oj Miku, Miku
fakt, że wczoraj przesadziła
i to wcale nie potrzebnie
jednak nie przyszłam sie mšdrzyć bo sama czasem mam takie odbicia (tylko ja nie wytrzymuję całego dnia)
przyszłam pozdrowić i powiedzieć, że mimo wszystko gratuluję (choć wyła z głodu to się nie złamała)
znaczy się
MISIEK jest TWARDY a nie miętki
i za to brawo
buzi
c.
Zakładki