Strona 212 z 475 PierwszyPierwszy ... 112 162 202 210 211 212 213 214 222 262 312 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,111 do 2,120 z 4749

Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

  1. #2111
    flex007 Guest

    Domyślnie

    ]
    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.
    Miśku, nieźle dajesz czadu na rowerku

    W jeden dzień przejechałaś tyle, ile ja przejeżdżałam za dobrych czasów w miesiąc
    No, no ---> 1485 KM to jest coś

    ZASTANAWIALAM SIE PRZEZ DŁUZSZYCZAS O CO WAM CHODZI I DOPIERO ZAŁAPAŁAM

    TERAZ PRÓBUJE ZMIENIC TEN PIEKIELNY TRICER I NIE DA SIE
    WCZESNIEJ NA NIEGO KLIKAŁAM I OTWWIERAŁO SIE, A TERAZ DU....
    TAK TAM MAJA BYC METRY
    SAMO CHOLERSWTO SIE WPISAŁO I NIE MOGĘ TERAZ ZMIENIĆ
    JA TO MAM PRZYGODY


    SŁUCHAJCIE JESTEM TAK GŁODNA, ŻE ZARAZ UMRE
    Z TEGO GŁODU ZESZŁAM DO SPOŻYWCZEGO NA DÓŁ I ZAKUPIŁAM WASE I SEREK TARTARE NA JUTRZEJSZE SNIADANIE WIEM WALI MI ALE NAPRAWDĘ NIE MOGĘ O NICZYM INNYM NIŻ JEDZENIE ŻAŁOSNA SIE STAJE, ALE DOBRZE MI TAK
    JAK SIE ŻARŁO TRZEBA CIERPIEĆ, NASTEPNYM RAZEM ZASTANOWIE SIE MILION RAZY NIM WŁOŻE COS DO UST

    UCIEKAM SPAĆ, SEN JEST NAJLEPSZYM OCECNIE DLA MNIE ROZWIAZANIEM, W ŚNIE NIE CZUJE SIE GŁODU

    DO JUTRA I KOLOROWYCH SNÓW WSZYSTKIM ŻYCZĘ
    WASZ KONAJACY Z GŁODU MISIEK

  2. #2112
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Mi też burczenie w brzuchu myśli zagłusza a zdjęcie zapiekanki u Kasi wywołało ślinotok i coś mi on nie chce minąć :P Ale to co, twardym trzeba być, łączę się w bólu i... smacznego śniadanka jutro.

    Pewno obie wcześnie wstaniemy żeby szybko coś zjeść

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  3. #2113
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Misiek, mam nadzieje, ze juz dzisiaj konczysz diete plynna i poruszasz szczeka. Milej srody.

  4. #2114
    basik25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2006
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miśku, ja chętnie bym Ci poczytała, ale wiesz jak jest Maja byłaby zazdrosna.
    W związku z tym, ze wczoraj dzien płynny, to ja mam coś dla Ciebie na śniadanko. Miłego dnia zycze.

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    i

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #2115
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Misku!


    Dzielna byłaż z tym niejedzeniem wczoraj brawo!!!

    Zwykle jak jestem głodna wnocy to pije ciepłą herbatę, może i Tobie to cos da??


    A tymczasem zycze Ci superudanej dietkowo środy!!!!



  6. #2116
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hello :P :P

    Witam Cię Miśku bywający tam, gdzie ja

    Miłej środy życzę i brawo za przetrwanie głodku :P

  7. #2117
    Aniula7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2007
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień dobry

    Miłego dnia...
    U Ciebie też tak leje jak u mnie?? :/

  8. #2118
    flex007 Guest

    Domyślnie

    SIEMANKO WSZYSTTKIM

    POWTÓRZE SIE Z WCZORAJ "JESTEM ŻAŁOSNA "
    ALE OD POCZATKU

    WCZORSAJ JAK ZAMKNEŁAM LAPTOPIKA. NIE PRZESADZEM, ŻE W CIĄGU SEKUNDY, PEWNIE USŁYSZAŁ ODGŁOS ZAMYKANIA WINDOWSA , DAREK POPROSIŁ O KOLACJE POSZŁAM SKRUSZONA DO KUCHNI ......I ZACZEŁAM ROBIĆ KANAPKI Z SEREM
    W PEWNYM MOMENCIE BYŁAM TAK ZŁA, TAK GŁODNA I NIESAMOWICIE NIESZCZĘŚLIWA, ŻE SIĘ ............................POPŁAKAŁAM . PRZYBIEGŁ DAREK I ZACZOŁ NIE TULIĆ I PYTAĆ CO MI JEST, A JA GO OKŁAMAŁAM, ŻE SIE UDEZYŁAM W STOPĘ I TO Z BÓLU. NIE MOGŁAM MU POWIEDZIEC PRAWDY, BO KAZAŁBY MI ZJEŚĆ NATYCHMIAST BUŁE Z MASŁEM I SEREM /NADMIENIAM, ZE ŚWIEŻĄ I CHRUPIĄCĄ/, A PRZECIEŻ NIE PO TO SIE CAŁY DZIEŃ MĘCZYŁAM ABY POPSUĆ TO WIECZOREM. NIE ZJADŁAM I NATYCHMIAST POSZŁAM SPAĆ. NIE MOGŁAM PATRZEĆ JAK JE

    OBUDZIŁAM SIE GŁODNA JAK .......TU NIE MOŻNA PRZEKLINAĆ
    ZABRAŁAM PSA NA SPACER I JUESYNE O CZYM MYŚLAŁAM TO MOJA NOWA WASA Z SERKIEM TARTARE I KUBEK KAWY Z MLEKIEM ŻAŁOSNE !!!!!!!
    ZAMIAS PILNOWAĆ ABY PIES NIE WYTARZAŁ SIE W CZYMS TO JA MYSLAŁAM O ŻARCIU I SKRÓCIŁAM SPACER O OK POŁOWĘ

    TERAZ Z PEŁNYM ŻOŁADKIEM DOSZŁAM DO TEGO DLACZEGO JA TAKA GLODNA BYŁAM.
    POLICZYŁAM NA KARTCE CO JA WCZORAJ WYPIŁAM I WYSZŁO MI.......
    kASIA BŁAGAM NIE KRZYCZ 1, 5 LITRA CHUDEJ POMIDOROWEJ I DWIE KAWY Z MLEKIEM WIEC NIC CO BY DAWAŁO UCZUCIE SYTOŚCI, A TYLKO W BRZUCHU CHLUPAŁO.

    NIO ALE DŁUGO TERAZ NIE ZROBIE DNIA PŁYNNEGO
    A DO POMIDOROWEJ DODAM DZISIAJ 1/2 SZKLANKI MAKARONU
    NIO I ARBUZA SOBIE WCZORAJ ZAKUPIŁAM WIEC CZEKA MNIE PODWUJNA DAWKA TRÓJKATOWA` I ŚLIWKOWA ACTIVIA NORMALNE JEDZONKO
    JESTEM WALNIETA NIE MA CO CIESZĘ SIE NA MYSL O ŻARCIU
    PRZYPADEK KLINICZNY ZE MNIE

    TERAZ UCIEKAM DO WAS DO NAPISANIA PÓZNIEJ

  9. #2119
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez flex007
    POLICZYŁAM NA KARTCE CO JA WCZORAJ WYPIŁAM I WYSZŁO MI.......
    kASIA BŁAGAM NIE KRZYCZ 1, 5 LITRA CHUDEJ POMIDOROWEJ I DWIE KAWY Z MLEKIEM WIEC NIC CO BY DAWAŁO UCZUCIE SYTOŚCI, A TYLKO W BRZUCHU CHLUPAŁO.
    No nie!!!! Na Ciebie Miśku nakrzyczę !!! Dla Twojego dobra
    Czyś Ty oszalała??? Cały dzień na cienkiej zupie i dwóch kawach???

    No co za kobieta!!!

    I widzisz do czego to doprowadziło??? do złegu humoru, płaczu a przede wszystkim wilczego głodu!

    I po co się tak męczyć??? Nie lepiej tak rozplanować rozsądne posiłki, żeby nie dopuszczać do takich dramatycznych sytuacji, no żeby płakać??

    Żeby mi to było ostatni raz

    Autentycznie jestem zła na Ciebie

  10. #2120
    rolini Guest

    Domyślnie

    Cześc Flex.Wpadłam na kawe a tu co widze??
    Basik takie sniadanie zapodała ze juz mi sie nie chce tej kawy tylko wciagne jedna taka kanapeczkkę..podzielisz sie co?????
    Co do płynów to ja kiedys sobie tez zapisywałam co jem i pije w ciagu dnia i szok przezyłam bo jedyne moje płyny to kawa,kawa i kawa i jak mam na obiad zupe to zupka....i wiesz?Zastanawiałam sie dlaczego ja wogóle siurlac nie chodze...za to teraz po 2 dzbankach zielonej herbaty mam 3 litry płynów gwarantowanych,a tu jeszcze zupy i czasami inna herbka sie zdazy...i co ztego jak dalej brzuch mam jak balon,ziółka na sranie mi nie pomagaja...tylko sie załamac/
    i znowu pozaliłam sie nie u siebie tylko w gosciach

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •