SLODKAAAAAAAAAAAAAAAAAA DZIEWCZYNAAAAAAAAAAAAA :wink: :wink: :wink: :) :) :) :) :)
Powiem jeszcze ,że w realu jest jeszcze ładniejsza :wink: :) :)
Buzka Martuś izostaw to zdjatko :)
Wersja do druku
SLODKAAAAAAAAAAAAAAAAAA DZIEWCZYNAAAAAAAAAAAAA :wink: :wink: :wink: :) :) :) :) :)
Powiem jeszcze ,że w realu jest jeszcze ładniejsza :wink: :) :)
Buzka Martuś izostaw to zdjatko :)
http://imagecache2.allposters.com/images/DES/D948.jpg
A nie mówiłam że Martusia to istna Carmen :?: :!: :D
Martuś, pozdrawiam Cię kochana, od czasu do czasu oglądam sobie te Twoje foteczki i utwierdzam się tym w przekonaniu, że można schudnąć tak ładnie jak Ty :D :!:
sory jeśli jakieś literówki robię, ale znieczulamy się dziś z Miśkiem moim :wink:
buziaki :D
ps
ja bym na Twoim miejscu już sobie te skórzane portki kupiła :D :!:
Dobranoc ślicznotko :D
No no no...Martusia się odważyła na zamieszczenie zdjęcia...brawo bo nie masz się czego wstydzić...Przychylam się do zdania Kasi :-)
Dokładnie tak...Super zdjęcie...:-) :-) :-)Cytat:
jesteś super dziewczyną, jak z okładki Vogue'a
Czy panna Marti poćwiczyła???
Buźka:-)
Ehhh kochane, to jest po prostu dobre zdjęcie ;). Mój Misiek już ma takie dobre oko do dobrych fotek. Dodam tylko, że kiedy było robione to zdjęcie ważyłam 62 kg, tak więc o 2 więcej :P... i włosy ścielam 25cm w listopadzie, tak więc mam sporo krószte 8)
Dziewczynki kochane dziękuję za komplementy Wy to zawsze podniesiecie człowieka na duchu :).
Dorwałam dzisiaj SHAPE, znowu pół nocy nie prześpię bo jak już mam go w domu to zawsze chcę go połknąć niemal w całości ;)
Dietkowo nie chce mi się wypisywać, ale było wzorowo, dzienniczek wyliczyl mi 1058kcal w dodatku wszystko cacy zdrowiutkie ;)
RUCH:
Nie mogę powiedzieć żeby ot był mój mocny dzień, bo na rowerze znowu brzuch mnie rozbolał :roll: , dziwne to, ostatnio dosyc często się powtarza..
RUCH:
- 35 min. rower (interwały)
- 120 brzuszków o różnej trudności + 120 powt. na skośne mięsśnie brzucha
- 10 min. maxxF
- 10 półpompek
- 3 x 12 biceps
- 3 x 10 triceps
- 3 x 10 plecy
- 3 x 10 martwy ciąg
- motylek na uda 4 x 50 powt.
- rozciąganie
- 7 min. bieg w miejscu
w sumie nie wiem ale cos ok. 1,5h
Znowu nie zdąrzyłam zafarbować włosów :? ... bylem tylko zdąrzyła je umyć, znowu w pracy bedą pytać: "gdzie jest nemo?" a ja powiem -tu jestem ;)...
************************************************** *********
BEEM włochacze ściachałam, żałowalam w sumie troszkę, ale odrosną ;), mam teraz takie do połowy pleców. A tyłek to ja mam jak przesuwna szaafa czterodrzwiowa... tylko tutaj jest ukryty w siedzeniu :lol:
KASIA taaaa cudoo ;) i na okładkę nie Voguea tylko miesięcznika "Puszyści" ;)... okej nie narzekam, dziękuję koteczku, powem Ci szczerze, że własnei takie miłe opinie słyszę, a ja siebie widzę jak takiego paszteta wielkiego, ale to juz chyba moje psyche ;). W każdym razie jesteś kochaniutka :)!
STELLUŃ koteczku proszę mi tu nie kadzić to ;), Ty patrzysz na mnei innym wzrokiem bo mnie kochasz prawda :)? Tak jak i ja Ciebie, lae w rzeczywistości wcale nei ładniejsza ;). Buziaki kochana :)
BEATKO ja literówki robię bez znieczulania także spoczko kochana ;). Ale musicie mieć superowy wieczór :). Zazdroszczę :). A na spodnie Beatko to wirzz mi na słowo, za wcześnie... ;)
ANIU i z Tobą się zgodzę super, ale zdjęcie ;), po prostu dobre ujęcie ;), proszę ja nawet rymuję ;)
Dobra dobra...nie zwalaj na ujęcie...Po prostu fajna laska jesteś i już...nie zapominaj, że ja cię w realu widziałam :-) :-)
Piszesz, że dzień ruchowo niezbyt mocny a potem okazuje się że około 1,5 h ćwiczyłaś...rzeczywiście nie dużo...wręcz malutko :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Buźka.
................... miałam coś napisać :? :roll: hmmmmmmmmm
ZANIEMÓWIŁAM jak zobaczyłam :D :D :D Jejku :!: Super wyglądasz :!: :!: :!: SUPER :!: :!: :!:
Cytat:
Zamieszczone przez BIKE
Doskonały z Ciebie przykład. Potwierdza to tylko moje uczucia po obejrzeniu przysłanych zdjęć. Dziękuję bardzo i zaraz wyślę swoje :lol:
Dobrej nocki :D :D :D Pa***
Aniu a tam sama przyznasz ze w realu jest gorzej :P...
Wiesz źle się wyraziłam, że niezbyt dobry, potem się rozkręciłam, ale na rowerku te 35 min to byla mordenga, a zazwyczaj jest przyjemność... pewnie zmusiłabym sie do 45 min ale jak moj staruszek zapytał czy wkońcu mu ustąpię miejsca (bo też pomyka :shock: ), to z ulgą ustąpilam mu miejsca ;). Dobrej nocki Aniu :)
JUSTYNKO dzięki wielkie :)! No pewnie, że można, mam nadzieje ze jeszcze te kiloski ktore mi zostaly też można... ;) Buziaki!!
Marti wysłałam .... ale może lepiej nie oglądaj bo się wystraszysz :roll: :lol:
Hej Martus - Laseczko :D 8) :lol:
Uwielbiam Twoje fotki na tym motorze.. :D ale mojemu W. juz ich więcej nie pokażę.. :wink: :lol: hehe.. Martusia super wyglądasz i więcej nie pisz ze jesteś gruba.. kurcze, bo naprawdę jesteś śliczna i zgrabniutka!!! :D
buziaczki poranne!! :) jejku, ja juz powinnam wychodzic do pracy, a się oderwac od forum nie mogę!!! papa!! :D
No dobra... lubię cię jeszcze :)
jak się tak ladnie tłumaczyłaś... bo moje ego nie zniosłoby, że na forum jest "Królewna Śnieżka stokroć piękniejsza ode mnie" :)
Buziole słonko, trzymaj się
Cytat:
Uwielbiam Twoje fotki na tym motorze.. :-)ale mojemu W. juz ich więcej nie pokażę.. :-)hehe..
Ja mojemu mężowi też nie :-) :D :D :D :D :D
Martuś, miłego dnia życzę! :P :D
Jeśli możesz, to napisz mi, co znaczy, że robisz 3 x 12 na biceps, triceps :roll: :roll: znaczy się 12 podniesień hantli? bo ja jakaś niekumata :lol: :lol: :lol:
Jak już kupię cięższe hantle, to chce jakoś to wszystko usystematyzować, wprowadzić jakiś plan umięśniania rąk i pleców, więc proszę o radę :wink: :P
No własnie :) ja też proszę o radę o łapkach
na razie robię tylko takie podnoszenia przy fotelu łokciami do tyłu na wiszący triceps
Martuś, jestem Ci bardzo wdzięczna za wszystkie rady, buźka! :P
Jesteś wielka, chociaż taka zgrabniutka :lol: :lol: :lol:
Jeszcze raz wielkie dzięki! :D
czesc niunia !
tak jak obiecałam jestem i od dzis zaczełam:D
po nocce pospałam sobie tylko 5 godzin ale jestem wypoczeta , posprztałam w pokoju swoim i wogole taka inna sie czuje jak nie objadam:P
po za tym mam motywacje!:D:D
Ty wiesz jaka:D:D:D ale okrzyczysz mnie...spytalam sie paru osob czy Niunius ma dziewczyne i jasnej odpowiedzi nie uzyskałam...ale ide dzis na 18 do pracy by dorobic sobie ( nadgodziny) ale nie oszukujmmy sie chce go zobaczyc:P
boje sie ze ma dziewczyne ...to bedzie lipa trudno zawsze moze byc moim przyjcielem:)
w kazdym razie wracam na diete po wypłacie kupuje rowerek i cwiczyc mam zamiar :D:D
Buziaczki kochnaie:-*
Ale dzisiaj zwariowany dzień... kurka wiecie o czym marzę??? O spanku!!!!! Jacie kręce ale mi się chce spać, no ale od początku tygodnia spię po 4 h to ciut mało... może chociaz w sobotę się wyśpię :roll: ... mykam mykam, bo jeszcze tyle rzeczy do zrobienia... jej pracę semestralną muszę napisać!! No to ja już lecę...
JUSTYŚ a czego tu się straszyć? Superowa babeczka z Ciebie i tyle, pięknie się uśmiechasz :), buziolki!
ANIU dziękuję Ci jak zawsze jesteś kochana i masz rację ja swojemu miśkowi obcych bab też bym nie pokazywała ;). Trzymaj sie dzielnie, buziolek!
BEEM no co Ty królewna? conajyżej mała fajna ropuszka :lol:
KASIU nie ma za co i jakbym jeszcze mogła w czymś pomóc to napisz, dla mnei to no problem ;).
VIKI Ty się nic nie bój nie pytaj tylko sama dowiedz sie u źródła najlepiej kaweczce ;). Rowerkowi mówię - tak tak tak!!
Oj, ja bym też się teraz zdrzemnęła, ale:
1) nie mogę, bo wychodzę do weta
2) jako lecząca się bezsenności mam lekarski zakaz spania w dzień
więc niestety nie położę się :? :(
Miłego wieczorku .... moja narzeczono :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Marti, ale z ciebie laska :shock:
Ja tez dzis jestem niedospana bo Kamil o 4 w nocy chciał 'pik' (czyt. pić), pożniej robił 'moja mama, moja...' - po czym smacznie usnął a ja już nie... :?
Jeszcze troche i bedzie 12 godzin pracy ;]
Marti fantastyczna ta Twoja foteczka na motorze -ale z Ciebie laska :D :D :D :!: Zazdroszczę,ale...tak pozytywnie :!: :!: :!:
http://haftypolskie.com.pl/files/produkty_png/6002.png
Tak sobie jeszcze wpadłam wieczorem, żeby zobaczyć co u ciebie... ależ ja bym chciala miec tyle samozaparcia i ćwiczyć jak ty...
:) PIERSCIONKI SLICZNE :) :) :) :) :)
:)
NAPISALAM WSZYSTKO U SIEBIE :!: TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO :D
http://republika.pl/blog_tu_1130760/...8/tr/owoc5.jpg
http://a764.g.akamai.net/f/764/16742...ers/image1.jpg
Martuś, doczytałam się, że ślub forumowy będzie :lol: :wink:
wybór jak najbardziej trafny moim zdaniem :D :lol:
buziaki wieczorne wysyłam Skarbie :D
dobranoc :D
Forumowy ślub :-) Hi hi hi myślę , że to będzie idealne małżeństwo...:-)
Jak Ci dziś minął dzień Martusia?
Wielka buźka Martusiu :D
Czy to co mi zaproponowałaś jest podobne do Fat Burning ?
Piękna moja, dobrej nocki życzę :lol: :lol: :lol: :lol:
pogłupiały babeczki, ale chociaż jest wesoło .... :lol: :lol:
Witajcie koteczki!
Wczoraj miałam znowu tak zabieany dzień, że z niczym nie mogłam zdąrzyć! Buuu jeszcze nie mam pracy semestralnej, którą mam przygotować na sobotę, w niedziele oddać i zreferować! Ale na szczęście większa część już jest... :lol:
Po pracy miałam zabrać się za ćwiczenia, ale no właśnie nie wiem dlaczego tak jest ale czy to rano jak jestem w domu czy popołudniu nie mam kompletnie siły na ćwiczenia! Zawsze zabieram się dopiero późnym wieczorem ok. 19, a najczęściej o 20... wczoraj wychylam głowę znad papierów, patrzę na zegarek a tu 20:50! No to szybciutko wskoczyłam w "dresik" i na rowerek i to było jdyne co poćwiczyłam, a i tak jak się pozbieralam po tym wszystkim (bo jeszcze kąpiel, mycie glowy, masowanie, smarowanie) to było po północy! I co? Znowu nie miałam czasu żeby zatopić się w lekturze SHAPE, a co najgorsze, znowu sie nie wyspalam, bo dzisiaj tylko 3,5 h snu... Ehhh dobrze, że jutro na 11 to chociaz do tej 7 pośpię!
Z jedzonkiem też nie najlepiej, bo ok. 18 odgrzewałam bratu makaron i podjadłam go ciut także zamiast 1000 wyszlo 1300 kcal...
RUCH:
60 min. rowerek + interwały
Miłego piątku wszystkim życzę! Mamy już prawie weekend! :D
************************************************** ****************
KASIU wiesz i o to chodzi, żeby było wesoło ;), śmiech to zdrowie ;)... hihi milutkiego dnia!
WASZKA dziękuję! Rzeczywistość jest ciut inna, ale co tam ;)
GOSIU współczuję, sama ma dni w pracy gdzie siedz 12h, to jest potwornie męczące... a co do pobudki Kamilka to na pocieszenie powiem tylko tyle że mnie po 4 codziennie budzik budzi :roll:
LUNCIU dziękuję Skarbie, chociaz naprawdę to tylko dobre ujęcie ;)
PSOTCIU zarz zmykam poczytać co u Ciebie, buziolek
BEATKO ja nie wątpię, że wybór jes fantasyczny :P
MALUSZKU no jasne że idealne ;)
JUSTYNKO zaraz u Ciebie na ątku wszystko napiszą co to jest ;)
dzien powinnie trwac 36 godzin wtedy moze bysmy ze wszystkim zdarzyli;p
a co do tych cwiczne to ja mam tak ze jak sie nie wezme rano to juz kuniec;p
Oj, ja ostatnio bywam zagoniona.... dziś na szczęście luzik i przyjemny dzionek
Martuś, mnie też czasami by się przydała doba 48 godzinna :lol: :lol: bo praca, bo dom, bo ćwiczenia, bo rower, bo forum .....
Hehe, na wszystko brak czasu! ale jakoś sobie radzimy, innego wyjścia nie ma :lol: :wink:
Dobrze, że jutro dłużej pośpisz, zregenerujesz się troszeczkę, czego już teraz Ci życzę! :P
Miłego piątku! :P :D
witaj niunia :)
kurde przesrana sprawa z tym niuniusiem....chyba wie ze mi sie podoba ...no i wczoraj troche zawstydzony był :wink: a wiadomo takie uczucie blokuje człowieka.
Ale najgorsze jest to ze ma dziewczyne i to od 2 tygodni :roll: po za trym chyba i tak nie ejstem w jego typie. Wysoka, z nadwaga to raczej nie bedzie zainteresowany mna no chyba ze schudne te 20 kilo...wiem roozczulam sie nad soba ale nie umie pojac dllaczego tak sie dzieje , ze tak faceci reaguja na mnie wrecz boja sie mnie...nie mam sił poprostu na przezywanie rozczarowan z kolei, ...studia mam , prace i nie bede juz myslec o tych sprawach ....szkoda serca:P
wczoraj dietka ok:D nawet do pracy poszłam pieszo:)
a dzis na spacerku byłam z piesiem a na obiad zadlam rybke z kapusta zasamazana:P
oki lece:)
buziak:-*
Martuś, zatem wyśpij sie słonko dobrze w ten weekend, żebys miała siłe ładnie dietkować w następnym tygodniu :]
http://lodging4vacations.com/bishop-...urple-room.jpg
Marti pozdrawiam weekendowo :D :D :D :!:
http://www.gify.nou.cz/ko8_soubory/177.gif
Laseczka na tym gifie...skojarzyła mi sie z Tobą...jest..taka drapieżna :wink: :lol: :!:
WIADOMOŚĆ Z OSTATNIEJ CHWILI!!! WLAZŁAM W MOJE DZINY NUMBER 28!!! :D :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Wprawdzie baaardzo obcisłe, ale zapięłam normalnie, bez wciągania brzucha :twisted:
Kotki poodpisuje wieczorekiem teraz biegnę ćwiczyć! :D :D :D
Gratuluję :)
http://www.polki.pl/pub/07_2006/odchudzan-copy.jpg
Martuś, brawo :D :!:
pięknie ćwiczysz, więc widać już tego efekty :D
jakie to wspaniałe uczucie, kiedy mieścimy się w coś, w co trudno było się wcześniej wcisnąć, wow :D
buziaki moja Carmen ciemnowłosa :D
ps
ja też ostatnio gonię ostatkami sił i brak mi codziennie kilku godzin, można by pomyśleć o rozciągnięciu doby :lol:
[img]http://files.******a.pl//gfx/paski_wagi/4/7/2/0/7/472079/zdj_28b2f82c5387959286107d35c45b5163.jpg[/img]
Kiedy ja znowu sobie tak poleżę... Ehhh normalnie kobietki marzę! o odpoczynku, znowu dzień full, pełen pracy, przeżyć, emocji... mój kolega miał dzisiaj bardzo poważną operację na kręgosłup, jakby coś nie tak poszło to mógłby nawet nie chodzić... tffuuu tfuuu... no i caly dzien ściskalam kciuki i jakk narazie wszytko fajnie się udało :D
Waga dalej stoi... ale chrzanić to :lol: , wkońcu wlazłam w moje dwudziestki ósemki i to się liczy ;), to są dziny o rozm. mniejsze od tych na fotce powyżej ;)...
Kurna ile ja piję! Właśnie do ćwiczeń wychłeptałam butl 1,5 l, a w sumie dzisiaj 3 x 1,5l :shock: to juz jest wodoholizm ;)
Okej zaraz będzie raporcik, chciałam tylko napisać, że weekendzik mam zajęcia od rana do wieczora... buuuu... znowu nie odpocznę... w związku z tym trzymajcie za mnei kciukasy!!! Bo w niedziele mowie referat ( jeszcze nawet go nie skonczylam :roll: ) i on zawazy na tym czy zalicze przedmiot czy nie takze trzymać kciuki dziewuszki ;)
Raporcik
Zjedzone: 1000 kcal
RUCH:
- 45 min. rower (+ interwały)
- 120 brzuchów+ 120 powt. na skośne mięsśnie brzucha
- 12 pełnych pompek :lol:
- 10 min. maxxF
- 3 x 12 biceps
- 3 x 10 triceps
- 3 x 10 plecy
- rozciąganie
w sumie coś 1,5 h
Okejos amigos dobranoc amore mije ;)
************************************************** *********
GRUBASKU witam Cię u mnei na wątku ;), masz rację 36 h powinno wystarczyc ;)
WASZKA odpoczęłaś dzisiaj :)?
KASIU poważnie myślę nad tą odżywką ;)
VIKI kotek nic na siłe powoli pozwól aby sprawy toczyły sie swoim torem. Kochana z tą wagą to Ty nie przesadzaj kotek dobra? A jeśli z tego powodu cos mu nie pasowalo, to po co Ci taki facet, nie byloby ciebie wart! Buziaki wielki!
GOSIEŃKO dziekuję, ale niestety weekendzik będzie kiepski... całe dwa dni na uczelni do 19... no nic jakos sobie poradzimy ;)
LUNKA :oops: :oops: :oops: ja do tej babeczki to się nawet nie umywam ;)... ale uwielbiam tkakie gify i fotki :), dzięki!
BEEM dzieki! :D
BEATKO masz rację radość jest wtedy wielka :D. Pięc razy je mierzyłam, pokazałam wszystkim w domu ;)... to i tak dobrze, że ze szcześcia do sąsiada nie pobiegłam się pochwalić :lol: :lol: . Buziaki kochanie!