Wątek: Nowa dieta, nowa motywacja, nowa Pinky!!!!!:D

A wiesz pinky ze nawet przypominasz dode ? tylko blagam nie tatuuj sobie zadnego imienia na tylku czy gdzies a tak na serio to naprawde sliczna buzke masz
zwiazek to jak wycieczka tyle ze bez prognozy pogody i nie wiesz co zabrac jeszcze nie jedne sceny zazdrosci napotkasz po drodze
a miedzy mna a moja siostra jest az 9lat roznicy i choc ona teraz juz konczy studia dorosle zycie itp. to jakos nie stwarza miedzy nami to zadnej barirery poczekaj jeszcze kilka lat a zobaczysz ze znajdziesz wspolny jezyk z siostra

pozdrawiam :*

no no, ladna jestes zazdroszcze i tobie tylko 3 kilo zostalo do zrzucenia?! tez zazdroszcze..

super ze sie pogodzilas z rafalem, no widzisz, wszystko sie zaczelo ukladac oby tak dalej

no bo faceci sązazdrośni, i jeśli nie mogą nas kontrolować to sie boją,ze ktoś im nas odbije. Ja kiedys zapytałam mojego P,dlaczego mi nie ufa [też sie o coś czepiał] to mi odparł,że mi ufa, ale innym facetom nie!
I tak to chyba jest. On nie chce Cię stracić,dlatego chce Cie mieć na własność,chociażby na GG,skoro nie może mieć Cie blisko.
Tłumacz mu do upadłego,ze go kochasz,ze inni faceci dla Ciebie nie istnieją, w końcu zrozumie

Poza tym,juz niedługo bedziecie razem w Łodzi,wiec wytrzymasz,nawet jeśli ma Cie tak ograniczać.

Dziewczyny lipa po calosci : ( wlasnie zjadlam pol gorzkiej czekolady z pomarancza i kawalkami migdalow : ( Tak za mna chodzila juz od dluzszego czasu, chyba magnezu potrzebowalam. Porazka jesnym slowem, ale przynajmniej sie uspokoilam jak ja zjadlam ehhh

Kopnijcie mnie w dupsko!

* * *

Asiara ja tez zawsze kupuje duze okularki Najbardziej lubie czarne
A jesli chodzi o biust to moj Rafal tez go uwielbia i mowi ze dupcie tez a jak sie go pytam "to w takim razie po co mam sie dchudzac?" (wiesz tak dla checy, bo cokolwiek by nie powiedzial ja i tak bym sie odchudzala dla siebie i wlasnej satysfakcji) to odpowiada "zmienmy temat bo juz sie zaczyna..." no i taka z nim rozmowa
A kompleks mam - zawsze mialam, od gimniazjum mam duzy biust, chlopaki mnie przezywali i zaczepiali na ulicy i chyba stad mi zostalo w glowce ze mam cycki fuj

Wlasnie o to chodzi zeby dac tej drugiej osobie przestrzen, nie mozna sie dusic w zwiazku. Kocham go bardzo ale mnie wystarczy jak pogadamy godzine na gadu a nie np. 4....
I zgadzam sie - zaufanie to podstawa zwiazku.
Buziaki


Marjory rzeczywiscie ta Twoja sytuacja jest niezaciekawa. Sa dwie opcje - albo bardzo Cie kocha i dlatego jest chorobliwie zazdrosny, albo.... poprostu to pies ogrodnika jesli wiesz co mam na mysli...
Niestety wiem co czujesz i jak bardzo to rani kiedy ktos Ci mowi takie rzeczy, kiedy Ty sama wiesz ze nie robisz nic zlego.
Faceci... Z nimi zle, bez nich jeszcze gorzej ehhh
Pozdrowiam Slonce.

Smietanka ale sęk w tym, ze ja juz potrzebuje troche spokoju !! Jestem za nim bardzo ale w moim charakterze lezy niezaleznosc i chadzanie wlasnymi drozkami - mam cos z kota chyba hehehe
Dzieki, ze o mnie nie zapomnialas Pozdro

Megusiu pewnie rzeczywiscie jeszcze nie raz sie poklocimy i pogodzimy, ale to chyba sa uroki zwiazku hehe wzloty i upadki, takto by bylo za nudno nie ?

Nauki Ci szczerze wspolczuje, nigdy nie lubilam sie uczyc, ale teraz to chetnie bym sie zamienila z Toba choc na momencik
To jak ? Ja jutro do Ciebie na uczelnie a Ty do mnie do biura? Male urozmaicenie heheh
Na pewno Ci ciezko, bo uczenie sie w ogole nie nalezy do przyjemnosci a tym bardziej kiedy macie taka ladna pogode to by sie chcialo do jakiegos ogrodka piwnego isc albo na spacerek a nie siedziec w ksiazkach ehhh Kochanie sprez sie, pozaliczaj wszytsko
i bedziesz miec zasluzone wakacje A wlasnie co planujesz na wakacje? Morze? Gory? a moze sie za granice wybierasz?
Buzka


Migotko oj dziekuje Ci bardzo za komplemencik, milo mi strasznie . A Doda fajna dziewucha wiec az normalnie uroslam jak paw z dumy jak mnie do niej porownalas
Nie bede sobie tylka tatuowac, nie boj sie , ale w ogole to chcemy sobie z Rafalem zrobic tatuaze. Tylko on czeka az ja schudne, bo taki postawilam warunek Chce miec malutki tatuazyk w okolicach kosci biodrowej i na lopatce. Kiedys marzyl mi sie wielki na plecach tuz nad pupa ale juz zrezygnowalam, za duzy, zbyt bolesny, za bardzo rzucajacy sie w oczy

Z moja siostra dogaduje sie lepiej z dnia na dzien, wiec mysle, ze masz racje - pewnie niedlugo w ogole bedziemy nie rozlaczne
Ciesze sie, ze ja mam.Choc zawsze marzylam o starszym bracie niewiedziec czemu
Gorace buziaki.

Koko Kochanie dziekuje Ci bardzo a te 3 kilogramy to owszem ale do zakonczenia 2 etapu Chce sfiniszowac na 60-ciu
Caluje


Syciu madre zdanie powiedzial ten Twoj Pawel - "Tobie ufam ale innym facetom nie". Tylko, ze ja mam na to swoja riposte - "Suka nie da , pies nie wezmie"
Ale masz racje, wszyscy w okolo mi powtarzaja, ze jak wroce do Lodzi to wszytsko wroci do normy, bo juz nie bedzie sie martwil bo bede blisko, na wyciagniecie reki.... Oby tak bylo Syciu ile juz czasu jestes z Pawlem?


Dobra panny spadam robic Weidera, alez mi sie nie chce

o proszę, widze, że wątek zdominowały rozmowy o płci męskiej czyli temat rzeeeeka;] kurczę, ja to nie mam swojego "amanta" więc udzielać się raczej nie będę...u mnie jest tak, że zawsze [podświadomie] wybieram niedobrych chłopaczków i nigdy nic dobrego z tego nie wychodzi..aaa kto wie gdzie są jeszcze normalni, wolni faceci a może to już gatunek wymarły?
Pinky pisałaś mi żebym się nie przejmowała wafelkami, więc ja Ci napiszę, żebyś nie zawracała sobie głowy tą czekoladą. zjadłaś i masz spokój, więc dalej łądnie dietkuj. i tak Cię podziwiam, bo ja to bym pewnie całą wpierniczyła

NO,no musze przyznac,ze ładna z ciebie dziewczyna.Masz na tym zdjeciu w sobie
tyle radosci i wdzieku,ze az miło popatrzec :P
Zazdroszcze ci młodosci i tego slicznego usmiechu
Ciesze sie ,ze miedzy toba a Rafałem jest ok

Jejku ale ty ładniuchna jesteś. Oczy masz powalające. Czy na twim wątku są jeszcze jakieś zdjęcia.
Jak oglądam zdjęcia takich "pięknulek" to od razu nabieam ochoty do walki ze swoim paskudnym wygladem

CZEKOLADA???????

jak magnezu sa tabletki musujace hehe :

ale wiesz mam nadzieje ze to ostatni wyskok a nastepny bedzie jak osiagniesz swoj cel ok?

zycze udanego dzionka i zadnych mi czekoladowych wpadek

Mam Cie na oku:*

Pinky czekoladą sie nie przejmuj zjadlaś bo miałaś ochotę a nie dlatego że była, dla mnie to duza różnica, a teraz wracaj do dietki bo swietnie ci idzie

Oj jak wam zazdroszczę tej młodości, nie jestem stara ale nie ma to jak wiek do 25 lat, studiowanie, zabawa itp. oj dziewczynki korzystajcie z tego

Pinky, a ja myślę, ze nie masz się co przejmować ta czekoladę, trudno, potzrebowałaś tego (jak ja Merci), teraz się to nie powtórzy, bo zaspokoiłaś głoda i już

Heh, ciekawe, czy bym Ci nie narobiła bałaganu w tym biurze stempelki bym mogła stawiać, podpisy robić, wprowadzić dane do kompa i na tym koniec

I zgadzam się, ze do Dody jestes troche podbna, aletylko trochę, bo ładniejsza, naturalniejsza

A w wakacje morze i to zaraz zaraz - 1 lipca no wiec musze jeszcze troche zrzucić, żeby nie straszyć na plaży no i musze wszytsko szybciutko zaliczyć, zeby siew yrobić do 1!!!!!