-
Ja też czuję luz w spodniach! :)
Ja chyba najszybciej schudłam trochę w górenj części brzucha - zresztą skoncentrowałam ćwiczenia na brzuchu i udach. Chciałabym jeszcze zrzucić trochę w biuście, bo się nie dopinam w bluzkach, a duży i tak mam i będę mieć pewnie :D
Gratulacje i oby tak dalej! :) Ja liczę, że wejdę w ciuchy z początku studiów, bo się marnują ;)
-
:) Gratuluję tych spodenek :) ja też ostatnio zmieściłam się w moje jasne biodróweczki, które czekały od grudnia z ponownym wyjściem z szafy, bo w Święta się przytyło, nie ma co ;p ale teraz spodenki się mieszczę, tylko troszkę brzuszek wystaje, ale za kilka tygodni to się zmieni :)
-
Ja na egzamin założyłam granatowy komplecik w który się nie mieściłam.Może dużo nie schudłam ale zawsze coś.
-
Miłego dnia i udanego dietkowania. :)
-
-
skad ja to znam lazenie w jednej parze spodni bo w inne sie nie mieszcze :roll: a ja mam wiekszosc ciuchow z czasow kiedy bylam chuda i leza w szafie i czekaja na lepsze czasy :?
-
Hej :)
Co u Ciebie? Jak leci na diecie? :) Pamiętasz o ruchu? ;)
Uważaj na siebie i trzymaj się!
-
Kurcze ja nie mam zadny h przyciasnych rzeczy a nie mam kasy zeby sobie kupic motywacje jak narazie...
Kurcze tez bym chciala chciec w biuscie zrzucac ale nie mam co wiec.... :]
Jak dzien leci? :]
-
Potrzebuję pilnie (bardzo pilnie) domu dla kota, a właściwie kotki. Ma około 3-4 lat i jest ruda w biale łatki, albo na odwrót Będzie po wstępnych badaniach weterynaryjnych. jest bezdomna i biedna. Ma coś (nic poważnego) z oczkiem i nie chce żeby jej się coś stało. Sama jej nie mogę wziąć bo mam dwa koty, z czego jedną dorosłą kotkę która innej nie zaakceptuje PROSZĘ, POMÓŻCIE!!! Jestem z Warszawy i kotka oddam chętnie nawet jutro!
P.s Oddam ją tylkow dobre i troskliwe ręce
-
Gratuluję wszystkim którzy się mieszczą w mniejsze ciuszki :lol: I dziękuję za życzenia miłego dnia - a ja życzę wam kochane miłego wieczorku 8) ja właśnie w biuście mam co zrzucać - dziś mierzyłam super bluzę - i gdzie się nie dopięłam - jak zwykle BIUST :? mam tego dość!!! Wogóle mi nie spada z niego nic - mam nadzieję że niedługo zacznie... Z dietką dość dobrze, a waga nie po mojej stronie :wink:, czyli dalej 75. Ale motywację mi to dało więc dziś będę mogła poćwiczyć (wolny wieczorek) :lol: zaraz wam powiem ile kcal dziś było - chyba trochę dużo... :?