Wątek: 2@@7 Nareszcie wszystkim pokażę, na co mnie stać!

Zamawiam specjalność Szefa Kuchni

czyli marchewkowo-owocowy mix

Hmm - pychota - ja zawsze wiruję jabłka z marchewką, plus trochu pomarańczy . Ale najlepsze co kiedy miałam to zwirowany chłodzony arbuz i mrożone truskawki - to było nieeeebooo

Grzibcio mm jak zakupie to kupie mrożone truskawki na jakiej jesteś dietce i w ile tyle schudłaś

Umć no od września tak sobie walczę, że też mnie diabli ponieśli na medycynę (miło było znaleźć bratnią duszę na portalu ) to różnie bywa z odchudzaniem . Dieta-niedieta, bo mam problemy z napadami na jedzenie, czyli w sumie to uczę się po prostu jeść, żeby przywyknąć organizm do normlanego trybu odżywiania . Wychodzi w sumie na to, że jeśli już chudnę to na średnio około 1800-1900kcal dziennie, z ruchem według możliwości czasowych - całe 5tygodni kucia do egzaminu nie było żadnego (a jednak zrzuciłam 3kg przed anatomią ), teraz wróciłam do dawnego trybu po 2x w tygodniu na godzinę pobiegać .
Aaa, przypomniała mi się jeszcze jedna kombinacja - kiwi z gruszką - niom ja za tym nie przepadam, ale mum mówi, że pycha

ja zastanawiam się jak zalicze anatomie po angielsku ale co tam gdzie studiujesz

ja wlasnei same marchewki wpierdzielilam hehe nie ma co jesc ;/

W Czechach , no nieporównalne z twoją Anglią i wykładowym angielskim :P . Chyba bym prędzej wyłysiała niż komu po angielsku opisała wszystkich 6warstw neopalia

szkoda tylko że mam rok w plecy i od paźdz znów I roczek ale kilka egzaminów mam zaliczonych

Ja to bym chętnie z tobą się zamieniła, nawet gdyby jeden rok poszedł na straty . Tylko niestety u nas to możliwe najczęściej od około 3-4roku - wyjazdy już wprost ukierunkowane - głównie chirurgia, położnictwo, interna...Ale co tam, może mi raz w łeb strzeli, rzucę na chwilę tutejszego klimatu, podciągnę angielski i hejże ganiać po wydziale gdzie w Szwecji albo Portugalii .
Ale i tak respect dla ciebie .
A propos jak tam dzisiej dieta i tak w ogóle i szczególe ?