:P
u mnie sobota byla zabiegana - w dol i w gore po schodach z pudelkami pelnymi gratow
juz jestem przeprowadzona!!!ufff...
dzis po wczorajszym swietowaniu czas wrocic do pieknej diety,zeby czasem nie przytyc za bardzo - chlop dzis do 22 w pracy wiec jak dobrze pojdzie,to dzis po dluzszej przerwie bede na silowni i waga spadnie na 62,bo w tej chwili jest 63 rowniotko - to moze byc tylko lepiej
papa
czas do pracy
Zakładki