Wątek: Powrót Oskubanej

w takim razie trzymam kciuki za to, zeby sie wszystko ulozylo szybciutko

Kasiu, współczuję Ci tych koszmarnych dojazdów.... i błogosławię fakt, że do pracy jadę autkiem 10 minut, bez żadnych korków...

Szkoda nerwów Kasiu, przecież nie Twoja to wina, że net i telefony nie działają a kłótnia? olej to, mało masz innych problemów

Spokoju życzę

Kasia kłótnia była przez komórkę z Nowym tym....
A dziś z nim jeździ mój mąż, więc sama wiesz....
I stosunki są teraz pre pani per pan....
E tam, jest jak jest.

OSKUBANA STOOOO LAAAT!!!! Pieknie wygladasz Laska jakich malo, wlos jak u lalki Barbie (piekne znaczy sie), Ubrana wystrzalowo

Gosieńko dziękuje za komplement!
Bardzo miło mi się zrobiło.
A wiesz zę kilku tam ludzi mówi na mnie Barbi .
choć mi do nie jdaleko.

Dziewczynki za godzinkę zmykam.
Nerwa mam jak cholera.
Dlatego aby już się nie wkurzać wyłanczam net.

Do juterka

Kasiu, mam nadzieję, że Ci lepiej?? spokojniej??

Ale cudnie wygladasz

Spokojnego dnia Kasiu

Buziaczki, ja na 9.30 z synem do lekarza, na kontrolę adhd

Piszę teraz jeszcze z domku, w pracy pewnie będę dopiero ok. 10.30

Cześć Dzewczynki!
Miłego dnia!
Pozdrawiam

Kasieńko, zdjęcia dostałam!
Dziękuję!
SUPER!!!

Wkleję bardzo chętnie, ale dopiero z domku wieczorkiem, dobrze? teraz z pracy nie mogę.....

dzień doberek ze słonecznej i cieplutkiej Bydgoszczy serdecznie pozdrawiam
buziaczki na resztę dnia