to w piątek robiłysmy to samo
to w piątek robiłysmy to samo
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Kasieńko, właśnie: czemu ten weekend (zresztą inne też) tak szybko mijają?
Ledwo się zacznie a już się kończy, żeby tak ze 3 dni trwał
Widzę, że znowu seansik zaliczony, fajnie
Pozdrawiam wieczorową porą
Kasieńko nie mam pojęcia czemutak szybko te dni lecą.
Za30 min północ a mi się spać nie chce....
Ale wiem że trzeba będzie w koncu iśc.
Dlatego mówię dobranoc i słodkich snów
Dobranoc dziewczynki
Pozdrawiam poniedziałkowo
buziaki poniedziałkowe
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Kasieńko, przytulam mocno, trzymaj się cieplutko, jestem w trakcie pisania priva do Ciebie, trochę to zajmie, bo mam urwanie łba w pracy od rana
Spokojnego dnia :P
Cześć Dziewczynki!
Przepraszam że dziś nic nie napiszę ale mam troszkę zły dzień.
Przepraszam Was za to.
Obiecuję że jak się trochę u mnie unormuje to się odezwę.
Gosiu, Aga i Kasieńko - dziekuję za odwiedzinki u mnie.
Mięłgo dnia Wam życzę
Czesc Kasiu,juz chcialam napisac,ze ostatnie dni taka pelna optymizmu jestes a dzis zonk-zly humorek.Nie daj sobie popsuc dobrego nastroju.Moze to dlatego,ze pn i to tak dziala na Ciebie?Ja znowu dzis mam dobry.Jeszcze kilka dni i będe wszsytko wiedziec a mnie najb.niszczy niepewnosc i nuda.Nude troche przechrzcilam dzieki koledze.Otwieram okno w pracy i czuje zimne powietrze,na szczescie jestem tylem do okna wiec nie widze tej szarosci-wyuobrazam sobie jak niedlugo bedzie piekne niebieskie niebo,slonko i wiosna.Buziaki:*
Sava ja wiem że byłam optymistką i miałam dobry humor.
Naprawdę byłam szczęśliwa.
Jednak wczoraj mi wszystko runęło na głowę o 21 i mam doła.
Nie mam złego humoru.
Nie będę stresów zajadała.
Ale muszę się zastanowić nad sensem mego życia co dalej.
Mam poważny orzech do zgryzienia ale wiem jedno.
CO MNIE NIE ZABIJE TO MNIE WZMOCNI!
Nie dam się nikomu.
I nie pokażę moich łez bo jestem uważana za twardą kobietę!
Wolę mieć taką opinię niż kobietki małej płaczliwej
Zakładki