Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 51

Wątek: Teraz, albo nigdy?

  1. #1
    oliwka17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Teraz, albo nigdy?

    Witam!
    Jestem tu drugi raz, co nie znaczy, że tylko 2 razy podchodziłąm do odchudzania...

    Mój największy problem to brak konsekwencji i zbyt szybko opadający zapał... Ale zmieniam to!

    Od wczoraj się oszczędzam z jedzeniem - systematycznie rzucam ten nałóg Owszem zdarza mi się delikatnie zgrzeszyć ale to też powoli spróbuję wyeliminować.
    Główne założenie to zejść do 65 kg w max 5 miesięcy. Nie jest to wiele, ale da mi to naprawdę wielką satysfakcję i pewność siebie!

    Ograniczam się na początek do 1300 kcal oraz zaczynam dzisiaj 6 Weidera. Prócz tego, jeśli tylko czas pozwoli - basen.

    Muszę wreszcie przełamać lenia i złapać bakcyla

    Dzisiaj tylko podstawowe parametry:

    Waga: 75
    Wzrost: 175 cm
    Wiek: 18

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    Widzę ze zapał to masz taki jak ja

    Ale nie przejmuj się - jeżeli będziesz zawzięta to się uda - ja tez mnóstwo razy rezygnowałam i zwalałam to na kiepską i słabą wolę - w końcu się wkurzyłam i przyznałam przed sobą ze wola tu nie ma nic do gadania - że jeśli tylko się uprę to mi się uda - i udaje się...

    Będę tu wpadać do ciebie:P

  3. #3
    oliwka17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki bardzo
    Na pewno będzie łatwiej jak tu wpadne gdy będę mieć małe zachwianie zapału.

  4. #4
    missurwis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj

    też mam słomiany zapał, ale dzięki temu forum udaje mi się wytrwać chociaż w ćwiczeniach i diecie :P

    Fajnie, że zaczełaś weidera (ja już jestem na 16 dniu) bo po paru dniach można zauważyć rożnicę. No i twoja założona norma kaloryczna na dzien jest także bardzo odpowiednia

    Pozdrawiam i życzę wytrwania

  5. #5
    oliwka17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pierwsza seria z "szóstki" zrobiona.
    Zaraz się wybieram na basen, który planowo powinien być minimum 2 razy w tyg.
    Do "zobaczenia" jutro

  6. #6
    oliwka17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ok no to pierwszy dzień za nami...

    dzisiaj pochłonęłam 1203 kcal także nie jest tak źle...

    jutro planuję się pomierzyć i zobaczymy co z tego wyjdzie.... uh...

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    jeszcze nie mam odwagi się zmierzyć choć już od 2tyg gdzieś się odchudzam jak nie lepiej... Na razie tylko waga... Jak nieco spadnie to dopiero się zmierzę...

  8. #8
    mamimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oliwka mozesz tez liczycna moje wsparcie... tez mam nadzije ze moim odchudzaniem wyrobie sie w 5 miesiecy tzn schudne tyle ile bym chciala, ale wadomo ze to tylkoczesc sukcesu.... jeszcze trzeba ta wage utrzymac a to jest znacznie trudniejsze jak juz nie masz przed oczami zwalow tluszczu...
    trzymam kciuczki i gratuluje wytrwalosci w cwiczonkach
    pozdrawiam
    mamimi

  9. #9
    oliwka17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki

    dzisiaj dobry start: rano na śniadanie mleczko i płatki. W szkole woda i kanapka.
    na obiad niestety już musiałam zjeść co było w domu, bo mamy remont i nie było gazu żeby coś ugotować...

    no i mam grzeszek na koncie - pierniczek.... eh ta słabość do słodyczy.

    ale zaraz drugi dzień "szóstki"... a na wieczór już jestem umówiona z kolegą na basen... nadrobie ciacho

    no i jak narazie dzisiaj wypiłam 1,3 litra wody - ale mnie siku goni :P

    wieczorem siąde i podlicze co zjadłam to jeszcze dodam...
    zaraz ide sie zmierzyć, żeby wiedzieć czy coś zeszło, jak zrobie to znowu za jakiś miesiąc
    Pozdrawiam i za was też trzymam kciuki!

  10. #10
    oliwka17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to jestem po mierzeniu...
    Przeszło mi nawet przez myśl czy może zachować to dla siebie, ale doszłam do wniosku że jak to upublicznie, to będę miała większą motywację by udowodnić, że potrafię...

    No to jedziemy:
    Biust: 96 cm
    Pod biustem: 84 cm
    Pas: 95 cm
    Biodra: 94 cm
    Udo: 59 cm
    Biceps: 29 cm

    No to teraz tylko żeby tak te cyferki chciały załapać malejącą tendencję...

Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •