-
kombinowałam, kombinowałam no i proszę: lista rzeczy które chciałabym zmienić ale brak mi motywacji:
1. za późno wstaję (ok. 11-12)
2. mimo iż wydałam kupę kasy na depilator to go nie używam i chodzę zarośnięta, a jak muszę to używam zwykłej maszynki
3. za dużo czasu spędzam przed komputerem
4. wszystko co mam zrobić odkładam na ostatnią chwilę - bo znajduję sobie inne, mniej ważne zajęcia, a potem się wkurzam że nie mogę z niczym zdążyć na czas
5. ogólnie marnuję za dużo czasu na bzdety (typu leżenie i gapienie się w sufit)
6. non stop narzekam, wdaję się w kłótnie typu: koleżanka:'wow super wyglądasz' ja:'nieprawda' koleżanka:'prawda' i tak przez kilka godzin
tyle wymyśliłam póki co
-
Becia co jak co, ale ostatni punkt z Twojej listy masz zabroniony od tego momentu! A jak Ci koleżanka mowi, ze swietnie wygladasz, to masz sie usmiechnac ladnie, powiedziec dziekuje i uwierzyc w to! A nad cala reszta popracujemy juz niedlugo
Kurde, ja tez musze swoja liste zrobic... pomysle nad tym jutro, nadalej w piatek.
Wrotkfa jak miło Cię widziec z powrotem! Już Ci zreszta to pisalam na Twoim watku. Tesknilysmy, wiesz? Wpadaj tu jak najczesciej.
Rejazz no, mysle ze jak tak bedziesz robic, to po paru dniach sen Cie sam zmorzy o ludzkiej porze. Czekam na Twoje listy. A z tym cieszeniem sie zyciem... to co moze byc wazniejszego?
Chociaz nie, dla mnie jest wazniejszy spokoj w glowie i czyste sumienie, szczerze mowiac. Ale przeciez mozna miec i to, i to, no nie?
Majussia ja teraz w Londynie mieszkam. A a6w rzeczywiscie zrobilam cala jakis rok temu. Polecam. Efekty sa warte tej meki (tzn. nudy).
zaczarowana dziekuje.
.................................................. .................................................. ....
Przekroczylam dzis limit kcal, tak mi sie wydaje, ale jadlam same zdrowe rzeczy, zadnych smieci, wiec sobie wybaczam. W szafie posprzatane! jeszcze brzuszki przede mna, prysznic i spac, bo jutro na 6.
Jutro kupuje bilet do Polski, bede juz przynajmniej dokladnie wiedziala, kiedy jade. No i trzeba sprzet juz sprawdzac, bo od zeszlego roku nie ruszany, zobaczyc, ile barachła planuje ze soba zabrac. W zeszlym roku moj facet był zszokowany, ze jestem taka straszna minimalistka, ze nie zabralam szczotki do wlosow, lusterka, drugiej pary butow... ja bylam zszokowana, ze on chce np zabrac mate do spania. jechalismy we wrzesniu, wiec o zadnym zimnie od ziemi nie moglo byc mowy... Ech, co faceci
A dzisiaj dzwonila do mnie kolezanka z Polski, akurat w tym czasie co ja bede w Warszawie, to ona wysyla swa córeczke z babcia w gory i bedzie miala wolna chate, to sie upijemy i pogadamy jak za czasow, gdy mialysmy po 17 lat. Ale fajnie !!!
-
A ja powoli spisuję i moje zadania do których motywacja mi niezbędna i to co w sobie lubię (doszłam do 10 rzeczy po niemałym wysiłku umysłowym i dalej ani rusz). Ale ogólnie jestem bardziej zadowolona z siebie po dzisiejszym dniu. Oby więcej takich
Ależ się cieszę, że was mam, dziewczyny!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
No widzisz, jak masz dobrze, że masz nas?
A na temat tych 20 rzeczy... moze myslisz zbyt ogolnie? mozesz np wpisac: lubie ogladac swoja twarz na zdjeciach albo: lubie swoje wlosy jak powiewaja na wietrze. mi jest np latwiej myslec tymi kategoriami.
-
O, dobra wskazówka, pokombinuję sobie przed snem pod tym kątem, może coś mi wpadnie do głowy
A Ty jeszcze nie śpisz??? Przecież za 4 godziny masz być w pracy?! Mam nadzieję że jutro nie idziesz na 16 godzin bo nam tam się jeszcze wykończysz i nie będziemy mogły się spotkać w lipcu!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
to Ty nie jesteś w Polsce? ;>
-
obiecuję, ostatni punkt wykreślany natychmiast. miłego dnia
-
heh moze ja tez taka liste zrobie pomysle pomysle
-
Hejka Dziewczyny!
Becia z Twojej szczególnie w głowie utkiwała mi sprawa nieużywanego depilatora. Witam w klubie zarośniętych. Mam niestety to samo- depilator leży a ja nie mogę zmusić się do debilacji (nazywam to debilacją bo dla mnie to takie jakieś debilne zajęcie - w górę i w dół )
Również postaram się przygotować swoją listę. Nie wiem czy dam radę w piątek ją opublikować , aczkolwiek będę się starać.
Póki co zasypiam na siedząco. Tak mnie jakoś zmorzyło.
Dobranoc i buziaki.
-
ja też zawsze mówię 'debilacja'
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki