Wersja do druku
Hej Eda!
Miłego popołudnia.
Co do ciasta to możesz mały kawałeczek zjeść.
Ale nie za duzo bo to puste kalorie.
W sumie ja sama zjadłam pół blachy wczoraj bo mąż sam upiekł.
Ale dziś koniec objadania tylko czyszczenie organizmu.
Gratuluję spadku wagi!
Pozdrawiam
Ile moze miec kawałek ciasta?z 250kcal?taki kwadracik?Włacz to po prostu do diety i sie nie katuj,bedzie jej przykro pewnie jesli specjalnie piecze dla ciebie a nie sprobujesz.Gratuluje spadku wagi -1,5 kg mniej to naprawde duzo.Jednak ruch daje duzo,to fakt.
Ja na orzechy lub migdały czaje sie juz od dłuzszego czasu ale nie mam jakos odwagi :wink: .A bita smietana,nie była taka kaloryczna-300kcal niecałe a poza tym juz wiecej jej nie zjem,bo niedobra.
Witajcie!!! Własnie wróciłam do domku, bo dziś miałam jeszcze angielski. Ciacho oczywiście wczoraj zaliczyłam - pyszny sernikomurzynek, ale tylko jeden kawałek. Była jeszcze równie dobra sałatka owocowa. W sumie, bardzo udany wieczór.
A dziś to wygląda tak:
śniadanie:
2 jajka na miękko
2 małe plasterki szynki
25g żółtego sera (nie mogłam się oprzeć)
pomarańcza
obiad
2kromki chleba żytniego z kiełbasą szynkową i ketchupem
kolacja
będzie zupa owocowa z makaronem.
Trochę to namieszane ale to dlatego, że nie byłam w domu. Wiem, ze warzywek w ogóle, ale muszę dokończyć tę zupkę a jutro ugotuję sobie brokuły lub kalafior.
to tyle
pa
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...65_62,5_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
Nie no,były przeciez pomarancze i zupa owocowa wiec nie jest zle.A po za tym ja wierze,ze kazdy instynktownie wybiero to co dla niego najlepsze i ze jak twojemu organizmowi zacznie brakowac jakiejs substancji czy witaminki to sie o to upomni :) .Ciesze sie,ze spedziłas miło dzien u przyjaciólki.I własnie widze ten suwaczek ze slubem,nie wiedziałam,ze juz jestes zaręczona i data ustalona.Jakies przygotowania czy jeszcze nie? :D
Hej Edus,dobrego nastawienia i optymizmu środowo życze :D
Witajcie. Właśnie policzyłam sobie ile kalorii nabiłam i o dziwo wyszło mi, że tylko niecałe 900. Jestem w szoku, ale może coś źle obliczyłam, bo dziś zjadłam:
2kromki razowego ze słonecznikiem +jedna malutka białego z pasztetem sojowym i pomidorem,
jogutr naturalny z ziarnami
jabłko
25g orzechów ziemnych (100g ma ok 600kcal)
zupa ogórkowa (warzywa+woda+przyprawy+jogurt naturalny)
Nie jest źle co?
Dziś chciałabym tez poćwiczyć, bo jutro jestem w pracy do 20 - robię dzieciakom zabawę karnawałową.
Co do twojego pytania Savciu, to my z michem już dawno się zaręczyliśmy, no i już ponad rok mieszkamy razem. Jest nam bardzo dobrze, dlatego postanowilismy się pobrać.14 lipca dokładnie. Ale ponieważ nie znosimy wręcz tych wielkich wesel, no i nie mamy kaski, więc zaprosimy naszych nielicznych gości(razem z nami 18 osób) na przyjęcie w fajnej knajpce. Myslę, że będzie ok :lol:
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...65_62,5_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007071400500530.png
14 lipca?? cudowna data!!
zycze Wam wszystkiego Naj!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
niezle dietkijesz!!
milego wieczoru zyczy pracus :wink:
Musisz byc bardzo fajna nauczycielką dla swoich dzieciaków skoro angazujesz sie nawet w zabawy karnawałowe dla nich,nie wiem czy bym umiała pracowac z dziecmi,sa takie energetyczne i czasami frustrujace,wystarczy jak opiekuje sie młodszym kuzynostwem jak przyjezdzaja-wszedzie ich pełno,odwrocisz sie i od razu nabroja ale sa kochane(2 chłopcow i dziewczynka).
Tez wolałabym impreze w mniejszym gronie ale za to potem podroz poslubna obowiązkowo :D :!: Jak na razie znowu zgrzyty w moim zwiazku,ale nic bardzo poważnego na szczęscie.
[b]Nie martw się i bądź dobrej myśli Aniu. Na pewno się wam ułoży.
Nie wiem czy jestem dobrą nauczycielką. Coraz częściej myślę, że taką sobie. Jeszcze niedawno ta praca bardzo mnie kręciła, ale teraz pomału zaczynam żałować, że nie jestem np. kosmetyczką ... i nie chodzi o dzieciaki, ale o atmosferę w pracy.
Ale co tam. Przesyłam stronkę na poprawę humorku http://www.historiazycia.1k.pl/
Dziś nie chwalę się co zjadłam, bo nie mam czym. Niestety poległam na całej linii..... :cry:
I jeszcze jedno fajne
http://www.youtube.com/watch?v=Qehxjub5lyo&eurl
poległaś ...... to pozbieraj sie i powstań :)
wierzę w ciebie bo nic tak nie motywuje jak opcja własnych zdjęć ślubnych z niezgrabna panna modą.
trzymam kciuki i pozdrawiam
Eduś,niedobre stworzenie,wszyscy mnie zostawili i ty tez.... :( .Zaczynam myslec,ze nikt mnie nie lubi..
Ja mam problem z ćwiczeniami,brak mi mobilizacji.Moze mi az tak bardzo nie zalezy na schudnięciu???Potrzebuje jakiegos urozmaicenia-jakiejs innej energetycznej muzy,czegos poszukam w kazdym razie.
Gdyby była pogoda lepsza chodziłabym na spacery ale z miesiąc zanim słoneczko zacznie świecic wiosennie a wten wstrętny śnieg i pochmurną aure(u mnie ciągle chmury i wszystko szaro-czarno-białe)brak mi inspiracji.
I tylko nastrój mam schizowo-romantyczny-nagle ciągnie mnie do starych kawałków o milosci,czytam romanse :oops: ,ogladam filmy płaczliwe i jestem kompletnie nie sobą.Moze to @.Pozdrawiam
Ja też nie czuję się zbyt fajnie. Kompletnie nic mi się nie chce, a jeszcze do tego michu wcina sobie pizzę. Dlatego od razu szybko tu weszłam, żeby się nie skusić.
Ogólnie lipa. Ale jest jeden plus - JUŻ JEST PIĄTEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...65_62,5_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007071400500530.png
No pięknie!!! Nikt do mnie nie zajrzał. Ładne kwiatki. Ja wam dam!!!!! :x :wink:
No trudno, mam jednak nadzieję, że o mnie tak całkowicie nie zapomniałyście... :(
Dziś miałam dzień urody i zdrowia. Byłam rano na mikrodermabrazji, a później na rolletingu. Przez godzinę masowałam się za pomocą specjalnego urządzenia z ruchomymi wałkami. Bardzo fajna sprawa. W poniedziałek wybieram się na bieżnię w kapsule pod ciśnieniem. Szkoda tylko, że to tyle kosztuje. Godzina rolek - 20zł, a bieżnia 1zł za 1 minutę. A powinno się na to chodzić 3 razy w tygodniu. Karnety są, ale po 180zł. Dla mnie to za duży koszt na miesiąc :cry:
A dziś zjadłam ok 1300kcal:
płatki kukurydziane z jogurtem
pomarańczę
rewelacyjną pangę z mrożonym chińskimi warzywami z torebki - polecam- bardzo pyszne no i zdrowe
szkalnkę maślanki
kilka plasterków krakowskiej suchej
2 kromki (każda 29gram) chlebka żytniego z musli
I tyle
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...65_62,5_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007071400500530.png
czesc!! jestem i zagladam!!
kalorycznie jetem pod wrazeniam!! i na jakie fajne tortury chodzisz!! tez chce!!
ja zaczne w tym tygodniu!! hehe, najpier bede musiala slownictwo pocwiczyc szanim pojde na silownie, czy fitnes :P
Witajcie!!!! Dziś dzień ważenia i jestem zadowolona, bo ubyło mi 0,5kg. Możecie powiedzieć, że to mało, ale ja się cieszę. Gdybym tak sobie chudła 0,5kg tygodniowo, to naprawdę byłoby ok. Jutro śmigam na bieżnię w kapsule z podciśnieniem. Więcej o tym urządzeniu możecie się dowiedzieć ze stronki www.vacufit.pl.
Pozdrawiam
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_62_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://7.UploadMirror.com/uploaded/8...3_52_77726.gif
czesc !
ty to maz fajnie !! pelno jakis wymyslnych narzedzi totrur sadelka!!
zazdroszcze! napisz jak bylo!
milej miedzieli!!
Eduś,widzę ze idzie ci świetnie.Przepraszam,ze nie wstąpiłam w weekend ale w sobote miałam obzartwo-wstyd mi było a w niedziele miałam do wyboru pocwiczyc troszkę lub net a po sobotnim obżarstwie odrobina sportu była mi potrzebna bo przeforsowałam żoładek.Musze sie wywiedziec dzis kiedy mam pieniądze-jesli w ten pt to od razu pojade na zakupy,a co :wink: .Przegladałam swoje swetry i ubrania-mam pełną szafe a w zasadzie nie mam nic-za duze,za małe,niemodne,za stare.Pora wymieniac sukcesywnie szafe a nie schudnę az tak duzo raczej by to co teraz kupie nie pasowało potem na mnie,po prostu bedzie lepiej lezec.
A mnie kusza dwie rzeczy z tych tortur ale nie mam pojecia ile by kosztowało-chciałabym u kosmetyczki wyrownac koloryt skory-bo mam ciapki,przebarwienia-przydałby sie peeling i rozjasnic ta cere by była młoda i ładna.Wiesz mzoe jaki byłby tego koszt?ja w zyciu nie byłam u kosmetyczki.
Druga sprawa-jesli zakoncze diete a bede miec nadal cellulit-bo i osoby chude maja czasami to jest taki zabieg b.skuteczny polegajacy na rozbiciu tłuszczu.Ale moze nie bedzie potrzebny,mam jezcze DŁUGA droge a to dopiero początek.
Witaj Eda!
14 lipca .... to zleci z górki!
Co dp pizzy to mi mąż wczoraj proponował zamówić a ja stanowczo odmówiłam i wysłałam go po warzywa na patelnię i 1 pierś z kurczaka. Zjadł i się oblizywał.
A na deser zjedlismy po jabłku i mąż był zadowolony że nie musiał jeść pizzy.
Więc może swojego chłopa tż warzywami poczestuj :wink: .
Pozdrawiam i miłego dnia
hej , jak minol dzionek?
Hop hop,Edus,gdzie cię wywiało w poniedziałek?Tęsknie i wracaj:**
Dzień Dobry!
Co słychać?
Miłego dnia życzę
Cześć Słonka!!!! Nie wiem co wczoraj było z moim netem, ale nie mogłam wejść tylko na tą stronkę naszą. Ale byłam zła.
Wczoraj ćwiczyłam na vacufit 20min. To jest ta bieżnia w kapsule z podciśnieniem. Spociłam się jak mysz. Tylko czemu to jest takie drogie - 1min - 1zł, a powinno się ćwiczyć 3xw tygodniu po 30 minut. To możecie sobie policzyć ile to by wyszło za miesiąc. Karnety też są drogie i jak dla mnie za mało gratisów. No coż, nie dla psa kiełbasa...
Savciu, nie jestem specem, ale na przebarwienia i odświeżenia cery to dobra jest mikrodermabrazja - 130zł lub peeling kawitacyjny - 45zł lub inny peeling kosmetyczny lub robiony u dobrego dermatologa - kosmetologa - ok 100zł. Oczywiscie podaję ci ceny nowosolskie... Na cellulit podobno rewelacyjne są ultradźwięki, a;e mnie na nie nie stac, bo trzeba zrobic przynajmniej 6 zabiegów a każdy waha się od 70zł do 100zł. To zależy od obszaru ciała.
Dziś nie liczę kalorii bo mi się nie chce. Zjadłam:
płatki owsiane z jabłkiem, sokiem z cytryny i mlekiem
jogut=rt naturalny
jabłko
3 małe paszteciki (wiecie takie ciasto z nadzieniem) uczeń mi przyniósł, musiałam je zjeść
troszkę paluszków z sezamem
kilka plasterków chudej wędliny
1,5 plasterka sera żółtego
filiżankę gorącej czekolady na wodzie
kilka mandarynek
To tyle. Ale tego dużo dziś. Ale praktycznie obiadu konkretnego nie zjadłam i juz dziś nic nie zamierzam jeść. O 7.00 ćwiczonka.
Pozdrawiam
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_62_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://7.UploadMirror.com/uploaded/8...3_52_77726.gif
hej!
widze ze idzie Ci ok.. ale chyba powinnas jesc jakis cieply obiad, czy kolacje - znaczy cos konkretnego!
Cześć Słoneczko!
Miłego dnia Ci życzę i
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI WALENTYNEK!!!
Hehe,to ufasz tym swoim uczniom jak pozwalasz sie dokarmiac :wink: ,ja nie wiem czy b ym zjadła ale z ciebie fajna nauczycielka(ze mnie by pewnie nie była)wiec cie dokarmiaja.A moze zobaczyli,ze schudłas i dlatego te paszteciki,cobys za mizerna nie była :wink: .
Buziak i udanych walentynek z ukochanym,napisz potem jak mineły:*
Hej! Walentynki minęły bardzo miło, słodko i kalorycznie niestety. Dziś było nie lepiej, wyszło mi ok 1700kcal. No ale co tam, w końcu dziś tłusty czwartek. Jutro zamierzam wrócić do swojej normy, czyli jeść tak jak dotąd.
Będzie dobrze....
A w sobotę jadę z dzieciakami do Poznania na Jezioro łabędzie....
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_62_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://7.UploadMirror.com/uploaded/8...3_52_77726.gif
:lol: hehehe...ja podietkujesz to nastepna wycieczka pojedzie na jezioro z labedziem :wink:
pozdrawiam wieczornie, tak przelotem, bo dopiero co wrocilam, a mnie jeszcze sprzatanie calego mieszkania czeka :cry:
Hehe,1700 to jeszcze nie jest taka katastrofa no i powód miałas lepszy niż ja :wink: .Ale co tam ,teraz post ,okazje się skonczyly.Zamierzam naprawde wziąść sie za siebie bo tak tyje chudnę naprzemiennie.To nie jest śmieszne ale jak poprzednio mialam wielkie odchudzanie-ogołem zrzucilam jakies 15kg to trwalo to prawie rok,własnie ze względu na wpadki-2kroki do przodu 1 do tyłu.
Postanowiłam,ze dieta musi byc smaczna i urozmaicona wiec w tym miesiącu oprócz tego co dostaję będę sie dokarmiac-jakies pyszne owocki,herbaty aromatyczne,desery od czasu do czasu by nie miec wrazenia,ze jakies przyjemnosci mi uciekaja.
Jezioro Labędzie...widzialam tylko w telewizji,myslę,ze to cos wspanialego zobaczyc na zywo.Ja mile wspominam kazde wyjscie ze szkoly-zwlaszcza te do teatru z naciskiem na teatr muzyczny.Bo kino...obejrzy sie i jakos ucieka potem z glowy,pod wzgldem kulturalnym niewiele daje,raczej rozrywka.
Masz rację Savciu. Nie ma to jak teatr czy balet, o filharmonii już nie wspomnę. Fajnie byłoby móc korzystać z tych dobrodziejstw ilekroć człowiek miałby ochotę.... Ale ja i tak nie mogę narzekać, o nie. Mam dobrze i wspaniale mi z michem. Tobie również z całego serca zyczę takiego faceta.
A dziś zjadłam:
płatki kukurydziane z odrobiną jogurtu
jogutr naturalny
jabłko
2 kromki chleba żytniego
rosół z ryżem - zupka ryżowa
2 kostki gorzkiej czekolady.
Mam ochotę na pomarańcze, ale muszę je najpierw kupic. Dziś idę na 30 minut na vacu fit. Wydam na to całe swoje skoromne oszczędności, ale tak fajnie ostatnio się na tym spociłam....
Trzymajcie się i do zobaczenia w niedzielę. Jutro poznań jest mój!!!!!!!!!!!!!!!! :wink:
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_62_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://7.UploadMirror.com/uploaded/8...3_52_77726.gif
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam !!
jak tak patrze, wszystkie sie grzeczne zrobilysmy!! :lol:
az niema co piac, zeby sie nie powtarzac
MIłEGO WEEKENDU
Pozdrawiam weekendowo i zdaj relacje jak wrócisz:*
Witajcie!!! Zawsze podobał mi się balet, ale od wczoraj wiem, że go kocham. Naprawdę zobaczyć na żywo tych tańcerzy, słuchać przy tym muzyki, być w pieknym teatrze to po prostu czyta przyjemnośc..... ach, jak było cudownie... Chcę jeszcze!!!! A najlepsze jest to, że dzieciakom tez się podobało!!!! Wcześniej ponad godzinę oglądaliśmy obrazy w muzeum narodowym - witkacy, chełmiński, wyspiański, moniuszko, malczewski i wielu innych. Rewelacja, ale chciałabym się tam wybrać prywatnie, bo z dzieciami za szybko było. Oczywiście musieliśmy zaliczyć McDonalda. To był mój pierwszy raz. Mogę jeszcze zrozumieć te moje dzieciaki wioskowe, które na codzień nie mają większych atrakcji i dlatego tak bardzo im się tam podobało. Ale za cholerę nie zrozumiem ludzi, którzy tam przychodzą z własnej woli. Przecież w Poznaniu jest tyle ciekawych knajp!!!! A ten cały McDonald to *****. Zamówiłam sobie sałatkę szefa i cappucino. Aha, no i małego loda, który był naprawdę dobry. Ale nie będę tam chodzić na lody, na pewno nie!!!!
Tak więc wycieczka się naprawdę udała!!!!!!!!!!!!
A ja dziś ważę bez zmian i bardzo mnie to cieszy, bo nie byłam za bardzo grzeczna w tym tygodniu. No ale zamierzam się poprawić. To pa
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_62_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://7.UploadMirror.com/uploaded/8...3_52_77726.gif
Moze i bez spadku wagi ale sie nie cofasz,jakby nie patrzec 3 kg juz mniej a do marca bedzie juz conajmniej 4 a do lata bedziesz miec juz dawno piękną figurę o której marzyłas.
Ja tak patrze na siebie i przede mna jeszcze dllluuga droga ale jakos cieszy mnie ze mam cel,mam na co czekac i ze robię cos dla swojego zdrowia i atrakcyjnosci.Juz sobie wyobrazam te wszystkie ciuchy ktore bede mogla nosic i jak bosko będę w nich wyglądać :wink: .
Mc Donald masz racje,tez raz poszlam i dlugo juz nie pójde-wszystko za slodkie lub za tłuste a juz najbardziej mnie rośmieszyła ta kartka na tacy z wartoscia skladnikow odzywczych i pokryciem dziennego zapotrzebowania na kcal jakby to mialo wogóle cos wspólnego ze zdrowym odzywianiem i dieta,pppff.Pozdrawiam poniedziałkowo i mam nadzieje,ze spacer niedzielny byl przyjemny...
Miłego dnia zyczę.
McDonal - okropne ja tam nie byłam chyba z 2 lata :roll:
Pzdrawiam
Hej Edus,dzieki ze wpadlas ale widze,ze u mnie bylas a u siebie nie miałas czasu wiec zdradz co tam ciekawego u Ciebie...Musze sciagnac sobie z neta jakies fajne cwiczenia gimnastyczne ktore nie wymagaja sprzetu,przydalo by sie rozruszac nowe partie mięsni bo ciągle cwicze na te same,jesli juz wogole mam czas :wink: ,buziak:**
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Hej hej!!! Jestem padnięta. Ćwiczyłam pół godziny na vacu fit. Ledwo doszłam do domu. To jest naprawdę niezłe urządzenie.... :lol:
A ja mam mały problem z jedzeniem. Wprawdzie nie obżeram się, a;e jestem jakaś taka rozregulowana po tych walentynkach i tłustym czwartu. Muszę wrócic do tego, co było.
Dziś zjadłam:
2 kromki zwykłego chleba z krakowską suchą
jogurt naturalny
banana
2 plasterki sera żółtego
zupę pieczarkową
kubek czekolady do picia (140kcal)
kubek rosołku z makaronem (50kcal)
cappucino(?)
Nie mam pojęcia ile kalorii ma to cappucino. Nie mogłam nigdzie znaleźć. Może wy wiecie.
Dziś mielismy typowo wiosenną pogodę. Nawet kupiłam sobie butki na koturnie i już w nim pośmigałam. A jutro... Jutro ma być znowu zima :cry:
Ja nie chcę śniegu!!!!!!! :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_62_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://7.UploadMirror.com/uploaded/8...3_52_77726.gif
:lol: :lol: :lol:
ja tak na sekundke!!capuccino mam malo jak sama robisz, albo w restauracji
no nie ma wiecej niz 50 :P
juz nie bede znikac :lol: bede codziennie Cie dopingowac, ale wieczorkami :lol:
Czekolada na goraco-mmm,brzmi apetycznie,moze tez sobie kupie a moze lepiej nie bo jak mnie zlapie na cos slodkiego to moglabym ja zjaesc na sucho :wink: ,nie smiac sie ale ja potrafie tak capuccino wcinac albo smietanke w proszku a samego cappucino w formie kawy to juz nie lubie :wink: .
No nie da sie ukryc-znowu zimno,sniegu moze nie ma ale jak dzis rano szlam do pracy zmarzlam normalnie.