Wersja do druku
Weronko, ale energia z Ciebie bije, musiało być super, prawda? :D :D :D :D
Ja póki co troszkę się opalam na solarium (wiem, wiem, że niezdrowo), ale muszę skórę troszkę przygotować do Egiptu, bo tam pali żywym ogniem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego wieczorku :D :D :D
Hej Wronka :) hihi
to sie ciesze, ze wyjazd sie udal! a 1200 kcal to super wynik!! 8)
fajnie spacer i sloneczko
zazdroszcze :)
ja jutro smigam na solarium :)
a cio bladym tylkiem nie bede straszyc :)
pozdrawiam /alkoholowo :oops: /[/list]
ciesze sie, ze wrociłas w takim dobrym humorze :D ja tez juz powoli dochodze do siebie, jeszcze troche i bedzie super :wink: zapewne jak wroce do wro, to takze i do dietki, zastanawiam sie tylko, kiedy sie zwazyc, czy psuc sobie humor zaraz po przyjezdzie (no ale wiedziec, na czym stoje), czy poczekac pare dni na unormowanie sie wagi? :lol: a nie moge sie doczekac Twojego ważenia, tak super ci idzie, dietkujesz i cwiczysz, ze na pewno coś poleciało w dół :!: :D
A tego opalania to Ci zazdroszcze :roll: :wink: ja co roku sie ładnie podsmazalam, bo mam fajna karnacje, a w to lato nie moge, echhh, te leki :roll:
Czesc dziewczynki:)
dzien rozpoczety dietkowo i plan na obiad juz jest:
-szklanka kefiru 0% z 2 lyzkami muesli,kawka z mlekiem:)
-obiad: salatka z feta z waflami ryzowymi
a reszty jeszcze nie wiem ,ale mysle ,ze dobrze by bylo ograniczyc chlebek...
Pogoda taka sobie ,ale moze to nawet i lepiej ,bo mam zamiar zaraz sie wziac do nauki:Dprzynajmniej nie bedzie pokusy spaceru...
Kasia z tym solarium to tak jak ze wszystkim -jesli sie korzysta z umiarem to nie robi szkody:)
ale niektore dziewczyny jak widze kolor skory pomarancz to sie zastanawiam jak bedzie wygladac ich cera za pare lat...to smutne.
Flex no proste trzeba tyle opalic:D:D
Corsic heh moze i niezly ,ale wczoraj nie bylo tak pieknie..:/
Meeeg :))to moze po przyjezdzie poczekaj pare dni:) no chyba, ze waga podziala na Ciebie motywujaco ,ale to juz inna historia ,a moze nie bedzie tak zle ?:)
co do mojego wazenia to ostatnio jak weszlam to zobaczylam mniej niz na tickerku ,ale narazie nie zmieniam ,bo okres sie chyba zbliza ,wiec nie wlaze na wage...
Cudnego dnia wam zycze i spadam do ksiazek...eh
Weronko, udanej nauki życzę :P :P
Masz rację z solarium, takie przypieczone fryteczki wyglądają tragicznie :lol: :lol: :lol:
a ja w ogóle nie opalam twarzy, tylko ciałko troszkę :wink:
Fryteczki <hahahaha>
... bo tak wyglądają :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
caly dzien projektuje wycieczke i ciagle cos przezuwam.tragedia.a na dodatek pogoda do d*** nie no co za dzien...:/
cześć Weronko,
ty jak nie zapracowana to zauczona
ale to sie chyba opłaci
miłej nauki
choć mam nadzieję, że wykorzystasz troche tego dnia na powietrze
buziaki
c.
TO JA JUZ CHYBA JESTEM FRYTECZKA :oops: :twisted:
POZDRAWUIAM I GŁOWA DO GÓRY BEDZIE DOBRZE I WSZYSTKO SIE UDA :)
No hej kochana! Jak tam Ci idzie ten projekt wycieczki? :wink: ja mysle, ze jak zmienisz tego tickerka, to pewnie juz 6 z przodu :wink:
Padnieta dzis jestem, dluuuugi mialam, ale mily dzien i lece z nog, mam nadzieje, ze chociaz z sensem pisze :wink:
Hej hej:)
wstalam w lepszym nastroju i z lepszym nastawieniem niz wczoraj ,dzis juz nie bede przezuwac caly dzien ,mimo iz bede znow siedziec przy ksiazkach...
Mama upiekla ciastka heh pewnie pyszne chyba zjem jedno malutkie na podwieczorek:)
Poki co zegnam sie ,lece do was a relacje zdam wieczorem:)
ani tyci ciasteczka :) :evil:
chłonnego umysłu skarbie :)
Dzieki Misiek -przyda sie:)
Weronko, i pomyśleć, że od października ja też tak będę znikać, żeby się uczyć, hihi :lol: :lol: :lol:
Spokojnego projektowania Słonko Ci życzę i nie przeżuwaj już tyle, po co Ci umięśniona szczęka :?: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Buziaczki :D
Dzisiaj nie bylo zdecydowanie niepotrzebnego przezuwania :)
chociaz obiadek taki srednio dietkowy: piers z kukarka w panierce:D ale zjadlam 2 male kawalki i fure salatki:)
nawet okej dzis:)
a zapomnialam sie wam pochwalic ,ze kupuje rower na raty:) w pon powinien byc ,bo moj szwagier wczoraj wybral:)i w pon mam nadzieje ,ze przyjdzie tez moja pilka wielka ,wiec ropoczne tydzien nastawiona bardzo sportowo:)
zegam sie ,bo jade z K. do miasta:)
I tak trzymaj Weronko,
nowy sprzęcik zobowiązuje
gratuluję rowerka
pozdrawiam
c.
hej hej wlasnie wrocilam:) moj chlop sie obkupil i pochodzilismy po sklepach:)
fajnie:)
raport jedzeniowy wyglada tak:
-1mala buleczka z pomidorem
-kawa z mlekiem x2
-2 kawalki kurczaka w panierce,surowka z marchewki, salata
-kawaleczek sernika :)
-smoothies
(jutro bedzie lepiej:D:D)
Jutro musze wstac wczesniej odgruzowywac dom ,pozniej na praktyki (mam nadzieje sie pouczyc w biurze),a pozniej chyba przyjedzie moj rower:)
Czuje sie bardzo sportowo nastawiona :) bede jezdzic lalala
Patrzylam dzis na te butki do biegania (chyba z nike ) ,ktore sie laczy z iPodem i maja czujnik (kojarzycie reklame?)-maskara jak tak na oko policzyc to okolo tysiac zlotych (bo iPod nano kosztuje 600zl,plus te czujniki ,plus buty...) To ja juz wole biegac sama ,wlaczyc sobie mjuzik i sama ustalac trening...
Lece do was i zycze dobrej nocki wszystkim moim ulubionym forumowiczkom:)
Weronko, widzę, że u Ciebie pełna mobilizacja ruchowa, super :P :P :P
I rowerkować będziesz, to już w ogóle full wypas :D :D
Zdecydowanie taniej będzie biegać bez tych butków Nike :lol: może to i fajne gadżety, ale zbyt kosztowne :wink:
Kolorowych snów Słonko :D :D
po co Ci te buty skoro mozesz sama sobie wlaczyc swoja muzyke i nosic wlasne wygodne buty :):D:D:D:D
JA ZAMIAST SŁUCHAĆ MUZYKI NA ROWERKU, OGLĄDAM M JAK MIŁOŚĆ I PEDAŁUJE.
CZAS SZYBCIEJ LECI :)
MOŻE PRZYŁĄCZYSZ SIĘ????????????
MIŁEJ NOCKI
Czesc Wroteczko :D :D .
Tesknilam :D :D .
Wekend i po wekendzie.Troszke musze nadrboic Wasze pamietniczki.Twoj juz nadgonilam :D :D .Dziekuje za odwiedziny mimo ze sobie leniuchowalam...
Wekendzik widze u Ciebie bardzo urozmaicony...Grilek,piweczko...Fajnie ze pogoda dopisala.
Dzisiaj dietkujemy,prawda??. :D :D .
Jesli chodzi o buty :shock: :shock: ...to dla mnie przesada...Szkoda byloby mi kaski.Mozna wlaczyc sobie mp3 i biegac.Efekt podobny :D :D .
Buziaczki na mily dzionek.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.
Weronko, radosnego dnia życzę :P :P :P :P
Flex! straszne to zdjecie w sygnaturze masz!! :shock: :roll:
Weronika dziś za mną 1-wszy dzień 6 weidera. i pobiegałam 25 minut.
Wpadłam się pochwalić - bo ostatnio mocno grzeszyłam :oops:
Mam nadzieję, ze pon mija miło.
Pozdrówki
Czesc Laseczki - w koncu chwila odpoczynku:)
od rana mialam kupe roboty a na dodatek siedzial szefunio na kompie w biurze (strasznie fajny on jest) a na dodatek dzis moj ostatni dzien praktyk:) ciesze sie w sumie;)
musialam pouzupelniac jakies wazne papierki itd,isc na poczte wiec troche zeszlo:)
Rano wstalam o 7.30 i do 9 sprzatalam :D (wariatka :D:D) umylam podlogi ,poodkurzalam troche lajcik:D
Juz sie nie moge doczekac kiedy szwagier przywiezie rowerek ,moze uda mi sie dzis na chwile wyrwac a jak nie to jutro to napewno pojde pojezdzic:D
Jedzeniowo wyglada to tak:
-2 kromki razowe, 1 trojkacik sera top. ,pare plasterkow pomidora
-jablko
-salatka z serem feta i oliwa
- activia
i jeszcze troszke kcal mi zostaje ok 200 ,ale nie wiem co dalej;)
kupilam sobie karmelowa herbatke (niestety nie dilmah ,mimo iz z dilmah karmelowa mnie poprostu rzuca na kolana ) ale tez dobra ,wlasnie popijam sobie :)
Obiecuje dzis wieczorem porzadnie pocwiczyc :)
Lece do was laseczki:)
a te buty za tysiaka sa poprostu brzydkie w sensie takie kijowe modele ,ze hej:D tak wiec mi nawet przez mysl nie przeszlo tyle kasy za brzydkie buty :D:D
Weronika dziś za mną 1-wszy dzień 6 weidera. i pobiegałam 25 minut.
Wpadłam się pochwalić - bo ostatnio mocno grzeszyłam :oops:
Mam nadzieję, ze pon mija miło.
Pozdrówki
Aktywny mialas dzisiaj dzionek...W dodatku w najblizszym czasie bedziesz jezdzic na rowerku,wiec bedzie wiele spalonych kalorii. :D :D .
Buziaczki dla Ciebie Wrociu:*:*.
Hej Weroniczko :!:
Dziękuję Ci za słowa zrozumienia i rady. To wczoraj usłyszałam od mojego Kochanie zapiekło do żywego (chodziło o wygląd ale poruszało jeszcze inne sprawy). Tak mi to siedzi w głowie, że dziś też jestem jakaś nieswoja. Przycichłam. Ale będzie lepiej.
Zaprzeć się zaparłam i wierzę, że na dłużej niż tylko kilka dni. Właśnie wróciłam ze spaceru i pomyślałam, że muszę Ci odpisać. Ten mój luby to też niekonsekwentny, w czasie spaceru namawiał mnie na lody choć wie, że nie powinnam i nie mogę :? :roll:
Mam nadzieję, że i z tą siłownią się ułoży i pracę znajdę. Może się wtedy już poukładam (a raczej w głowie sobie wszystko ułożę) bo obecnie nie mam co robic - jem. Źle się czuje (np @)- jem. JEstem zła- jem.
Ale z tym już koniec.
Dziekuje za slowa otuchy i wiary we mnie.
Pozdrówka
Dziewczynki Malinki dosc zarcia na dzis limit przekroczony o 100 kcal ,czyli na koncie 1100 kcal:)
zjadlam serek figura z tunczykiem ,ogorkiem kiszonym ,szczypiorkiem i kromeczka chleba :)
teraz czekam na szwagra a pozniej lece na poczte odebrac awizo (mam nadzieje ,ze to pilka:D)
pozdrawiam ,odezwe sie poznym wieczorkiem przed albo po cwiczeniach:)
Nottka odpisalam Ci u Ciebie:)
No to tak:
-25 min na rowerku PRAWDZIWYM nowka sztuka:D:D fajnie sie jezdzilo ,ale to byla taka jazda testowa ,dlatego tak krotko:)
i ok 20 min cwiczen z pilka( to wcale nie jest takie latwe jak sie wydaje a pila ogromniasta :D a jaka fajna fun jak nie wiem co polaczony z wysilkiiem ,zeby sie wogole na niej utrzymac :D:D
tak wiec pocwiczona troche ,jeszcze brzuchol trzeba bedzie wymeczyc ,i moze jeszcze troche pilki:D:D super zabawa:)
Milej nocki kochane
ps. zjadlam tyci kawalek sernika( ale malutki )
No jak to był tyci kawałeczek, to wybaczamy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Fajniutko, że masz już sprzęcik w domku, a ile zabawy przy tym :wink: :D :D
Ja dzisiaj też jadłam serek Figura, ale z dżemem truskawkowym na fruktozie :) :)
Spokojnej nocki :D :D
Cytat:
Zamieszczone przez wrotkfa
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
a teraz zobacz na zdjęcie :shock: :shock: :shock:
bo bedę zmuszona dodać bardziej drastyczne zdjęcia :)
hej :):)
Ale super, ze masz sprzet! no i ze sprawia Ci to taka radoche! ja tez stawiam przede wszystkim na ruch! :) a Ty jeszcze kcal liczysz :twisted:
Aaaaa Monia nie blagam juz nie bede ,ale naprawde byl maly nooooooo:D
Corsic heh no ruch ruchem ,ale poszlabym na joge :D
NO TO SIĘ ROZUMIE :)
MIŁYCH SNÓW KOFANIE :)
Oj tam, skoro był taki malutki, to nawet się nie zdążył w jelitach porządnie zaczepić :wink: :lol: :lol:
Hihi no widzisz Misiek -Kasia mnie broni no no no to juz nie krzycz ,bo nabierasz nawykow niedobrej kobiety:)
dobranocka laski:)
NIEDOBRA KOBIETA JUŻ WYMÓWKI MI TU USKUTECZNIA :twisted: :wink: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
A JA MOTYWUJE I JESZCZE RAZ MOTYWUJE.
ANI TYCI SERNIKA WIĘCEJ, TAK JAK JA NIE TKNE CZEGOKOLWIEK SŁODKIEGO DO KOŃCA TYGODNIA ..............PRZYSIĘGAM NA MAXA :)