-
2007 Rok- Czas na zmiany w zyciu *Optymistycznie*
Po ponad miesiecznej przerwie wracam!
Oczywiscie z jojem ..zeby nie było.
Zwaze sie jak bede miałą odwage
Co planuje?
Chcialam Montignaca ale nie dla l mnie komponowanie posiłków i tracenie na to czasu.
Teraz mam powazny plan zmienienia zycia nie tylko chodzi tu o zmiane wygladu ale szukam nowej pracy, i interesuje mnie tylko praca za granica. Z roznych powodów , zmiana otoczenia dobrze mi zrobi bo przez aktualna prace to niedługo wyladuje u psychologa, po z atym chce poznac cos nowego. Wyjechac stad. Wiem ze moze to ucieczka. Ale wiem ze dobrze mi zrobi.
A dieta to 1200 kalorii i ruch oczywiscie.
Mam nadzieje ze osoby co mnie tu wczesniej wspierały znow beda to robiły
Buzka:-*
-
3mam za Ciebie kciuki i życzę wytrwalości.
-
Ależ nowi użytkownicy też będą Cię wspierać!
-
-
Też licze ze Ci sie uda 3mam kciuki i zycze powodzenia
-
Zycze duzo silnej woli i powodzenia
Pozdrawiam
-
Wiktorio, i jak Ci idzie dieta?
-
Kochane dietke zaczynam od 1 stycznia.
Przemyslałam sobie wsyzstko przez ten okres swiat i podsumowania roku 2006 ktory dla mnie nie był za udany. najgorszy był ostatni kwartał, kiedy tak rozczarowałam sie kilkoma osobami, upokarzano mnie w ktorym uczestniczył głównie moj lider ktory dobrze wiedział jaka jestem , mało pewna siebie ktora nie akceptuje siebie, i dołowałam sie ze wszyscy od mnie sie odwrocili bo przestało mi to przeszkadzac i zgłosiłam to komu trzeba. Ale nadal obrzucana błotem jestem a w takiej atmosferze nie da sie pracowac. Wiec mam tyle planow na ten nowy rok, zmiana pracy zrobic cos dla siebie czyli cwiczyc dbac o zdrowie bedac na diecie.
Cieszyc sie zyciem i nie przejmowac sie osobami co na to nie zasłuzyli.
Rozpoczac nowy etap w zyciu.
Buziaki:-*
-
witaj Słonko!!!!
ciesze się,że wróciłaś), wierze,że na dobre i ze uda ci się spełnić wszystkie noworoczne amrzenia!!!!
Masz rację trzeba cieszyć się życiem, bo jest tylko jendo i od nas zależy czy będzie piękne)
buziaczki!!!!!!!!!!!!
-
oj życzę powodzenia! ja "uciekłam" (to jest w moim przypadku najwłaściwsze określenie) za granicę w maju. czułam się przytłoczona zawirowaniami w moim życiu, chciałam oczyścić atmosferę. udało się. wróciłam po trzech miesiącach odprężona,dowartościowana i przede wszystkim z dystansem do tego co dzieje się wokół. czasem pomocny jest taki właśnie wyjazd, odskocznia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki