Aj aj mam andzieje,ze głowka przestała już boleć biedactffo
Masz racje do diety trzeba podchodzić z humorem,a Twoja wesołośc aż mnie przyciaga na Twój wątek, bo jak czytam co u Ciebie, od razu mam lepszy humorek hehe
Ja sama chce z emerytury wrócić, bo jak to wygląda jak ja z pół godzinyw chodze na trzecie piętro na zajecia na uczelni:P porazka totalna hehe,
ale dzisiaj weiderek już był w bólach to bólach, ale był,a u Ciebie ?
Gratuluje Ci wagi i jestem DUMNA!!! że oparłaś sie tym "niedobrym kalorycznym okropnym placom ziemniaczanym"
trzymaj sie cieplutko,
dobrej nocki
Zakładki