I jak mija weekend? :)
Wersja do druku
I jak mija weekend? :)
Anikasku mocno Ci kibicuję i naprawdę wierzę, że złapiesz bakcyla dietkowego. Wiem, jakie to trudne, jeśli jest się ciągle w biegu. Sama przez to teraz przechodzę i bywa, ze przegrywam walkę. Tak było wczoraj, tak było w zeszłą niedzielę! Trzeba zacisnąć pasa. Noż, kurcze trzeba. Damy radę, wierzę w to mocno!
Trzymaj się dzielnie! Miłej niedzieli :)
Hej hej :)
witam Was gorąco.
Tak malutko mnie tutaj z Wami, ze bardzo się stęskniłam..
miałam w planie dziś na dłuższe buszowanie, ale od rana złośliwość rzeczy martwych mnie dopadła :roll: :wink: nie mogę rozgryźć programu, który byłby mi bardzo przydatny w dodatkowej pracy.. od rana się wściekam i już mam dosyć, jutro się za to wezme od rana, a teraz za chwilę wybywamy na spacer, wybory :wink: i do kościoła. Troszkę odetchnąć świeżym zimnym powietrzem czas :wink:
co u mnie - ogólnie ok, uspokoiło się.
jedzenie w normie od kilku dni (no ciut za dużo moze wczoraj, ale bez słodkości)
no i był ruch
- 49 min na rowerku, robiąc 32 km i spalając niby 900 kcal i...
- bylismy z W. na marszobiegach - całość zajęła nam 40 minut, dystans ok 4 km :) malutko, ale od czegoś trzeba zacząć. Moja kondycja to porażka.. :oops: :wink: zasapałam się strasznie hehe.. ale fajnie było nawet. :)
czyli razem ok 90 minut w ramach ćwiczeń :)
Od jutra urlopik, do pracy wracam 5 listopada :) fajnie, mam sporo zaległości w domu, przyda mi się ten czas bardzo, ale i zamierzam po prostu się pobyczyć, no i poćwiczyć 8) co dzień - co najmniej na ćwiczenia i ruch poświęcić 60 minut i zadbać o siebie :)
Zmykam na spacerek. Miłego dnia Wam życzę. buziaczki
Świetne plany i kondycja do 5 listopada będzie na pewno znacznie lepsza ;)Cytat:
Zamieszczone przez Anikas9
Anikas, juz u mnie pisalam - masz ochote na pizze, zjedz. Tylko wlicz w limita kalorii. Zobaczysz, ze tak bedzie lepiej, niz sie katowac pizza, ktora caly czas za Toba chodzi. A kondycje poprawisz, byle malymi kroczkami.
Hej Anusia ... kurcze ja to chyba w życiu nie będę mieć takiego długiego urlopu ... Takie są uroki pracy w firmie rodzinnej :-)
Dobrze czytać, że się u Ciebie uspokoiło :-) Że jedzonko w normie i ruch jest ....
Teraz tylko tak dalej a będzie dobrze i będzie sukces :-)
Ściskam mocno!
Aniu, owocnego pod każdym względem urlopu życzę i poprawy kondycji oczywiście też :wink: :P :P
Wypoczywaj i baw się dobrze :D :D :D
http://i181.photobucket.com/albums/x...m/IMG_5304.jpg
Aneczko, pamiętaj że aniołek patrzy i czuwa :D :!: :wink:
bądź zatem grzeczna, żeby aniołek nie płakał przez Ciebie :!:
buziaki :D
brawo za cwiczenia ;)
3maj sie ;)
Aniu pozdrawiam i życze udanego urlopu :D :!:
W czwartek wyslałam Ci płytkę z fotkami-mam nadzieję,ze nie zginie po drodze :!: :!:
http://i20.tinypic.com/24y1z15.jpg