Milego dnia Misiek
Milego dnia Misiek
to znowu ja i znowu bedzie dzisiaj o moich boczkach
to, że ich w obecnej postaci nienawidzę i walcze z nimi na kołysce to już wiecie ale obecne starania nie przynoszą żadnych rezultatów
dlatego myslałam o steperku Weroniczko takim skrentnym.
moja kolezanka pokazała mi na alegro to cudo. ale jakoś w to niewierzę takie badziewne to
cos mi sie zdaje że trzeba za namową kasi poprostu hantelki kupić /prawda Kasia? / i nie kombinować
dzisija zaprawiona w boju jestem /wizyta w urzedzie skarbowym/ wiec ćwiczenia pójda jak spłatka
jednym bardzo pozytywnym aspektem dziisejszego dnia jest fakt iz wcisnełam elvisa do fryzjera na jutro biedak ledwo zyje na podworku, cągle z niego mop /rozpłaszcza sie na ziemi/ aż mi go szkoda . Termin na jutro popołudniu uwazam za sukces gdyz następny wolny termin jest za dwa tygodnie nic tylko trzeba sie przekwalifikowac i otwożyc salon psich fryzur. Zdjec`ia nowego image futrzaka napewno zamieszczę
oki zmykam do was ale jeszcze tu wpadnę
Buziaczki od leniuszka.....
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Czekamy na zdjęcia Elviska w nowej fryzurce
A Ty ciągle o tych biednych boczkach
Kup sobie ten stepper, skoro dziewczyny chwalą, dla mnie to za nudne, no i ja nie mam boczków Ale małpa ze mnie, ale dobra i niezłośliwa
Hantelki na pewno by pomogły: może kup i stepper i hantelki :P :P :P
OJ TAK PEŁNIA SZCZĘŚCIA BY BYŁA HANTELKI I STEPEREK
ALE DAREK BY MNIE Z DOMU WYŻUCIŁ
ZA ZROBIENIE SIŁO9WNI Z SALONU
NIESTETY NIE OSIAGNE NIRWANY POD TYM WZGLEDEM
A O BOCZKACH BEDE TAK DŁUGO GADAĆ PUKI MÓJ BRZUCH WYGLĄDA TAK
:P :P :P :P :P :P :P :P :P
Moniś, to Twój brzuch czy atrapa jakaś
Nie wierze -atrapa napewno
moja mama ze mnie leje ,ze mam wlasnie silke w pokoju -ta pilka ,ktora zajmuje pol pokoju steper,buty do cwiczen ,w drugim pokoju rower (bo nie chce mi sie znosic do piwnicy ) jakas masakra normalnie..
Ja dzis postepowalam 40 min ale moj zupelnie nie przypomina tego ,ktory wkleilas..
No coz... moze hantelki to dobry pomysl...Kasia Ci doradza to napewno dobry
Pokaz Elviska ,bo dawno go nie bylo a chetnie bym go wyglaskala wirtualnie
Chyba faktycznie trzebaby sie przebranzowic, skoro fryzjerzy psi maja 'takie branie'
Monis, pojdz moze na silownie i pogadaj z jakims wyspecjalizowanym ternerem o tych boczkach? Doradzi Ci co skuteczniejsze na to.
Może i ja się przebranżowię, psy lubię
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Milutkiego dnia Misiek :P :P :P
Zakładki