-
Tylko niestety ze śmietanką i posypane lekko cukrem smakują o wiele lepiej, chyba że są takie naprawdę pachnące słońcem, rumiane i słodziudkie... mmmmm qrcze aż mi ślinka cieknie. Szkoda, że na takie trzeba czekać cały rok do lata, a jak na złość latem żadko bywam w Polsce i już od dawna nie jadłam prawdziwych truskaweczek ;( Normalnie będziecie mi musiały latem dać mi cynk czy są smaczne, to może specjalnie przyjadę na truskawki ;)
-
o akurat o to martwic sie nie bede musiala ze mnie smietana bedzie korciła i cuier.. ja wole takie bez niczego :) najprostsza postac truskawek, a sa wlasnie takie pachnace i słodkie :)
chyba w 100g aja tylko 25kcal jak dobrze paietam :)
a w zeszła zime pamieta ze sie reaczyłam takii zamrozonymi, tzn rozmrazała je, do tego jogurt naturalny i słodzik.. i niebo w gebe , choc nic nie zastapi takic normalnych truskaweczek prosto z krzaczka :)
niami :)
http://195.149.74.55/wInfopolen/img/...ruskawki_1.jpg
-
jej ... wlasnie tak patrze na mój paseczek i uzmysłowiłam sobie zemam 4 tygonie.. 4 krótkie tygodnie w które musze zrobic wszytko zeby wygladac najlepiej jak sie da. Marzy mi sie zebym w tym tygodniu juz pozaliczała wszytkie mozliwe sprawy jesli chodzi o studia, zpostałbymi juz tylko jeden egzamin i na maxa bym sie poswieciła cwiczeniom... jakas skakanka, hula hop, moze basen , jakies bieganie , ale nie przy tych wiatrach.. no nie wiem... dzieki Bogu mam sukienke która troche modeluje sylwetke... ale sama sukienka nie wystarczy... musze dac czadu.. musze...
dziiaj kolejny dzien 6 weidera ssapałam sie jak nigdy az miałam wypieki, po dwie sztuki dzisiaj do kazdego cwiczenia podochodziły czyli po 10 powtorzen, niby nie duzo a taki efekt :)
Coerka chyba moje kochanie zmotywuje zeby cos zaczeło robic ze soba... choc nie musi :P ale mi byłoby razniej :wink:
hhehe swoja droha jak człowiek sie wygłupia, gilgocze , szaleje, smieje to tez jakos działa bo sie robi goraco i s=zwieksa sie tetno :)
chyba trzeba namwiecej optymizmu :)
hej hej HERCIU12??? gdziez TY sie podziewasz , ze na cały dzionek mnie tu sama zostawiłaś .. hę ?? :)
http://www.animegalleries.net/albums...mamimi0068.jpg
-
mamimi a ile Ci brakuje do tych 55?
Co do truskawek to najlepsze sa z jogurtem naturalnym lub kefirem i slodzikiem...mmmmmm :))
Ok, wlasnie zjadlam obiadek i mi smutno, bo byl dobry a za szybko sie skonczyl ;( ;)
-
ile mi brakuje do 55 ?? hoho i jeszcze wiecej. Naprawde nie wiem ile waze, ale mysle , ze zaczynałam tak gdzies od 70... wiesz.. to jest tak ze mam jedne spodnie które nosiłam jak wazyłam 66kg, 62 i 55, ale wtedy juz mi spadały... a zaczełam dietke jak ledwie w nich oddychalam wiec tak przypuszczam ze było koło 70 jak nie wiecej... zwaze sie chyba w ten poniedziałek jesli uda mi sie pojechac do domu. Ale mysle ze juz przez te dwa tygodnie ubyło mi jakies3-4kg.... czuje po spodniach :) dziwny mam wyznacznik :) Wiesz nie chce zapeszac , bo moge rownie dobrze wazyc 70 nadal... tak czy inaczej jeszcze troche pracy przede mna :)
eh musze sie pochwalic ze jeszcze przed chwilka dokoptowałam 40 min cwiczonek rozmaitych :P zwlaszcza tych na boczki - bocznie i tylnie :P
http://j.o2.pl/kuchnia/mat/menu38/zdjecia/poziomki2.jpg
-
Nie no spodnie bardzo fajny wyznacznik nie ma co :D
Ej ale skończcie z tymi truskawkami bo mnie zaraz szlag trafi :> Co prawda m,am zamrożone ale zadnego nie mamnic co bym mogla z tego mały koktajlik zrobic, bo jogurt naturalny mam na sniadanie jescze na jutro...
-
ja bym arbuza wolala :P
truskawki w sklepie teraz sa, bardzo drogie i sztuczne :? trzeba poczekac do czerwca :P
-
No ale takie czekanie tez ma swoje plusy...tak czekamy i czekamy, a potem, radocha wieksza jak juz mamy :D
A ja bym tez jagodziachy wszamała ojeeeee....jagódki....,mmmm...
-
a wiesz kaczuszko, ze wczoraj wieczorem mi sie arbuz zamarzył:) i tak sobie juz wyobrazałam co ja bede jadła jak bedzie lato :) wyglada na to ze same owoce i warzywa :) zamiast lodow trskawki :P u mnie w miasteczku akademickim jakis pan pomyslał i stanał sobie wtamtym roku na takim skwerku z truskawkami, jak sie przechodziło to na kilka metrow unosił sie ten zapach.. oj utarg to on miał. a ja byłam stała klijentka :)
A mi dzien zaczal sie dobrze tylko jeszcze spac mi sie chce pomimo ze dochodzi 13, bo dzisiaj do 5 siedziałam, bo to prace trzebabyło napisac a topopatrzec cos na poniedziałek i tak mi zeszło, a zaraz biore sie dalej do pracy...
Zjadłam jak na razie surowke, a moe sałatke jak kto woli :) w składzie roszponka, pomidorki koktajlowe i 2 jajka na twardo, przyprawy no i troche jogurtu naturalnego.
staram sie komponowac tak posiłki, zeby było troche białka i duzo warzyw, a jak najmniej wegli, dlatego ostatanio mało tez owocow jem, chyba najwiecej cytryny mi idzie :)
Wiecie co .. latem to raz bedzie.. my bediziemy chudsze... nie bedziemy musiały uwazac tak co jemy, jesli bedziemy szamac te pysznosci z ogrodka :) niam :P
Miłej niedzielki zycze :)
http://upload.wikimedia.org/wikipedi..._og_Mamimi.jpg
-
o ja.... odnalazłam mój watek odchudzania sprzed kilku lat.. jej az mi sie łezka zakreciła... uh... był zakonczony sukcesem, pozniej znow podupadłam... ale ile przez ten czas sie działo.. ile ososb super do mnie wpadało, o niektórych juz zapomniałam, a teraz znow mi sie wszytko przypomniało. W moim pamietniczku pisałam tez o zyciu nie tylko diecie.... jej dziewczyny a jaki ja zapał miałam... teraz mam duzy a wtedy był ogromny :) miesdzy tamta chwila a obecna dzieli mnie wielka przepasc i... całkiem inne zycie, u boku kogo innego.. w innym miejscu.. nawet Wy odchudzaczki jestescie inne :) trzeba tworzyc własna historie...
eh .. zastanawiam sie nad powrotem na własny watek... nie chce tu takimi pierdołami herci zasmiecac pamietniczka , a ja lubie duzo pisac.... i sie rozwodzic taka juz moja natura :)
ale nad tym pomysle.. jeszcze pomysle :)