Wątek: Powrót Oskubanej

Milushka - dziękuję i pozdrawiam

Kasieńko, dzisiaj strasznie jestem zabiegana, życzę Ci miłej soboty po dyżurze :P :P
Teraz wskakuję na rower, potem do sklepu, potem do teściowej, uff! jak jak lubię taki bieg

Kasienika!!! No pewnie, ze w Ciebie wierzymy To nie tak, ze slimfast nie zadziala, bo my mamy takie doswiadczenie. Kazdy reaguje na te specyfiki inaczej Jak widac - Ty pozytywnie GRATULUJE SPADKU WAGI

Na kazdego co innego dziala. Zobacz, ze dziewczyny na forum maja przewaznie spore przestoje w czasie diety. Np 2 miesiace waga sie nie rusza. U mnie od poczatku spadala regularnie, bez najmniejszego przestoju. Kazdy organizm jest inny I oby u ciebie poszlo to jak nalatwiej

Pij duzo cieplego, bo nie masz teraz zbyt duzo cieplych posilkow i bedzie ci zimno

Buziaki!!!!!!!

Kasieńko miłego dnia. Jak znajdziesz chwilę to wyslij mi te ćwiczenia na dolne partie brzucha.

Gosiu u mnie w pracy nie ma 15stopni!!!Jest zimno. Mam piecyk olejowy włączony ale on guzik daje. Dobrze że tylko do12siedzę. Potem po jogurty owoce i spadam do domu.

Wolę steppować cały dzień niż tu być i marznąć.

Miłego dnia Wam życzę[/url]

Kasieńko pozdrawiam i życzę miłęgo weekendu.

Zamieszczone przez Oskubana

Kasieńko miłego dnia. Jak znajdziesz chwilę to wyslij mi te ćwiczenia na dolne partie brzucha.

Kasiu, powieszę u mnie link do tych ćwiczeń, bo to jest całe opracowanie, taki trening o różnych stopniach trudności, no i powinno się mieć do tych ćwiczeń drążek w drzwiach, bo najskuteczniej dolne partie brzucha ćwiczy się na drążku.
Te ćwiczenia na drążku są dla bardziej zaawansowanych, zresztą jak wrzucę u siebie linka, to zobaczysz :P

I oczywiście GRATULUJĘ SPADKU WAGI!!!!!! :P

KASIEŃKO GRATULUJĘ SPADKU WAGI :P

Kasia, gratuluje spadeczku...

U mnie jak narazie to w gore idzie

Milego weekendu!!!

Cześć Dziewczynki!!!

Dziś przechodznoe 21min czyli spalone 136kcal.
Waga cieszy mnie, czyli jak dalej tak pójdzie to do wiosny zgubię 5kg!!!
W6 - zrobiony kolejny dzionek.
Dziś z mężem byłam na cmentarzu, potem zkupki, spacerek a za raz obiadek i lenistwo.

Miłej niedzieli Wam życzę i dziękuję że mnie odwiedzacie

Witaj Kasiu
Gratuluję zgubionego kilograma, u mnie niestety po wizycie u rodziców cosik przybyło, ale wiem, ze to zrzucę - po prostu muszę, aby komfortowo czuć się w spodniach :P Będę trzymać za ciebie kciuki i liczę na to samo z twojej strony.
Udanego spaceru i zakupów, a potem słodkiego lenistwa :P :P