszta codziennie nie mozna.
Buzka
-
Dziekuje Gdzuszko za odwiedziny u mnie i za pamiec, tacie sie troche poprawiło choc wiele do zyczenia ten stan pozostawia... ale... jest dobrze.
Biedactwo musisz jakos ta prace wytrymac, a z siłownia masz racje daj sobie na razie spokoj. Ja tez jedzeniowo poległam , znaczy sie prze te dni nie jadłam duzo ale wrociły wegle, ale nie żałuje, bo czasem dieta nie jest najwazniejsza... dzisiaj tez jestem po malinkach. Kiedys u Ciebie na watku przeczytałam,że owoce jesz na czczo przed sniadaniem... czy to ma jakis wpływ na cos? czy przed czy po ?
buziaki i trzymaj sie biedna:*