Hej Moje Kochane stesknione ,najulubiensze
Melduje sie wiec w ten piekny sloneczny poranek
Wczoraj zaliczylam ostatni egzamin w szkole ,wiec teoretycznie mam juz wakacjeHA!
Niestety dietkowo wczoraj nie bylo z okazji zaliczenia wszystkiego zjadlam wielki puchar lodow z truskawkami i bita smietana ,bo udalo mi sie wyciagnac mojego K. do miasta
Czekam na telefon z pracy ,kiedy mam sie stawic zwarta i gotowa
A poki co wstalam dzis o 6.45 i pobieglam do przychodni zrobic badania (uhg jak ja nie cierpie pobierania krwi:/ ) a na 12 jade do kosciola ,bo moj kuzyn ma 30 lecie slubu i bedzie msza w tej intencjifajnie
Co do mojego rozluzniania to chyba popadam w mala przesade i jem troche za duzo,tak wiec musze male ograniczenia wprowadzic ,ale poza tym nic sie nie zmienia ,nigdy wiecej obsesji
No i w koncu musze sie zaczac ruszac ,bo cos ostatnio odpuscilam cwiczenia i widze po sobie ,ze nic dobrego z tego nie wynika (w sensie takim ,ze jak cwicze to mam duzo wiecej energii)
Tak wiec moje mile panie badzmy dobrej mysli a wszystko bedzie okej
Pozdrawiam was cieplutko i zmykam sie tjuningowac
Zakładki