Wersja do druku
hej, gru, no skoro jesz ładnie, to waga musi spadać, nie ma innej opcji. ja się akurat staram nie ważyć, jak mam okres [ a już mam], zważę się dopiero po tygodniu. no i radzę ci przed i w czasie też się nie ważyć, bo wiadomo, waga może wzrosnąć, a to dołuje, nie? :cry:
hej Gru :arrow:
jak Ci idzie?
xixa, doluje to fakt..., ale nie potrafie sie nie wazyc. Mimo, ze waga wariuje w czasie @ - wole ja widziec:)
renat gratuluje tego spadku wagi. Tak trzymaj. Widze, ze Twoje nowe menu skutkuje.
kiniucha:) jak widac, jeszcze nie wrocilam do stanu, jaki wskazuje tickerek. Przemilcze ten fakt.
Mam na szczescie duzo na glowie w tym tygodniu, wiec nie bede sobie glowy zaprzatac waga.....
Szybciutko naskrobie dzisiejsze menu w skrocie:
2 sniadanie: 3 mandarynki, duza garsc pistacji, kawa z mlekiem 0,5%
obiad: 220g warzyw na patelnie, jedno jajo sadzone, 2 male ogorki kiszone
podwieczorek 6 moreli suszonych, kawa
kolacja: serek wiejski 3%, pomidor
Ehhh, wraca, do roboty. Pozdrawiam Was cieplo
Jak zawsze u ciebie świetnie.Jesteś super.
Renat, gdeyby bylo swietnie, to by waga spadala:) a ta cholera :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :oops: ruszyc sie nie chce, stoje na 75...caly czas.
Witam Gru :)
Ja też nie wiem co z tą waga teraz jest... u mnie też ani drgnie :( JEst między 84a 85 i to mnie drażnij już :(
Pozdrawiam
Gru napewno ruszy i będzie dobrze.Przeciez przeważnie co jakiś czas jest zastój.Uśmiech na twarz i dalej się odchudzamy.
Odchudzamy, odchudzamy sie:) Chyba musze sie zaopatrzyc w jakies dobre grejfuciki i zaserwowac je sobie na kolacje. Moze wtedy spadnie, bo po grejfrutach zawsze jakas ta waga w miare laskawa dla mnie. Bynajmniej w gore nie skacze wtedy. A co do innych spraw, hmmmmm juz mnie ta sytuacja denerwuje tez Agapinko, wiec wiesz jak by co to z nerwow razem na ciacho sie wybierzemy :wink: :wink: :wink: :P
W kwestii dzisiejszego menu:
sniadanko: omlet z jaja na pieczarce, cebuli z groszkiem konserwowym
Tymczasem pozdrawiam,
Gru żadnych ciastek!!!!!!!!!!!!!!1 :evil:
A jesz bardzo dobrze wię żeby nie wiem co to waga poleci.
gru, nie zamartwiaj się tym! ja czekam na cud i nadal wierzę, że waga spadnie. i tobie, i mnie, i wszystkim, jesli się tylko postaramy,.