-
czeć
wiem, że pisze do siebie bo forum padło ale pisac będę
jako lepiej sie czuję
wczoraj oprócz aqua przepłynęłam 0,5 kilometra
czułam sie wietnie
po przyjciu co prawda zjadłam lody za 150 i wypiłam red bulla za 115
ale w sumie wczorajszy dzień zakończyłam na 1050 (niele)
a dzi:
kawa x 2 120
jogurt 90
a bedzie :
barszczyk czerwony 60
pier z surówkš 350
i sie zobaczy co po przyjciu do domu...
brakuje mi Was
ale trzymam się
pozdrawiam
c.
-
czeć
wiem, że pisze do siebie bo forum padło ale pisac będę
jako lepiej sie czuję
wczoraj oprócz aqua przepłynęłam 0,5 kilometra
czułam sie wietnie
po przyjciu co prawda zjadłam lody za 150 i wypiłam red bulla za 115
ale w sumie wczorajszy dzień zakończyłam na 1050 (niele)
a dzi:
kawa x 2 120
jogurt 90
a bedzie :
barszczyk czerwony 60
pier z surówkš 350
i sie zobaczy co po przyjciu do domu...
brakuje mi Was
ale trzymam się
pozdrawiam
c.
-
hej
a juz myslałam, że jest dobrze ale chyba nie
w każdym razie zjadłam jeszcze 2 gryzy pizzy 80
i piję red bulla 115
razem 815 (chyba, jeszcze cos zjem bo marnie to wygląda)
pozdrawiam sfrustrowane brakiem forum laski
c.
-
hej
a juz myslałam, że jest dobrze ale chyba nie
w każdym razie zjadłam jeszcze 2 gryzy pizzy 80
i piję red bulla 115
razem 815 (chyba, jeszcze cos zjem bo marnie to wygląda)
pozdrawiam sfrustrowane brakiem forum laski
c.
-
SFLUSTROWANE???????????????
JA CHCIAŁAM Z BALKONU SKAKAĆ :)
ALE JUŻ OKI
POZDRAWIAM I TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO W TEN ZIMNY WIECZOREK :)
-
no to zjadłam jeszcze banana 120 i tym sposobem skończyłam na 935
i więcej się nie da
chyba przez to, że forum nie działało mniej jadłam bo nie chciałam się najeść wstydu przed wami, że jak nikt nie patrzy to można jeść bezkarnie
trzymałam się i będę to robić nadal - byle do 56
a i później nie wolno odpuścić - bo nie sztuką jest schudnąć - sztuką jest utrzymać wagę
i tym optymistycznym akcentem mówię Wam dobranoc
c.
-
Czesc Caroll ja tez sie stesknilam strasznie za forum ,ale szlag mnie trafial jak mi bledy wyskakiwaly ,wiec weszlam dopiero dzis ,sprawdzic czy juz okej:)
Dziekuje za zyczenia -to kochane :) wprawdzie ja obchodze 9.07 ,ale to i tak milo z Twojej strony (pomijajac fakt ,ze wczoraj dzwonily moje 2 ukochane ciotki -fajnie ,ze wiedza kiedy mam imieniny :P) Ladnie sie trzymasz ,pieknie plywasz (rosnie Ci juz blona miedzy palcami to takich dystansach??) wszystkoe bedzie okej a Ty wysportowana i ze sliczna figurka:)
A jak tam dziewczynki??
-
Buziak na weekend!
*-.,_,.-*"*-.,_,.-*"*WEEKEND*"*-.,_,.-*"*-,._,.-*
http://www.wijhars.gdansk.pl/STRONA%...leria/sok3.jpg
-
hej hej
Weronko, moje dziewczynki maja się dobrze. Niestety w zeszłš niedzielę nie poszłysmy do dietetyczki bo mój mšż pracował i nie mial nas kto zawieć. Następna wizyta dopiero 27.05. Ale trzymajš sie dzielnie. Starsza Ela naprawdę wietnie sobie radzi, nic nie podjada i zapomina pomału o słodyczach. Ostatnio założyła spodnie, które były na niš wczeniej ledwo dopinajšce a teraz musiałam dać jej pasek bo zsuwały sie na bioderka. Na wagę nie stajš żeby sie nie stresować. (zupełnie jak mamusia) Młodsza chyba troszkę podjada w przedszkolu Ale w domku też dobrze sobie radzi. Od 3 tygodni nie kupowałam bułek ani białego chleba. Mój mšż też sie przerzucił. I dobrze.
Pływanie sprawia mi ogromna radoć i satysfację. Wczeniej nie miałam o tym pojęcia. Ale odkryłam ulubionš formę ruchu i jestem zadowolona.
moje dzisiejsze jedzonko:
2 x kawa 120
jogurt 90
4 duże wafle ryżowe 160
a będzie zupka brokułowa 80
obiadowo???? nie wiem jeszcze ale na pewno co zjem żeby sie to nie skończyło tak jak w zeszły pištek - napiszę póniej
dzięki Marti
pozdrawiam
c.
-
piszę szybciutko co zjadłam
sałatka z mc,donald 400
w domku
kanapka z łososiem 140
red bull 115
razem 1100 i basta
jak widac wyszło jako tako więc jestem z siebie zadowolona
pozdrawiam
c.