-
No to zawijam kiecę i na dietę lecę :)
Cześć wszystkim!
Nie będę oryginalna, jeśli napiszę, że chcę schudnąć Mam za sobą już wiele prób, co też nie jest zbyt oryginalne Mam 25 lat, 75kg, 170cm wzrostu i od dziś biorę się za siebie. Mój przepis na sukces to 1000kcal (oczywiście tylko zdrowe rzeczy, warzywa, owoce, produkty pełnoziarniste, chudy nabiał, chude mięso drobiowe, ryby, oliwa z oliwek, woda mineralna w dużych ilościach) i sport. Chcę ćwiczyć minimum godzinę dziennie, jak się da, aerobik, spacery, rower, orbitrek, pływanie, siłownia, taniec, cokolwiek, byle się ruszać. Niestety pracuję, więc w grę wchodzą tylko godziny popołudniowe. Nie będzie jednak źle, fitness club na moim osiedlu jest otwarty do 22, więc na godzinkę a nawet dwie zawsze zdążę Myślę też o wypróbowaniu takiej kapsuły odchudzającej (nie wiem jak ona się fachowo nazywa ). W jej środku znajduję się rowerek treningowy, wytwarzane jest podciśnienie i ciepło i to podobno intensyfikuje znacznie działanie rowerka i tym samym przyspiesza proces chudnięcia. Słyszałyście o czymś takim? Próbował ktoś tego? Jak widzicie bardzo chcę schudnąć Mam już serdecznie dość tej nadwagi, kompleksów, ciuchów które mi się nie podobają, zamykania się przed światem i znajomymi. Sądzę, że wiele z Was zna te uczucia. Wspierajcie mnie więc w moim dążeniu do 57kg A najlepiej by było gdyby ktoś się do mnie przyłączył na stałe. Nie ma to jak wzajemne wsparcie Zapraszam! Moje kolejne ważenie zaplanowałam na sobotę 20go. Chciałabym coś zdziałać do tego czasu Teraz lecę, odezwę się później.
Gorące buziaki!
-
Ja trzymam kciuki i mam takze kilka kg do zgubienia wiec chetnie Ci potowarzysze. Powiem Ci, ze przy takim zapale i pokladach energii szybko uda Ci sie osiagnac cel. Pamietaj ze on sam w sobie nie jest taki fajny jak dazeniedo niego choc nie uswiadamy sobie tego w pore i pozniej jest jojo... wrr
trzymaj sie cieplutko
pozdrawiam
mamimi
-
mamimi, dzięki za wsparcie. Ile Ty masz do zrzucenia? Napisz coś więcej o sobie. Caluski!
Ania
-
Witam na forum, które naprawdę pomaga schudnąć. Plan odchudzania masz niezły, a na pewno pomoże zapisywanie wszytskiego, co się danego dnia zjadło. Ja to robię dnia następnego, ponieważ wieczorem budzi się we mnie mały łakomczuchi często popełniam wieczorne grzeszki, ale codziennie walczę i mam nadzieję, z ekiedyś przyniesie to efekty.
-
Cześć
Słuchajcie, dziś zaczęłam dzień od ćwiczeń, na czczo, godzinka na rowerze stacjonarnym No jestem z siebie dumna Potem odczekałam pół godziny i zjadłam śniadanie. Gdzieś kiedyś wyczytałam, że powinno się poczekać 0,5h po zakończeniu ćwiczeń nim się coś zje, bo przez te 0,5h jeszcze pracują mięśnie i spalają, więc niech spalają to co mają Po pracy wybieram się na aerobik
Całuski!
Ania
-
No to pieknie Ci idzie Cos o nie... o mnie jest wiecej tu: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=941087#941087 a tak ogolnie ile mam do zrzucenia .. duzo bardzo duzo, nie waze sie.. za to widze po ubraniach powiem tak spodnie w ktorych chodzilam przy 63-66 kg sa na mnie ciasne i troche zle sie w nich czuje... wiec ile moge wazyc? duzo za duzo.. podswiadomiewiem ze moglam juz siegnac 7... ale dusze to w sobe a chce dojsc do 55 bo wiem ze to waga dla mnie... raz taka mialam i czulam sie wtedy cdnie. Nie byłam patyczakiem-wieszakiem... tylko poprostu taka normalna przecietna jeszcze z odrobina tluszczyku tak jak ja sadze ze powinno byc u kobiety chyba ze ktos woli suche ledzwie, piszczele i wystajace biodra mam 20 lat no i ... za miesiac ponad mam slub.. swoj slub.. motyacja jest
pozdrawiam i zycze milego dnia
mamimi
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki