Wątek: Powracam..

Jak napisałaś, że Piotrek jedzie do Wrocławia i że to cała Polska to pomyślałam, bo Ty tu wypisujesz, przecież to rzut beretem, ale potem mi się przypomniało, że przecież Ty tam nad morzem balujesz, a to ja na południu naszego pięknego kraju Nie ma to jak rewelacyjna pamięć
A ja wącham wszystko, surowe, gotowane, smażone, pieczone, co się da i w sumie jak tak pomyślę, to zawsze tak miałam

Miłego dnia!

Paskudnie się czuję Niewiem co mi jest i po czym, ale jest mi cholernie niedobrze, chyba sobie dzisiaj już podaruje jedzenie, bo mnie nosi na sam widok

A czy to nie z nerwów?
Musisz dbać o siebie .
uściski

oskubanaMoże i z nerwów, ale okropnie się czuję Kolacji niestety dla Misiaka nie będzie bo na jedzenie nie mogę patrzeć, odrazu mi się niedobrze robi. Do zobaczyska jutro, bo dzisiaj już nie wpadne. Ale tak się od was uzależniłam, że powinnam drugie walentynki spędzić z wami

Miłego wieczoru Wam życzę !!!

Nie denerwuj się , wszystko będzie dobrze!
Nosek do góry

ojjj... mam nadzieje że do jutra Ci przejdzie... :-*

Nie przejmuj się skarbie, ja tez nie mamd ziś ochoty na jedzenie przez głupia lekarkę która próbowała mi wmówic że waże 55kg

dobranoc :*

Cześc Macy

Widze, że bardzo dobrze Ci idzie i waga spadla!!!!!! Huraaaaa!!!!!
U mnie okaze się w piątek jak to jest dokladnie z ta wagą

Hej Macy, co tam u Ciebie? Pozdrawiam i zycze milego czwartku