Ja tez mam takie uda :cry: Koszmary, ktorych nigdy juz nie zgubie , bo nawet jak w lepszych czasach wazylam 58 kg to mialam tam te bulwy :evil: . Wogole nozki mam sloniowe do samej ziemi , lyda taka ochydna, ze zadnego fajnego kozaka nie ubiore :roll: Nie mowiac juz o jakiejs fikusnej spodniczce , tylko luzne portki zostaja.
A te rubensowskie kobitki , to chyba nie jadly tyle chemi co my i dlatego taka fajna gladka skora. A moze faceci wogole nie zauwzali kidys , ze cos takiego jest i kobitki wydawaly im sie gladkie :P