Wątek: Wszystko co piękne dojrzewa powoli... Come Back..

Chyba musze tak jak Tyz tym termosikiem zrobbić, bo dzisiaj jakoś mało wypiłam. Może jakbym miała cały termosik to by mnie to trochę zmobilizowało do wypicia....

Ja nie mam termisiku A tez chce tak sobie zaparzyć herbatke

Słonko ja termosik kupiłam w TESCO za 29.90 taki jakby metal srebrny 1l z zamknięciem na takie coś co klika (ale wyjaśniłam hehe) i na to jeszcze zakręca się kubeczek Jak na taką cenę i sklep to jest rewelacyjny. Noszę go sobie jak idę na studium bo mam zajęcia od 8 rano do 17.30 i zabieram sobie w nim ciepłą herbatkę. A tak po za tym to właśnie tu w domku mi się przydaje bo właśnie sobie popijam ostatni kubek GORĄCEJ hebratki a parzyłam ją o 10 rano

Ja chyba tez zaiwestuje w termosik. A dzisiaj wymyśliłam,że na zajęcia będę sobie brała w plastikowy mały pojemniczek po śledziach czy czymś takim sałatkę i będę jadła

tez tak kiedys robilam, ale cos ostatnio zapomnialam o wszelkich herbatkach, musze do tego wrocic

dzisiaj - 1100kcal, jestem zadowolona

Widzę, że każdemu dzisiaj wyszło ładnie z dietką Cieszy mnie to BARDZO

jakbym chciala w poniedzialek sie zwazyc i zobaczyc kilogram mniej.......

ale ciezko bedzie, ehh

Mhh dlaczego ciężko? Przecież ładnie Ci idzie bądz dobrej wiary a na pewno będzie okej :*
No to ja uderzam w kimono P Trzymajcie za mnie jutro kciuki za dietkę i za zaliczenie

DOBRANOC :*

Aniula7 - ciezko, bo to weekend. a ja w weekendy mam zajecia, czasem od 8 do 20.. musialam sobie zrobic kanapki z bialego chleba bo innego w domu nie mam takze sniadanie - kromka z szynka, pozniej jeszcze 2 kanapki z szynka i to bedzie koniec, nawet czasu nie ma na kupienie owockow, ehh

i nie wiem czy znowu na jakies piwo w niedziele nie wybędę