-
-
witam
Walentynkowo
chyba mi sie na slodko jak narazie udzielił ten dzien juz zjadlam loda,20 deko wafelków, 2 kawalki chleba
a tak mi super szlo do tej pory tylko dzisiaj
mialam problemy z otworzeniem wateczka no i troszke brak czasu
ruch naprawde super tradycyjnie rano pedałuje na rowerze 45 min
w popołudniu tancze 60 min a w poniedziałki ,srody i soboty biegalam,jak narazie szlo mi wedlug planu
a jak sie mierze to jest nawet wiecej troszke mi sie porzybylo po swietach i jakos nie moge zjechac do wymiarow jak przed swietami
jak se pomysle ze niedlugo nastepne brrrr
pozdrawiam cieplutko
-
witam serdecznie
za oknem jak narazie ciemno i temperatura pokazuje -2
jestem po 45 min pedałowaniu
mam dzisiaj z troszke zabiegany dzien
rano angielski potem spacerek ...potem obiadek ..potanczyc i wieczorem bieganie
chetnie bym zrobiła dzisiaj dzien głodowki za wczorajsze obzarrstwo słodyczami ale wiem ze to mio sie nie uda bo nieraz tak postanawiałam mam nadzieje tylko ze uda mi sie dzisiaj bez słodyczy
-
Madziulek, pozdrawiam bardzo cieplutko
ja nadal przeziębiona, ale na szczęście z ręką jest już lepiej
lekarz powiedział, że to raczej nie cieśń, a jeśli nawet to jakieś jej początki...
w każdym razie wizja operacji na szczęście odsunięta
całuję Cię mocno
-
Madziulek, pozdrawiam sobotnio i dziękuję za wczoraj
ja wciąż jestem przeziębiona, gardło jakby mniej boli ale jednak boli
buziaki wysyłam
-
-
witam serdecznie
u nas dalej jakos szaro
pogoda nijaka
wczoraj z rana poszlam z Paulinka z kolezanka do lasu tam to jest dopiero zima bialutko,snieg super sie lepil ale cos było nam mokro w butach
a wieczorkiem zrobiłam sobie 15 min rozgrzewke potem biegalismy do sopotu i z powrotem godzinke
dzisiaj dzien lenia chociaz nie do konca jaki bym chciala bo wybieramy sie na bal przebieranców oczywiscie głównie Paulinka
dietka wczoraj super..bez slodyczy i chlebka
-
witaj Beatko
nie mówilam ci ale Paulinka naprawde oglada twoje obrazki z Kubusiem
mówi mama "pokaz obrazki Kubusia"a buzka sie smieje super dziekii zabko
dzisiaj wybieramy sie na bal no chyba ze wczesniej jakos zasnie to odpadnie
jak u Ciebie zdrówko
sciskam mocno ..buzka
-
Witaj Madziulek
u mnie ze zdrowiem jakby lepiej, przyplątał się tylko kaszel na dokładkę... ale mam nadzieję, że to już końcówka choróbska
niestety nie wychodzę z domu, prawie ciągle wyleguję się pod kocykiem, no chyba że akurat komp się zwolni, to wpadam na Dietkę
pozdrawiam Cię cieplutko kochanie
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki