-
Anusia - no powiem Ci ze w fajnym miejscu pracuję :) lubię to nasze jeziorko :D
niby nic takiego, ale dodaje uroku małej naszej mieścinie :wink:
Gosiu-Forma - no ja też bym chętnie wyszła na spacer :)
pod oknem co dzień maszeruje nam dużo osób - coraz więcej osób bierze kijki i śmiga :D fajnie, chętnie sama bym się w taki słoneczny dzień przyłączyła :D na wrocławski ryneczek też bym chętnie zaszła, bo nigdy nie byłam :wink: :) buziaczki
-
No to Ania w weekend ubieraj sie cieplo i na spacer wokol jeziora :D
-
Aniu, bardzo się cieszę, że urlopik już zaklepany i że jedziecie w góry :P :P :P
Ja będę miała urlop od 11 do 15 lutego, ale 2 dni z tegoż urlopu spędzę u lekarzy, cudownie :twisted: :lol: :lol:
Piękne masz widoki z okna, zresztą widziałam Choszczno w "Kawie czy herbacie" :P Pamiętasz? :) :) i widziałam, jak u Ciebie pięknie :)
Ja wprawdzie nie pracuję w tak pięknym miejscu, ale na szczęście moje biuro jest w willowej części miasta i znajduje się w 'willi', więc nie oglądam, jak duża część warszawiaków ruchliwej ulicy albo szklano-betonowych wieżowców :wink: :lol: :lol: Zawsze to coś :P
... i na ulicy obok jest siedziba WOŚP :P
Pięknie dietkujesz, jestem pod wrażeniem :) :)
Buziaki Anusia :D
-
Fajne widoki masz z okna w pracy :) Trzymam kciuki za dietę i za wyjazd - nie ma to jak górskie powietrze i ruch!
-
Spokojnej nocy ...
Nie pojeździłam :-( Karol jest jednak za bardzo absorbujący ...
A TY?
-
nie mogłam sie powstrzymac i nie napisać...
BYŁAM TAM BYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYŁAM :) :) :)
nawet pływałam...
:)
ech tesknie za Wami :*:*
p.s. u mnie zero słonca, rano deszcz a ja bez parasola... nie ma to jak miec pod górę... :wink:
-
Hej z wieczora :)
raporcik:
1450 kcal
45 minut rowerka, 30 km, spalone niby 844 kcal
rowerka miałobyć 30 min, ale .. bylismy u rodziców gdzie wszamałam 4 nieduże cukierki z choinki :oops: :wink: opierałam się długo, no ale skusiłam się.. za karę pojeździłam dłużej rowerkiem - odkupiłam ten czyn :wink: no ale ważne ze limit zachowany :wink:
Miałam chwilę kryzysu po tym, musiałam iśc po pieczywo do sklepu jak wracalismy i byłam bliska kupienia czegoś słodkiego, bo i tak juz zjadłam cukierki - nie wiem skąd takie głupie myslenie..
ale wyszłam ze sklepu z tym co zamierzałam, na nic się nie skusiłam i pojeździłam dłużej na rowerku "za karę".. :)
a cukierki były pyszne :lol:
Miło mi ze Wam się podoba miejsce gdzie mieszkam :)
są momenty ze się wkurzam ze mieszkam w małej miejscowości.. ale generalnie są też duze plusy, a odkąd mam normalną pracę to już całkiem :D lubię te moją mieścinę, to jeziorko.. nic poza tym nadzwyczajnego.. ale lubię je i tyle :wink: no taka ze mnie lokalna patriotka :lol:
Ziutko - spacer dookoła mielismy 1 stycznia :D W roku rundek takich mamy trochę, generalnie u nas się spaceruje nad jeziorem 8) :wink:
W ten weekend jedziemy do Szczecina, ale zimą na pewno jeszcze spacerek taki zaliczymy :D buziaczki
KasiuCz - tak pamiętam ten odcinek Kawy czy herbaty i wiem ze oglądałas :D
Ch. jest małe (18tys. ludzisków) ale sympatycznie :) Minusem jest brak pracy, bo porządnego zakładu pracy tutaj nie ma.. poza tym ok!
Widok z okienka mam fajowy, wprost na jeziorko, łabędzie a dalej widać jeziorko, plażę, pięknie wyglądają wschody słońca :D ogólnie super widok, aż się w pracy nie chcę siedzieć :lol:
To fajnie ze i Ty pracujesz w fajnej okolicy :D nie lubię szaroburości dużych miast... :wink:
Co do gór to jestem cała uchachana :D
a co do pieknej diety to dzis na kolację były 4 cukierki.. buu.. :wink: łasuch zawsze będzie łasuchem :wink: buziaczki
Alek - no fajne :D Dzieki za kciuki :D potrzebne sa mi bardzo.. :D pozdrawiam
Anusia - pojeździłam 45 minut :D karne 15 doliczyłam :wink: choć juz bardzo mi się nie chciało... :) cieszę się ze wgramoliłam się na rowerek.. :D Ale jak bym miała małego Karolka w domu to pewnie też bym nie pojeździła :) umówimy sie innym razem :D
Anusia pozdrawiam i do sklikania jutro? :)
Agusia - no pewnie ze byłas!! :D
pływałaś też, choć pogoda potem się skiepściła, ale raz Ci się chyba udało :wink: :)
tęsknij tęsknij kochana, bo my też .. :D
ale przeciez się widzimy niedługo 8) :lol: bo ja innej opcji nie dopuszczam 8)
buziaczki Słoneczko :D tak się cieszę ze się odezwałas :D chyba co dzień będe wklejała zdjęcia z Ch. zebyś tu wpadała.. :D buziaczki
dobrej nocy
-
Ania, bardzo dobra metoda, zeby nadmiarowe cukierki spalic dodatkowym pedalowaniem :D
-
:) JAK Z WAGA? DZIEKUJE ZA PAMIEC :) TYLKO TY ZE STAREJ PACZKI O MNIE PAMIETASZ :D BUZIAKI :)
http://www.gify.nou.cz/sv8_d_zvon5_soubory/d28.gif
-
Anusia brawo ... ale mi jest głupio, że Ty pojeździlaś a ja nie:-( To prawda, że był Karolek, który na dodatek poszedł spać o 23 więc za bardzo nie było jak ... ale mogłam w sumie po 23 pojeździć ...
Ty pojeździłaś pięknie a cukierki dawno spalone :-)
Popatrz i dzięki twoim zdjęciom Aga się odezwała :-)