Kasiu, jeśli nie chce Ci się jeść to o to chodzi - u mnie największe zmartwienie to głód - nie jestem taki ptaszek jak nasza kasia Cz i głodna chodzę
Kasiu, jeśli nie chce Ci się jeść to o to chodzi - u mnie największe zmartwienie to głód - nie jestem taki ptaszek jak nasza kasia Cz i głodna chodzę
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Ja też głodna chodzę, szczególnie wieczorem
No wlaśnie, dieta była by pikuś, gdyby nie ten głod właśnie Czasem zdaje mi się, że mój żołądek bez dna jest
A ja nie!
Ja Waszko nie mam takiego małego żołądka jak Kasia Cz i duzo umiem zjeść.
Ale przez ten slim fast to wczoraj te warzywa zjadłam o 17:30 i byłam syta do teraz.
Aż dziwne.
Ale mi się to podoba
No właśnie: ja nigdy nie chodzę głodna, to dopiero dziwota
Ale poważnie tak mam, gdyby mnie głód prześladował, to nie wiem, czy dałabym radę: Wy jesteście więc bohaterki, skoro głód czujecie, a diety nie przerywacie :P :P
Kasia to zazdroszczę
U mnie czasem nawet to nie głód jest, tylko potrzeba poczucia czegoś cięższego w żołądku
Ja prawie wcale nie jestem glodna ale ja wagowo jem duzo-prawie zero tluszczy,zero serow,wedlin,miesa,chleba normalnego-raz na ruski rok bulke sobie kupie grahamke lub ta bagietke fitness wiec mam duzo kcal na warzywa,owoce,chleb chrupki,maslanka,kasza jeczmienna i wychodzi tego tyle ze wiekszosc czasu jestem pelna.A slimfast pewnie bym pila ale tylko dlatego ze smakuje jak ten szejk-wypijam kubel maslanki naturalnej i tez podobnie kalorycznie-120kcal i syci.Wczoraj zjadlam na sniadanie 2 jajka na twardo,kubel maslanki i 3 marchewki i pierwszy raz od dluzszego czasu mialam wrazenie,ze sie przejadlam .Pozdrawiam
Miłego weekendu
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
SORKI ALE MAM DUŻO PRACY!
MELDUJE SIE ŻE ŻYJĘ I PRZEPRASZAM
Zakładki