silna wola. od zaraz!

Ooo laska widze, ze waga mniejsza! Ale super, gratuluje! A czas przed 100dniowkowy jest piekny, nie ma to jak przygotowania!
:*

Witaj kochana :)


Widzę, że u Ciebie świetnie :) Ale ta nauka,dobrze będzie :)I na dodatek studniówka :D:D

Bardzo ładnie oby tak dalej :)


Pozdraiwam i trzymaj się cieplutko :)

Ocomichodzi, kolejny świetny dzień :* SUPER

No ja tez gratuluję. Tylko kochana zmierz ta sukienkę, żeby się nie okazało, że spada i nie masz w czym iść :*

jest 23.29 a ja chcę czekoladę!! czekoladę! tę tuczącą jak diabli!!

buuu...


sukienkę na razie zostawiam, przymierzę w środę. ale jak zjem czekoladę to i tak się w nią nie zmieszczę!! chlip chlip chlip


nie wolno mi, prawdA? nie wolno mi tej czekolady.

idę zabić chęć wodą mineralną. silna wolo, no gdzieś polazła? :(

nie wolno ,za pozno. jutro mozna kawaleczek wliczony oczywiscie w limit a sukienke jeszcze bedzie trzeba przerabiac jak tak bedziesz pedzic z dietka:)
bedzie dobrze i ani slowa o tym slodkim na literke "cz" :D

Jakiś zbiorowy pogrom dzisiaj i słaba wola nas atakuje. Nie daj się czekoladzie!!! Nie wiem czy kojarzysz audycje Katarzyny Stoparczyk z serii "Dzieci wiedzą lepiej". W jednym odcinku (o zmysłach) dziewczynka mówi: "Zmysłowa jest czekolada. Na przykład mi smakuje i ten smak to jest zmysł". A druga dziewczynka na to: "A ja mam proszę panią coś na przeciw, bo to wcale nieprawda. Czekolada ma tylko: TŁUSZCZ, KALORIE. To, że jest w smaku dobra, to tylko dlatego, że dodają tam CHEMII proszę panią. I co z tego, że to smakuje i jest zmysłowe?". A ta pierwsza na to się zreflektowała: "Najlepiej jest jeść RYBĘ. Ryba jest NAAAAAJZDROWSZA. Bo od ryby się bardzo dobrze mądrzeje. I pływa". :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Mam nadzieję że Ci poprawiłam humor i nie zjesz jednak czekolady... w ogóle cały ten odcinek o zmysłach jest rozkoszny, mogę się podzielić jeśli ktoś nie zna a chce. Aż mnie brzuch od śmiechu rozbolał mimo że przed chwilą byłam w grobowym nastroju... :roll: :roll: :wink: :wink: :wink:

"zmysłowa jest czekolada" :D:D
dobre. ale wychodzi na to ,ze zamiast czekolady powinno sie jesc ryby hehe ,a tak miedzy Bogiem a prawda to ja nie przepadam.
ale rejazzzz tu dobrze mowi. mam nadzieje ,ze Ci pomoglo w przezwyciezeniu pokusy? :)

No, Gabrysia, napisz coś! Bo jeszcze pomyślimy że masz całe palce ufajdane czekoladą i dlatego zamilkłaś :wink: :wink: :lol: :lol: Wracaj tu, obiecuję że nie będę namawiać do jedzenia ryb (podobnie jak wrotkfa nie przepadam, zwłaszcza jak mają ości albo jak co gorsza muszę coś z nimi robić sama w kuchni przed zjedzeniem... toleruję tylko filety w panierce i z cebulką ale to chyba niezbyt dietetyczne... :wink: )

ok, nie bedzie czekolady :)

obiecuje :D przynajmniej na dzień dzisiejszy! a raczej na noc

dziękuję kochane, dziękuję! :**


już wolałabym rybę niż czekoladę.

sama chemia, sama chemia.