Strona 12 z 22 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 214

Wątek: Zamienię kilka kilogramów na uśmiech :)

  1. #111
    doty22 Guest

    Domyślnie

    NO to trzymam kciuki i posyłam moje słoneczko do Ciebie Będę Cię pilnować, cobyś nie popłynęła....
    Wierzę kochana, że będzie dobrze i wreszcie bna wakacje uda Ci się schudnać tak, zę będziesz laseczka

  2. #112
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Super, że walczysz
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #113
    Guest

    Domyślnie

    Cieszę się, że wróciłaś Przygotuj sie solidnie do tej diety, bo pamietaj, teraz dietkujemy bez wpadek

  4. #114
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mala miło Cię widzieć między nami. A skoro planujesz takie bojowe przygotowowania, to brawo i powodzenia

  5. #115
    Guest

    Domyślnie

    I jak pierwszy dzień na drodze do dietki
    Pozdrawiam

  6. #116
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie



    POdsumowywując wczorajszy dzień - to jakoś spektakularnie nie było - ale dużoooooooo lepiej niż ostatnim czasem....... Małe grzeszki sie niestety pojawiły - no kostka czekolady- ale wszystko w normie. Dziś i jutro jeszcze się przestawiam - a potem nie ma już odwrotu - przynajmniej mam ndzieję że wystarczy mi samozaparcia żeby tego odwrotu nie było. Wczoraj nie poćwiczyłam i przyznaję się bez bicia - ale po powrocie z pracy najpierw gotowałam obiadek i sprzatałam w kuchni, potem odkurzanko w całym mieszkaniu a następnie jak sie wzięłam za prasowanie to skończyłam o 22. Dziś powtórka z rozrywki - bo jeszcze mi całe sterty zostały. DO tego wczoraj jeszcze trzy automaty sie wyprały - i dziś zostało mi jeszcze na 2 razy - więc jeszcze się naprasuje - ale potem długo nie sięgnę po żelazko.
    Miałam sobie ułozyć jakiś rozsądny jadłospis - ale kurcze nie znalazłam jeszcze czasu a musze to zrobić do jutra.

    A teraz zmykam do pracy - bo mam jej całe mnóstwo ;(
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  7. #117
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    miłej pracy i grzecznego jedzonka :d
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #118
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witaj

    Widze że grzeczna byłaś wczoraj - brawo

    Kochanie, a teraz tak... skoro nie ćwiczyłaś, tylko wyżywałaś się to na kuchni, to na mieszkanku, to na prasowaniu, to i tak sporo kalorii poszło w niepamięć a już na pewno na kratka czekolady więc sie nie przejmuj....

    Myślę, że to Twoje przyzwyczajanie się do diety, albo jak to nazywasz przestawianie do diety, jest bardzo rozsądnym pomysłem i myśłę, że potem dietka pójdzie lepiej niż po maśłe

    A co do jadłospisu, proponuję jogurt każdego dnia - mówię Ci - działa cuda

    trzymaj się i pracuj.... Mięłgo dzionka

  9. #119
    mala25 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    605

    Domyślnie

    Dotinko moja kochana - jogurciki - uwielbiam - i to jest moja zmora - bo ile mam w lodówce tyle zjem. Ostatnio mój męzuś przyniósł do domu 10 to znikły w mig
    Jejku - jak ja bym chciała nie lubieć sporo rzeczy 0 mam koleżankę - która nie lubi klusek, makaronów, ziemniaków, jakiś smażonych rzeczy, głównie to co je to są warzywka i jarzyny ... i słodycze - ale jest laska jak 102. A ja - może oprócz tłustych mocno rzeczy - np placki ziemniaczane - nie jadam - choć uwielbiam - ale zawsze potem strasznie boli mnie brzuch - więc mnie już odrzuca - jeden placuszek i tyle.
    Może kiedyś nie będe smakowac w rzeczach niedozwolonych
    zobaczymy.....
    narazie sie przestawiam
    Kiedyś było 72 teraz aktualnie - cel do 14 kwietnia 59,9

    dieta 1100, basen, A6W

  10. #120
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mala ładnie nazwałaś to przestawaniem się do diety. Ale wg mnie to bardzo mądrze, nie katujesz się i organizmu od razu dietą tylko spokojnie zmieniasz jadłospis. A z tymi jogurtami to już tak jest, szybko znikają

Strona 12 z 22 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •