Pozdrawiam wieczorową porą :P :P :P :P
Co słychać Miśku?
Pozdrawiam wieczorową porą :P :P :P :P
Co słychać Miśku?
I ja z buziaczkami
jutro piątek
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Buziaczki piątkowe
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
I znowu nam Misiek przepadł bez wieści
Buziaki gdziekolwiek jesteś
WITAJCIE
ELVIS JEST BARDZO CHORY
OD PONAD TYGODNIA WALCZE Z WETERYNARZAMI I CAŁA SWOJA RODZINĄ O TEGO SWOJEGO FUTRZAKA
PIESA / NIE WOLO DO NIEGO MÓWIC PIES BO PODKU;LA WTEDY OGON JAK BY KTOS NA NIEGO KRZYCZAŁ, A JAK SIE POWIE PIASA TO JEST SZCZĘSLIWY I CIESZY SIE /
MIAŁ GRYPĘ. WIEC OD ZESZŁEJ SRODY JEZDZIŁAM Z NIM DO WETERYNMARZA NA ZASTRZYKI Z ANTYBIOTYKÓW / W SUMNIE DZIENNIE DOSTAWAŁ ICH 7 /. KAZALI DOKUPIC SZEREG PROSZKÓW W APTECE I GO LECZYLI TAK DO WCZORAJ BO DZISIAJ NA WIZYCIE OKAZAŁO SIE, ZE PIES SIE BARDZIEJ ROZCHOROWAŁ I OPRÓCZ GRYPY MA JESZCZE ZAPALENI KRTANI /A TO DLA PSÓW PŁASKOCZASZKOWYCH JEST BARDZO NIEBEZPIECZNE, BO UTRUDNIA ODDYCHANIE/. ZAŁAMAĆ SIE MOZNA. TAK LECZYLI PSA, ŻE JESZCZE BARDZIEJ SIE ROZCHOROWAŁ.
MOŻE TROCHE PRZESADZAM Z UZALANIEM SIE NAD ELVISKIEM ,ALE KREW MNIE ZALEWA GDY WIDZE CO SIE Z NIM DZIEJE. PSIAK KTÓRY EST BARDZO ZYWY I TOWARZYSKI TERAZ CAŁYMI DNIAMI ŚPI NA MOICH KOLANACH, JAK SIE PRZEBIDSZI TO ZJE DOSŁOWNIE 1 PARÓWKE I MDLEJE Z OSŁABIENIA .
NIBY TO NAJLEPSZE LECZNICA DLA SHIH TZU W WARSZAWIE, ALE POWOLI ZACZYNAM MIEC WATPLIWOSCI
POCZEKAM DO KOŃCA KURACJI ANTYBIOTYKOWEJ I PRZEJADE SIE NA SGGW
TAM NAPEWNO COS WYMYŚLĄ. TERAZ NIE MOGE BO NAWT NIE WIEM JAK SIE NAZYWA ANTYBIOTYK CO JEST ELVISOWI TERAZ PODAWANY. ROBIA TO SPEWCJALNIE BO WIEDZA ZĘ NIE WOLNO PRZERYWAC ANTYBIOTYKU A INNY WETERYNARZ NIE DOMYSLI SIE CO MU JEST PODAWANE .
JAK BY TEGO BYŁO MAŁO TO JEDEN DZIEŃ TYCH NIBY DOBRYCH ANTYBIOTYKÓW /KTÓRE DOPROWADZIŁY DO POWIEKSZENIA SIE CHOROBY/ KOSZTOWAŁ MNIE 68 ZŁ JAK DOLICZE DO TEGO PROSZKI Z APTEKI WYCHODZI MNIE, ZE WYDAŁAM NA PSA 823 ZŁ I BIEDAK NIE JEST JESZCZE ZDROWY
ZABIC TYCH LEKARZY
RODZINA NA DODATEK SIE ZE MNA KŁUCI, ZE NALEZY Z PSEM COS ZROBIC BO TO NIEMOZLIWE ABY TEN PIES TYLE KOSZTOWAŁ. KUR......... TO MÓJ PIES I TO JA WYDAJE NA NIEGO SWOJE PIENIADZE. CHOĆBY NAWET I 8 TYS M8ESIECZNIE
NIE ODDAM GO A LEKARZA ZMIENIE
TERAZ BIEDACZYSKO LEZY PRZY MOIM KRZEŚLE I ŚPI LEKKO POCHRAPUJAC BO NOS MA CAŁY ZAPCHANY BARDZO SŁODKO WYGLĄDA.
POZATYM W TEJ SWOJEJ CHOROBIE JEST TAKI KOCHANY I PRZYTULAJĄCY SIE, ZE SZOK. NP DZISIAJ RANO JAK WYSZŁAM Z NIM NA KRÓTKI SPACER /BO PRZECIEZ MUSI MIEC SWOJĄ TOALETE/ ZOBACZYŁ MOCNO PADAJACY ŚNIEG I STANOŁ OSŁUPIAŁY. PATRZYŁ SIE NA MNIE TO NA SNIEG. JEGO JEDYNĄ REAKCJA BYŁO PODNIESIENIE JEDNEJ PRZEDNIEJ ŁAPY I STWIERDZENIE, ŻE DALEJ NIE IDZIE. NA REKACH GO MUSIAŁAM NIEŚĆ DO AUTA .
CO DO DIETKI TO W MIARE. NIE OPYCHAM SIE ALE I NIE JEM WZOROWO .
WAGA STOI. NA DEZELKU NIE JEŻDZĘ. ELVIS DOMAGA SIE UWAGI I JAZDA JEST PRAWIE NIEMOŻLIWA. POCZEKAM AŻ WYZDROWIEJE.
TYMCZASEM SCISKAM WAAS DZIEWCZYNKI,A SAMA IDĘ NA SPACER Z PSEM.
Przykro mi z powodu Elviska i niekompetencji lekarzy
Oj, dużo zdrówka mu życzę :P biedaczek, tak się męczy
DZIEKI KASIU ZA DOBRE SŁOWKO
WIECZZOREM POSTARAM SIE WKLEIC TROCHE ZDJEC FUTRZAKA BO JA OSTATNIO NIE WYGLĄDAM REPREZENTATYWNIE
TAK WYGLADA CHORY FUTRZAK
NAWET RĘKAWICAMI SIE NIE CHCE BAWIĆ
A TO JEDANA Z ULUBIONYCH ZABAWEK
Zakładki