O Boże, jakie baleroniki?
Kasia, no jak Ty coś powiesz
Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnego wieczorku
O Boże, jakie baleroniki?
Kasia, no jak Ty coś powiesz
Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnego wieczorku
Kasiu, Twoje zdjęcia widziałam, i Ty bajek o baleronikach nie opowiadaj
U mnie wisi trochę zdjęć z gór - zapraszam
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Kasieńko, pozdrawiam cieplutko i życzę miłego wtorku :P
Jakie plany na dziś
Buziaczki
Cześć Dziewczynki!
Wczoraj mnie nie było.
Przepraszam ale pracy full!
Dziś też nawał ale mam troszkę czasu.
U mnie dieta...poległa.
Jest mi zimno i mam wilczy apetyt.
Zjadłam wczoraj przez cały dzień 13 naleśników z jabłkami!!!!
I nie mam wyrzutów!
Dziś mam grzybki na kolację usmażę z jajkiem.
A w pracy mam bułeczkę i serek lekki wiejski.
Plany - zero.
Jutro idę na plotki do Bogusi, a w piątek na dyskotekę.
Dziś skończę czytać książkę " jestem nudziarą" i od jutra biorę się za inna!
Pozdrawiam Was i miłego dnia
Kasiu, jak wciąż nie mogę wyjść z podziwu, gdzie Ci się zmieściło 13 naleśników???
Rozumiem, że przez cały dzień je jadłaś, ale mimo wszystko, ja już po 3-4 wymiękam i mam dosyć na następny miesiąc
Miłej środy
Zamieszczone przez aniakuleczka
Ania, no nie powiesz mi, że 13 naleśników to mało
Dla mnie to wprost niewyobrażalna ilość
Kasiu, pozdrawiam cieplutko i życzę udanego dnia :P :P :P
Kasiu, a z czym były te naleśniki
bo jakby ktoś przede mną postawił furę naleśników takich na słono, np z mięskiem w środku, albo z pieczarkami, to potem najwyżej bym odchorowała to ciężko, ale kto wie czy i z 15 bym nie zjadła
buziaki wysyłam
pozdrów ode mnie Bogusię
Zakładki