-
Dziś nie liczę kalorii... Nie za bardzo mi poszło. O dniu wczorajszym też nie będę wspominać.... W ogóle to mi smutno. No bo to odchudzanie jakoś mi nie idzie. Praktycznie schudłam tylko 1kg i zobaczymy czy w poniedziałek nie będę go miała z powrotem. Niby mam zamiar zaraz ćwiczyć, ale taka jakaś jestem do niczego. Ferie się kończą i znowu zacznie się praca. Do tego jeszcze ten śnieg... Już mam go dosyć :cry:
Może jutro będzie lepiej?
Rogalików lepiej nie róbcie. Wyszły pyszne, za pyszne.
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
-
I dobrze jak wyszły pyszne!!!!
Takie miały byc.
I się nie martw tak bardzo!
Będzie dobrze - zobaczysz :wink:
-
Dzięki Oskubana. Dziś już jest lepiej. O niebo lepiej. Jadłam regularnie co 3 godziny i same w miarę niskokaloryczne rzeczy. Wyszło mi na teraz jakieś 1200kcal, więc nie jest źle. Ale najważniejsze jest to, że praktycznie poraz pierwszy do miesiąca ćwiczyłam. Wiem, wiem - wy ciągle ćwiczycie, ale ja miałam jakąs taką blokadę i nie mogłam się za nie zabrać. A dziś, punktualnie o 16 włączyłam dvd i poćwiczyłam całe 40minut z Cindy. Nawet robiłam tyle samo brzuszków co ona. Jestem z siebie dumna. Po ćwiczeniach, tak jak trzeba, zjadłam dwa plasterki schabiku i jogurt (białko).
Oby tak dalej. Niestety w poniedziałek trzeba iść do roboty. Tak strasznie mi się nie chce. Do tego jeszcze ten śnieg. Nie cierpię go. Mógłby być tylko w górach żeby ludzie sobie na nartach pojeździli. Ale po co u nas? Tylko mi nie mówcie, że dla dzieci...
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
-
Cześć dziewczynki!!!! Co tam u was dzisiaj słychać. Bo ja właśnie siedzę sobie z maską na włosach w ogromnym turbanie :D i zastanawiam się co by tu zjeść na obiadek niskokalorycznego. Już troszkę sobie dziś nabiłam :wink: . Na śniadanko zjadłam 2 kromki ciemnego chleba z chudym schabikiem i pomarańczę i niestety 3 pierniki w czekoladzie (pycha). Zjadłam je rano żeby nie zjeść ich wieczorem :lol: , a godzinę temu zjadłam jogurt jogobella.
Dziś również byłam dzielna, bo ćwiczyłam całe 55minut. Tym razem były to ćwiczenia TBC. Oczywiście w niektórych momentach robiłam nieco mniej powtórzeń niż te dzielne panie, ale i tak jestem zadowolona.
Ogólnie dzień leniwy, ale przyjemny. Jestem w dobrym nastroju, pomimo śniegu za oknem. Co tam. Będzie dobrze. Pozdrawiam gorąco!!!!
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
-
-
hej
mozemy sie zamienic jak chcesz, ja wezme snieg i zime, a ty szkockie deszcze i umiwrkowane cieplo :lol:
chcialam bardzo Ci podziekowac za wsparcie, kiedy mialam najgorszy kryzys.
nie przejmuj sie, ze nie zawsze ci sie udaje utrzymac w 1200 kcal, w naszym przypadku najpierw trzeba przyzwyczaic organizm do racjonalnego trybu zycia.niestety gorzej, jak sie bedziemy potykac co 2 dzien
:(
-
Eda,widze wzieło Cię na te cwiczenia.nie srednio wychodzi,raz lepiej raz gorzej ale czasami pocwicze.Za to obiecałam sobie ten spacerek do domu i jak na razie za kazdym razem wracam piechota,dobre i to.Ty miałas kryzys-u mnie jest teraz miesiac sie konczy a ja czuje,ze jakos ta dietka srednio mi idzie.Ograniczam sie,nie jem tych pysznych mies,chleba,słodyczy(ach,jak ja kocham czekoladki :( )i co???rezultaty srednie.Dobrze,ze luty niedługo...Zamierzam troche jeszcze pozmieniac ,ustalic sobie mniejszy cel-na miesiac i wyzerowac wszystko generalnie.Nowy miesiac,nowe nadzieje..A WTORrek i Srode chce wziasc wolne,mam brak motywacji do czegokolwiek,mam chec tkwic w łózku i czytac ksiazki i niczym sie nie przejmowac...A zimy tez nie chce,chce wiosne i na spacery chodzic..
-
Powiało tu jakimiś smuteczkami generalnie...
Ja wiem, że pogoda jest dramatyczna, ale jak ja mam spadek formy i energii to sobie myślę o maju, czerwcu i o tym, że ubiorę obcisłą bluzeczkę i spódniczkę i wszyscy padną jak zobaczą jak fajnie schudłam i jaka ze mnie super laseczka..
Trzeba myśleć pozytywnie ;) I tego Wam życzę w superpozytywny PONIEDZIAŁEK !
-
puk puk
pozdrawiam iscie wiosennie, u mnie tak cieplo, ze niechce sie jezdzic autobusami!!
-
Jejku, tyle przed chwilą napisałam i niechcący mi się skasowało :x Masakra!!!!!
Ale podsumowując obiecałam sobie i postanowiłam, że:
1) Zapomnę o słodyczach (nie licząc gorzkiej czekolady lub budyniu - rzadko oczywiście)
2) Będę częściej jadła na obiad zupki (oczywiście chude)
A propos mirrah jak robisz chude zupki?????
3) Ograniczę mięsko na rzecz warzyw (jak ja to zrobię????)
4) Będę ćwiczyła we wtorki, czwartki, soboty i niedzielę (codziennie nie dam rady, nie łudzę się nawet)
5) Będę myślała pozytywnie!!!! :lol:
Aha, napisałam jeszcze poprzednio, że dziś się ważyłam i mogę zacytowć za remarkiem, że "na zachodzie bez zmian" :cry:
To tyle. Może coś dopisze do mojej listy?????? :wink:
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
-
nie ograniczaj miesa!! wyrzuc wieprzowine!!
mieso griluj, albo dus.
dam Ci 2 super przepisy miesne.
potzrbujesz chudej wolowinki, mrozonke ( marchewka, groszek, fasolka, kukurydza) lub jaka lubisz, moga byc swierze, bedzie o niebo lepsze, pomidory z puszki, ew przecier.pieczari lu suszone grzyby, ryz, papryke, cebule i przyprawy.patelnie teflonowa i najlepiej teflonowa blache i garnek tez
(ja zainwestowalam w caly komplet teflonu-ulatwia zycie)
1 gulasz
pokrojona w drobna kosteczke wolowinke posypujesz papryka, czosnkiem, pieprzem, chili,NIE SOL, BO BEDZIE TWARDA JAK PODESZWA!
wrzucasz do garnka/patelnie i podsmazasz az sok pusci,potem wrzycasz pokrojona cebulke i dusisz, dodajesz grzyby, jak puszcza sok i odparuja, to warzywa,potem paptyke, na koniec zalewasz pomidorami i dusisz pod przykryciem na malym ogniu az pomidoey sie roapuszca solisz do smaku, mozesz dodac kostke grzybowa.podawac z ryzem, ziemniakami, makaronem. ja jem bez niczego, czasem osobno sobie kalafior lub brokoly ugotuje
2 pikantne kuleczki
mielona wolowinke doprawiasz czosnkiem, pieprzem, chili, majerankiem,odrobina bazylli,dodajesz jajko lub 2 ( zalezy od ilosci miesa), ugotowany ryz ( jak na golabi, zalezy ile lubisz) i wyrabiasz jak mielone.
formujesz kulki, ale nie obtaczasz ani w bolce, ani w mace! kladziesz ja na blaszcze (nie smaruj tluszczem, caly tluszcz wypuscza klopsy) i wrzucasz to do bardzo nagrzanego piekarnika, az sie beda wygladac jak gotowe, lekko zbrazowiale.
na tym etapie ja rozdzielam porcje dla mnie, porcje dla Misia do 2 oddzielnyc garnkow.
sobie bez tluszczu, mu z tym calym tluszczem.
wrzucam cebulke, jak sie usmazy to grzybki, mrozonke, ciut papryki slodkiej, pomidoey i cukier!! tak w ym caly czar tego dania od pomidorow, marchewi i cukru jest lekko slodkawy, a kuleczki slono- pikantne od chili.
podawac z ryzem, lub chlebem
polecam!!
bo miesko jest wazne!!i zdrowe!! i syci!!
chcesz przepisy na same warzywa?
-
Witaj Eda!!!
Co do chudych zup to ja muszę gotować bo mam dabetyka w domu.
I nie daję śmietany, mąki tylko trochę jogurtu naturalnego .
A co do drugiego dania to zero sosów zabielanych, zagęszczanych i jak najmniej soli.
Przez taką diete to mój brat 23letni dabietyk na 186 zwzrostu waży 70kg!!!!
Więc warto taką dietę stosować!
Pozdrawiam z Gdańśka
-
Dzięki za dobre rady Oskubana i za super przepisy Mirrah - na pewno je wypróbuję. Dziś niestety nie zjadłam zupki, bo.... tatuś artura przyniósł bogosik a moja mam krokiety z pieczarkami. I jak ja mam schudnąć?????
A propos krokiecików, wiecie może ile mają kalorii? Bo nigdzie nie mogę znaleźć.
Ale dziś mam wielką ochotkę na ćwiczonka.
Pozdrawiam!!!!!
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
-
Ja już po ćwiczeniach i polecam, bo człowiek inaczej się czuje. Szybciej uwierzy, ze jednak można schudnąć. Oskubana ma rację z tymi zupami, każda z nich będzie niskokaloryczna, jeśli zamiast śmietany ( a propo zawsze się jej brzydziłam w zupie :cry:) dodamy jogurt naturalny i sosy będziemy robić bez mąki i śmietany. Lepiej więcej jogurtu, chociaż mi wystarczy niecała łyżka na duzy talerz. Pozdrawiam
-
bigosik, zalezy jak jest gotowany, jest bardzo zdrowy i nie mam wielu kalori ( jezeli miesko sie otuje w kapuscie, a nie smazy), krokiety jak bez panierki, to maja mniejwiecek tyle co nalesniki, czyli tez nie wiele..
chya ze piwne nalesniki ..jeszcze z serem :oops: ups, sory ale tak mie naszlo.
zreszta jak jesz obiad w srodku tnia, to masz okazje to spalic i wtedy tak nie grzeszysz jak jedzac na noc ( jak ja :( )
i gratuluje zawzietosci w zwiczeniach. ja nie cwicze od tygodnia, bo pleci znow uszkodzilam, poczekam do 15 lutego (wyplata) i upie karnet na basen, i wtedy zaczne Cie gonic
:lol: hehheee
pozdrawiam
milego wieczoru
-
Ok Mirrah, trzymam cię za słowo. Cieszę się, że zaczęłam ćwiczyć. Czuję się o niebo lepiej. A przed chwilą ugotowałam sobie zupkę pomidorową na warzywkach z odrobiną vegety i maggi oraz ziela angielskiego i liścia laurowego z ryżem. I mam na jutro obiadek.
To na razie.
Pa
I uważaj na te swoje plecki
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
-
smacznego!!
ja osobiscie nie lubie liscia laurowego do pomidorowki, za to ciut ja slodze, moze glupie, ale pewien wloch mi powiedzial, ze dodaje cukru do wszystkiego z pomidorow gotowanego, bo wyciaga smak i mial racje!!
na siebie uwazam, mam dosyc rechabiliacji.
Ty tez sie trzymaj!!
ja na jutro mam znow kapusniaczek, moze wpadniesz na obiadek? :wink:
-
Super pomidorówka!!!
Super! A co do bigosiku czy krikietów to jedz ale mało.
Może 1 krokiecik i miseczka bigosu bez chlebka i ziemniaków?
To zawsze mniej kalori...
Pozdrawiam
-
Eda, fajnie gotujesz i za cwiczenia sie wziełas.Teraz to juz zleci raz dwa.Zreszta pamietajac te foty co mi przysłałam wierz mi,ze figurke maszlepsza ode mnie.ja wczorja przymierzyłam jeansy i sweter i wyglada na to,ze jeszcze długo czeka mnie chodzenie w spodnicach d lugich.Nie to,zebym ich nie lubiła ale chce chodzic w tym na co mam chec a nie nosic1/6 mojej szafy tylko dlatego,ze wygladam w tym w miare...
Moze nie brzmie ale mam dzis duzy optymizm.Przyjdzie wiosna,kg zleca,bede piekna i moj chlopak jest kochany,niah niah :D :D :D .Miłosc własna i cudza uksrzydla :D
-
hej..jak tam dzis dietkowanie?
bo u mnie dobrze, jak nigdy!!
pozdrawiam wiosennie i wraca do garow! :wink:
-
Witajcie słonka!!! Zjadłam przed chwilą makrelkę całą. Wiem, że jest ona bardzo zdrowa, ale miała 430kcal!!!! Chyba troszkę za dużo. Jem całą, bo bez chleba. Zresztą bigosik Oskubana też jem bez chleba. :wink:
Będę pamiętać Mirrah o tym cukrze. Myślę, że odrobina nie zaszkodzi.
Dzis zjadłam jeszcze tą moją pomidorową z ryżem, jogurt naturalny, kilka mandarynek, kostkę gorzkiej czekolady, a na śniadanie płatki owsiane. Wczoraj wieczorem zalałam 3 łyżki płatków 6 łyżkami zimnej wody, a rano starłam do tego całe jabłko, dodałam łyżeczkę miodu, troszkę soku z cytryny i orzechów. Na końcu trochę mleka. Pycha i do tego bardzo sycące, ale kalorycznie jest ok.
W sumie wyszło mi 1350kcal - to przez makrelę :cry:
Sava dzięki za ciepłe słowa!!!!!!!!!!!!!!! :lol:
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
-
No proszę jak mało jesz!
Super!
Ja chyba mam z 2000kcal na koncie....
Pozdrawiam
-
No własnie tak piszesz o tych płatkach owsianych a wiesz,ze tez miałam chec kupic-te zwykłe mieszanki płatkow sa strasznie kaloryczne-na diecie pl był artykuł o płatkach-polecaLi te owsiane bo maja 100kcal na 100gram. A rybę mam w planie dzisiaj.Najbardziej lubie te szproty w pomidorach bo mam słabosc do pomidorowego sosu :D -moja rybka ma 300kcal taka puszka.Ponoc ryba jest the best na cere,na długowiecznosc,na wszystko-4razy w tygodniu przez długi czas i działa.Wystarczy popatrzec na chinczykow i japonczykow-długo zyja a zywia sie na rybach i owocach morza.
-
puk, puk co slychac??
jak Ci dzis idzie?
pozdrawiam goraco.
-
Witajcie!!! Tak się zastanawiam czy ja schudnę na diecie 1500kcal. Bo jakoś ostatnio ciągle mi coś koło tego wychodzi. I nie jem słodyczy(nie licząc czekolady gorzkiej - ale tylko jedną kostkę). Przed chwilą skończyłam ćwiczyc. Może powinnam to robić jednak codziennie???
Dziś skonsumowałam:
2 kromki chleba żytniego z twarożkiem i pomidorem
jogurt danon naturalny
jabłko
100g pieczonego kurczaka
krokieta z pieczarkami i serem (małego)
pół talerza zupy pomidorowej (coś za gęsta mi wyszła - musze jeszcze nas tym popracować)
szklankę maślanki o smaku pieczonego jabłka (pychota - 200kcal)
25g orzechów nerkowca
Trochę dużo co? Na obiad przegięłam z tym kurczakiem i krokietem, ale coś zupa mi w ogóle nie wchodziła. Musze robić bardziej rzadką.
Jutro mam ochotę na rybkę znowu albo makaron z wiśniami, a rybkę zrobię w weekend.
To tyle. Lecę zobaczyć jak wy sobie radzicie.
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
-
Hm,to czy schudniesz zalezy od twojej przemiany materii,moja jest beznadziejna i na 1000kcal trudno mi cokolwiek zrzucic ale czytałam pamietniki dziewczyn,jedna schudła 30kg na diecie 1500kcal wiec mozna.Ja mysle,ze jak regularnie wezmę sie za cwiczenia to u mnie ruszy.Na razie jojo mnie dopadło ale nic to,przezyje jakos :? .Pozdrawiam i dzieki za podpowiedz z cera.Wczoraj jak na razie zrobiłam sobie gruba maske z kremu dove-na poczatku piekło ale pozniej było lepiej i mniej zaczerwieniona choc nadal mam duzo krostek i musze pudrowac sie.Dobrze,ze weekend idzie,popracuje nad nia jeszcze.
-
schudniesz, ale wolniej, no i jak dolozsz sobie jakies cwiczenia.
obliczalas moze, jakie masz dziennne zapotrzebowanie, przy swoim trybie pracy?
tu masz kalkulator
http://zdrowie.onet.pl/1221268,2413,...alkulator.html
milego dnia
-
Witaj!
Schudnąć to schudniesz ale bardzo po woli.
Dodaj sobie do dziennego planu trochę ćwiczeń.
Szybciej spalisz to co zjesz.
Pozdrawiam
-
Ćwiczę co drugi dzień, ale tak się właśnie zastanawiam nad codziennymi ćwiczonkami, tylo że ciężko będzie....
Savo, nie napisałaś mi o tym dniu maślankowym. Ile można wypić tej maślaneczki????
A dziś zjadłam:
2 kromki chleba mieszanego + 100g twarożku wiejskiego
jogurt naturalny
dużo mandarynek
2 banany
100g orzechów nerkowca
2 plastry żółtego sera
nie wiem ile to kalorii, bo nie chciało mi się liczyć
ale zaraz policzę
-
jaka mega grzeczna dziewczynka..podziwam Cie!!
oby tak dalej!
-
MIłEGO DNIA żYCZę
JEDZ TROCHę WIECEJ WARZYW!
NP WARZYWA NA PATELNę POLECAł CAłA PACZKA 450G MA 250KCAL.
Są PYSZNE
-
Wiem, wiem. Ale te warzywa jecie same czy np z ryżem. Nie wiem czy najadłabym tylko samymi warzywami.... Raczej nie.
Dzis na śniadanie zjadłam:
2 jajka gotowane
2 plasterki szynki
pół pomidora
łyżka majonezu zmieszana z łyżką ketchupu
Za chwilę wypiję sok marchwiowy jednodniowy
A na obiad zamierzam zjeść zupkę wiśniową z makaronem. Myslę, że ta zupka nie jest aż tak bardzo kaloryczna, bo jej nie słodziłam cukrem tylko słodzikiem...
Później pewnie wypiję szklaneczkę maslanki. Muszę jeszcze posprzątać w łazience i poćwiczyć... A wieczorkiem teatr. Ale się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol:
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
-
Tak prawde mówiac to tej maslanki mozna wypic 1,5 do 2litrow ale jak sama zobaczysz no nie chciało mi sie...Tak juz wstałam i sie zastanawiam pic czy nie pic,hehe jak jakis alkoholik :wink: .Podeszłam do lodowki ze sceptyzmem i sobie mowie,no dobra dajemy.Nalałam sobie kubeł maslanki, wypiłam i po chwili stwierdziłam,ze wprawdzie mozna by dzien na maslance wytrzymac ale teraz to ja moge zjesc sniadanie,hehe :lol: .Zycie jest zbyt krotkie by sie umartwiac :wink: .
Ale powiem ci Eda,ze za jedno cie podziwiam,ja bym w zyciu nie ruszyła orzechow ani sera zołtego,100gram orzechow to 600kcal,nie chce mi sei dokladnie sprawdzac na diecie ale kiedys patrzylam a plasterek sera tez ma.A ja na diecie czego sie boje najbardziej to własnie głodu-wiec jem duzo wszystkiego co ma malo kcal-warzywa na patelnie z biedrony 0,75kg maja tylko 230kcal,bo 30kcal w 100gramach.Zalewam je duza iloscia wody,przyprawy jak kto lubi i mam mnostwo zupy i oczywiscie zjadam wszsytko.Uwierz mi,ze tym mozna sie zapchac.Ja przez wiekszosc czasu nie jestem glodna,pewnie gdybym była to bym nie wytrzymała diety.
-
Zgadzam się, że ser żółty musze przystopować, ale orzechy??? Przecież to samo zdrowie i nie trzeba jeść od razu 100g. Ja za to nie zjadłabym na diecie bitej śmietany :wink:
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...g_65_64_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdy poniedziałek rano.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
-
Mi wystarczy pół paczki warzayw i np 3 parówki fitness.
Lub same warzywka.
Jest naprawdę syte - pozdrawiam
-
Hej hej!!!! Witajcie!!!! Ale jestem szczęśliwa. Nie mogłam dziś wytrzymać i zważyłam się. I co??? 1,5kg mniej!!!!!!!!!!!!!! :lol: :D :lol: :D :lol: :D :lol: :D
W końcu coś się ruszyło i to dlatego, że ja się ruszyłam, a przede wszystkim to dzięki Wam kochane!!!!!!!!! Dziękuję jeszcze raz za wsparcie i dobre rady. Bez Was nie dałabym rady, serio mówię.
Dziś mam taki mały problem. Przyjaciółka zaprosiła nas na ciacho, a ja go nie chcę jeść, bo wiecie... Jak mam jej nie urazić????? Pomocy!!!!!
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...65_62,5_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
-
CZESC!!
GRATULUJE WYNIKOW!!!! oby tak dalej!!
a czy kolezanka wie ze jestes na diecie? idz, powiedz szczeze ze jestes na diecie i zjedz pol kawalka dla grzecznosci, a pote pojdzcie na polgodzinny spacerek.zreszta zawsze mozesz wypic tylko kawke. 8)
nie mozemy sie zwriowac ( ja zdluszam moje wyrzuty sumienia po wczoraj), odchudzamy sie dla siebie! i chyba staramy sie zdrowo zyc, no nie? ja bym poszla, na kawusie.
nie jestesmy terndwate, tylko na diecie, czemu ma nam zycie towarzyskie umrzec?
pozdrawiam niedzielnie!!
-
apropo warzyw jescze!! sprobuj!! ja sie nimi zajadalam w Polsce.
ostatnio na kolacje zrobilam cos podobnego, ale ciut mieska mielonego dalam i Misiek byl zachwycony!! mimo ze kalori to ma malo!! polac to wszystko jogurtem naturalnym... mniam!!
zdziwisz sie jak to syci!
-
Dzięki Mirrah za jak zwykłe dobre rady. Dziś byłam w markecie i kupiłam sobie szpinak, kalafior i zupkę ogórkową - wszystko mrozone. A już w piekarniku siedzą sobie fileciki z pangi (pycha), do tego będzie sałatka z pomidora, ogórka i papryki konserwowej. Mniam, mniam już nie mogę się doczekać.
Na kawusię oczywiście idę. Zobaczę jakie będzie ciacho :wink:
_____________________________
MAM 28 LAT I 169 CM WZROSTU
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68291&highlight=
http://straznik.dieta.pl/show.php/fl...65_62,5_55.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...MP1/weight.png
Ważę się w każdą niedzielę przed śniadaniem.
http://3.UploadMirror.com/uploaded/8...3_36_72063.gif
-
Edzia nie dajmy się zwariowac :) A jak ciacho będzie jakieś odjazdowe to skubnij sobie troszeczkę ;)
Gratuluję spadku wagi! Oby tak dalej, idziesz jak Tsunami ;)
Ja też jem orzechy nerkowca, bo je uwielbiam i na dodatek są bardzo, bardzo zdrowe.