No dziś po rekolekcjach bluzeczki jadą do mnie i nie ma odwrotu chcesz czy nie, schudnąc musimy za długo w moich wozić się nie możesz :P
1 dzień od nowa na śniadanie mleko czekoladowe a'la Hiszpania Ania smakuje prawie jak to z Caprabo
ale już mi w brzuchu burczy :P zaraz idę jeść drugie śniadanie chyba zjem 2 wafle ryżowe i jabłko starte o! tak
biologia na mnie czeka zostały mi jeszcze pierścienice, stawonogi, mięczaki i szkarłupnie. do wieczora akurat z przerwą na obiad. o własnie. nie wiem co na obiad. może omlet z dżemem
;*
Zakładki