Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

razem na pewno wygramy :P :P :P
ja jutro mam swój dzionek na relaks: basenik, sauna i troszkę siłowni, a potem książeczka i dalszy relaks :P :P :P
ja też kocham paznokciowe-cudeńka, niestety na razie w pracy nie mogę mieć, ale jak tylko urlopik się zacznie już za tydzień biegnę do koleżanki na paznokcie :P

Zamieszczone przez jola27

już za tydzień biegnę do koleżanki na paznokcie :P

POLECAM JA SWOJE UWIELBIAM
POPRAWIA HUMOR W DIECIE I MOTYWUJE.

Ja w nagrodę za 70kg pójdę też na manicure. I do fryzjera, jak szaleć to szaleć Akurat mi do tego czasu wystarczająco długie pazurki urosną żeby french ładnie wyglądał

Twoje kwiatuszki ładne, szkoda że nie widać dokładniej!

PRAWDA, ZE ZDJĘCIE NIE JEST NAJLEPSZEJ JAKOŚCI jUTRO POPROSZĘ, DARKA TO ZROBI MI ZWYKŁAA CYFRUFKĄ. MOŻE BEDZIE LEPSZE.


MIŁEJ NOCKI KOFANE

Kazda babka lubi od czasu do czasu sie upiekszac. Ja cierpie - 'moj' zaklad jest w remoncie az do 11 marca, chliiiip!

A ja w poniedziałek solarium zaliczę

buziaczki na niedzielę

Miłej niedzieli Moniczko!

Monika KONTRA bigos i schabowe, obstawiam, że wygra MONIKAAAAAAAAAA

Kurcze te zdjecia to faktycznie terapia szokowa to przerażajace i bardzo tym koietomw społczuje gdy ważyłam 79kg juz wteyd czułam sief atalnie,a gdybym ważyła 140 to..wole nie myślec

Masz śliczne paznokcie takie juz wiosenne Sama chętnie bym sobie takie zrobiła,a le od lat jestem rpzyzwyczajona do krótkich i nie mgoe sie przemóc,ehh a długie pazurkis ą takie ładne i kboiece


Słonko a jak weiderek;> romansujecie jeszcze, bo moje relacje z weiderkiem są poprawne chociaz przy trzeciej serii zaczynam go zawsze mieć serdecznie dość


Życze ci udanej niedzieli, buziaki!

Ja tez musze cos ze soba zrobic, zbiera sie na pojcie do fryzjera bo juz na odrosty patrzec nie moge, ale obiecalam moim wlosom, ze przeczekam jeszcze ze dwa tygodnie ...heh...
a pazurki naprawde humor poprawiaja, gdy tylko mam zadbane czuje sie jakas taka ladniejsza

Moniczko, paznokcie urocze...

Ja tez swego czasu latalam na tipsy, ale niestety moje dzieci narzekaly, ze je drapie... Teraz mam krociutko przyciete... Jak dzidzius. I one sa szczesliwe. Niemniej wiem, ze superowo poprawiaja humorek... Albo fryzjer... O!


A babka wyszla i dzieci juz prawie cala schrupaly.. Ja, tak jak obiecalam, tylko 1 kawalek.. A teraz i tak mam post slodyczowy, wiec nie jem.... I narazie (odpukac) dobrze sie trzymam...


Zycze ci milej i spokojnej niedzieli...