Dobranoc Aniu, fajnie, że już jesteś z nami :P :P :P
Czekamy na foteczki, wklej je koniecznie :) :) :)
Wersja do druku
Dobranoc Aniu, fajnie, że już jesteś z nami :P :P :P
Czekamy na foteczki, wklej je koniecznie :) :) :)
Trzymam kciuki za wagę i super, że się urlopik udał!Cytat:
Zamieszczone przez Anikas9
Zdjecia http://www.gimbla.pl/forum/images/smiles/mlotek.gif Poprosze ladnie ;)
Hej Anuś... Dobrze, że już za Wami ta ciężka podróż ...
Czekam również na zdjęcia i twoje wpisy na forum.
Buźka.
Aniu czekam na foteczki i relacje z wakacji :) :)
Trzymam kciuki za wage :)
Buziaki :)
Ania, super, że wakacje udane.
Czekamy na zdjęcia.
Aniu ja rowniez czekam na zdjecia i na relacje. :D :D :D Buziaki!!! :D :D :D
Witam :)
spróbuję sklecić relację 8) z naszych 4 dni w Karkonoszach :D
1. środa 15 sierpień
po nocy spędzonej w pociągu (ciężkiej niestety, bo i przesiadki, i ludzi bardzo dużo) przyjechaliśmy do Szklarskiej o 8 rano, dosyć szybko znaleźliśmy nocleg i już po godzinie buty na nogi i idziemy w góry... :)
najpierw w stronę Wodospadu Kamieńczyka -
po drodze zaliczyliśmy pierwsze skały - Krucze Skały
http://images26.fotosik.pl/65/8614edb8214c3462med.jpg
<taaaaaka jestem zaspana hehe>
a stamtąd spacerkiem na Halę pod Łabskim Szczytem - pod koniec szlak jest naprawdę ostry, co dla takich zmęczonych podróżą ludzi z nizin było nieziemskim wyzwaniem :wink:
http://images26.fotosik.pl/65/01dc53f19b07dca6med.jpg
Tuż za tym schroniskiem więc poleżelismy trochę, nacieszyć sie nie mogliśmy ze w górach jestesmy i w końcu pospaliśmy :wink:
Drogę z Hali wybralismy niechcacy dosyć trudną - był to niebieski szlak tzw. Czeska Ścieżka, która zaprowadziła nas do Wodospadu Szklarki - tak więc 3 godziny dosyć intensywnego marszu było stamtąd :wink:
ale zachwycalismy się kazdym potokiem, każdym mostkiem no wszystkim :wink:
http://images23.fotosik.pl/65/23c38051af3e46f5med.jpg
http://images27.fotosik.pl/65/1c0bd260e7727651med.jpg
z Wodospadu udało nam się iść malowniczą trasą nad rzeką Kamienną przez całą Szklarską.. jak doszliśmy do domu to była już 20sta i padaliśmy z nóg :wink:
2. czwartek 16 sierpień
ze Szkarskiej pojechalismy do Karpacza zdobywać najwyższy szczyt Karkonoszy :wink:
Wybralismy szlak czerwony co było dobrym wyborem :) na początku szlak był lekki i przyjemny, by w końcu był coraz bardziej stromy.. :wink:
http://images24.fotosik.pl/65/7665c48462462450med.jpg
Im wyżej bylismy tym coraz piękniejsze widoki nam sie pokazywały :)
http://images28.fotosik.pl/65/408e18c95ceecad8med.jpg
http://images24.fotosik.pl/65/0295fb5774e78be7med.jpg
w końcu już mielismy Śnieżkę w całej okazałości przed oczami..
http://images30.fotosik.pl/65/cf1f45f500270b0bmed.jpg
Ostatnie 200 m w górę i.. zdobyte 1602 m npm :lol:
http://images28.fotosik.pl/65/ba2375f09d827cedmed.jpg
Posiedzielismy trochę na szczycie, podziwialiśmy Karkonosze i postanowiliśmy wrócić na dół dłuższą trasą, tak więc powoli oddalamy się od Śnieżki
http://images30.fotosik.pl/65/a0b4b6e780b828f4med.jpg
a po ok 2 godzinach marszu szczytami dochodzimy do skał "Słonecznik"
http://images29.fotosik.pl/65/1dba5acb409c8225med.jpg
tutaj zaczęlismy schodzić z gór do Karpacza, a po drodze były jeszcze skały "Pielgrzymi"
http://images24.fotosik.pl/65/dfad543cc84a0449med.jpg
http://images26.fotosik.pl/65/7c9132e740481ba0med.jpg
Te skały nas bardzo fascynowały.. na Pielgrzymach posiedzieliśmy trochę, nawet sie wdrapaliśmy na jednego z nich :wink:
W końcu doszliśmy do Świątyni Wang w Karpaczu, zbudowanej bez ani jednego gwoździa w Norwegii i sprowadzonej do Karpacza.
http://images30.fotosik.pl/65/ffa44e18782ed8a1med.jpg
potem znów spacer po Karpaczu i jakimś cudem złapalismy busa do Szkarskiej.. niestety połączenia między tymi 2 miasteczkami jest fatalne.. zdziwiłam się tym bardzo.
3. piątek 17 sierpnia
Tego dnia zdecydowaliśmy się na wycieczkę do Czech do Skalnego Miasta.
Skały w Karkonoszach budziły w nas zachwyt wielki stąd taka decyzja (wahalismy się czy pojechać do Pragi, w której bylismy 3 lata temu i bardzo nam się podobała, czy zwiedzić te skały.. i wygrały jednak skały.. :) ).
Zdjęcia nie oddają tego niesamowitego miejsca. Skały mające kilkadziesiąt metrów wysokości, jakby rzeźbione.. Naprawdę spędzilismy tam miło czas i tylko ciągle były achy i ochy :wink:
http://images25.fotosik.pl/65/46771e908a267472med.jpg
http://images26.fotosik.pl/65/43d7181a3f6302ecmed.jpg
http://images28.fotosik.pl/65/abea1e4b7adda317med.jpg
http://images29.fotosik.pl/65/ec775cb667a2ea8bmed.jpg
4. sobota 18 sierpnia
To był naprawdę rewelacyjny dzień :)
Postanowiliśmy przejść całe pasmo Karkonoszy - od Szrenicy, które króluje nad Szklarską, do Śnieżki nad Karpaczem :D razem grubo ponad 20 km..
Zmęczenie duże tego dnia, słońce nas przypiekło z jednej strony bardzo :wink: tak więc buzię, dekolt, 1 rękę i nogę mam spalone :wink: ale dzień z tych, których długo się nie zapomni... :)
Z samego rana wyruszyliśmy na Szrenicę - to schronisko w tle to własnie jest na tym szczycie.
http://images25.fotosik.pl/65/28f64791760b16dcmed.jpg
Idziemy więc szczytami ku Śnieżnym Kotłom..
http://images27.fotosik.pl/65/63bd1d8817884afbmed.jpg
Widok wspaniały.. znów zdjęcia nie oddają ich piękna. A zimą ponoć wygląda to jeszcze piękniej! :)
http://images27.fotosik.pl/65/a49b512bf27a95a2med.jpg
Z Kotłów idziemy dalej szczytami ( i granicą państwa), godzina za godziną mijają..
http://images25.fotosik.pl/65/cebae7ee7e123f18med.jpg
http://images26.fotosik.pl/65/0e1beaff58e55689med.jpg
aż powoli zbliżamy sie do Przełęczy Karkonoskiej - najniższego miejsca w głównym Paśmie Sudeckim - 1190 m npm
http://images30.fotosik.pl/65/4970dfe63a4cf2c6med.jpg
http://images28.fotosik.pl/65/9ed61a61d41419dfmed.jpg
Przełęcz ta dzieli Sudety na Wschodnie i Zachodnie.
Idziemy dalej,
http://images25.fotosik.pl/65/a9ce5c90a847f91cmed.jpg
po jeszcze dobrej godzinie dochodzimy znów do "Słonecznika" i idziemy dalej ku Śnieżce, którą mamy cały czas przed oczami. Wędrówkę zaczęliśmy przed 8 rano, ok 16 jesteśmy na Hali pod Śnieżką gdzie mam poważny kryzys :wink:
http://images26.fotosik.pl/65/c681face272013femed.jpg
Krótki odpoczynek i jednak po raz drugi zdobywamy Śnieżkę :lol:
http://images26.fotosik.pl/65/7bfca6dabfd950b0med.jpg
Schodzimy ze Śniezki czarnym szlakiem do Karpacza (nie polecam.. bardzo stromy, nie poukładany szlak.. to akurat nie był dobry wybór), gdzie.. nie możemy przez godzinę złapac nic do Szkarskiej, tak więc robimy sobie wycieczkę pksem do Jeleniej Góry gdzie fuksem łapiemy ostatni (!) autobus do Szkarskiej.. oj wesoło było :wink:
Dzień naprawdę pełen wrażeń..
5. niedziela - koniec wakacji :wink: wracamy do domu.. :wink:
kończymy krótki ale bardzo miły pobyt w górach...
No to miało być krótko... :oops: mam nadzieję, ze Was nie zanudziłam....
zdjęć mamy sporo, to i tak tylko mała ich część :wink:
zmykam spać bo już po północy 8)
ps. a z tematów właściwych temu forum 8)
waga dziś pokazała 88,7 kg, czyli dobry kg mniej niż wyjeżdżałam - jednak co ruch to ruch :wink: bo jadłam jednak głównie kanapki i batony, no i na pizzy byliśmy..
Ale i tak o ile te fotki byłyby ładniejsze, gdybym była szczuplejsza..ech.. :roll: :wink:
Powoli wdrażam się w dietę.. dziś dzień w miarę, wyszło 1400 kcal, sporo chodzenia przy tym. Miał być rowerek, ale byłam u Rodziców, to chwilke mielismy gości w domu, aż w końcu wieczorem zabrałam się za oglądanie zdjęć i relację powyższą.. :wink:
Do piątku postaram sie mieścić w 1500 a od weekendu chciałabym zamykać się w 1200 kcal.
Sb ciągle mi krąży po głowie :wink: i kusi, ale na razie odpuszczam ten pomysł.
teraz już naprawdę zmykam. buziaczki
Dziękuję za tę piękną wycieczkę : )