Wrociu,rowerek juz wiec,wiec nie ma ze sie nie chce,tylko trzeba wsiadac na 2 kolka i spalac kalorie. :D :D .
Milego dnia.
Wersja do druku
Wrociu,rowerek juz wiec,wiec nie ma ze sie nie chce,tylko trzeba wsiadac na 2 kolka i spalac kalorie. :D :D .
Milego dnia.
Udanego dnia Weronko :P
U mnie szarówka i chłodno, mam nadzieję, że u Ciebie więcej słonka :D :D
No niestety u mnie tez szarowka ,ale mam nadzieje ,ze sie przejasni moze :D
Zjadlam na sniadanie jajeczniczke z pomidorkiem z kromeczka razowca ,jakies 300 kcal ,ale pyszne bylo i wcale mi nie szkoda :D
na obiad beda warzywka z patelni i zsiadle mleko:D (wiejski obiadek)
moze sie wybiore na rower,ale musze nad tym jeszcze pomyslec ,bo pogoda faktycznie nie zacheca do spacerow:D
Pozdrawiam was wszystkie i kazda z osobna :D
i przesylam cieple usmiechy:)
wloz kurtke z kapturem i lec na spacer! :) i nie zapomnij okularow przeciwlonecznych bo sie przejasni! 8)
Cześć Weroniczko :!:
A u mnie pogoda taka sobie. Poszłam dziś potruchtać, jednak skończyło się na 15 minutach. Ogólnie zimno i wietrzysko straszne. Teraz muszę jeszcze iść do sklepu, ciemne chmury za oknem więc lepiej muszę się pośpieszyć zanim zacznie padać.
Ja już jestem po ogromnej ilości owsianki z mlekiem i rodzynkami. Chyba jej było za dużo :roll: ale to nic - dużo pracy budowlańca czeka dzisiaj na mnie :wink:
Udanego dnia
czeć Weronko
no po prostu nie mogę sobie wyobrazić takiej dużej dziewczynki z piłkš i turlaniem
fajny to musiał byc widok
pozdrawiam kochana
c.
Hej Weroniczko! Jak sie z a Toba steskniłam, a u Ciebie tak radosnie! Wpadłam w dól, ale jak czytam, że taj fajnie cwiczysz, masz rowerek i pilke, to zaczynam powoli wyłazic z tego doła :wink:
A u mnie słoneczko się pojawiło 8)
A u mnie tez sie pojawilo i wykorzystalam moment i poszlam porowerowac (dotlenic sie przy okazji:D) pojezdzilam 35 min i momentami naprawde czulam miesnie nog . Szczegolnie pod gorke ,bo wyjechalam na przyosiedlowe wertepy (bo mieszkam prawie na przedmiesciach :D) bardzo fajnie sie jezdzilo ,tylko wiatr straszny:D:D
Rower to cudny wynalazek -musze przyznac :D
:):) pilce znalazlam miejsce po zlozeniu lozka :D a wieczorkiem sie poturlam
Zaraz bede obiad kombinowac a poki co pije kawke mniam mniam:)
ps. ruch bardzo poprawia humor ,zauwazylyscie?? bo ja tak:))
Corsic w kapturze jezdzilam i z mp3 trojka z nelly i justinem:D
Meeeg lece do Ciebie juz juz juz
Caroll hehe moze filmik nagram:D (nieee to bylaby porazka ,ale polecam pile ,fajna zabawa ,moze dziewczynkom sprawisz na dzien dziecka :D:D:D (nie ma to jak dobry marketing:D)
Nottka ja Ci gratuluje :) wiesz czego :)
Kasia widzisz wykorzystalam moment pojawiajacego sie slonka :D:D
no zauwazylysmy! :twisted: 8) 8) 8)Cytat:
Zamieszczone przez wrotkfa
A Justin tez poprawia humor :) hihi
Hehe, ja na swoim rowerku bardzo często osiągam stan euforii :lol: :lol: uprawiam wtedy bicycle dance :lol: :lol: :lol: czyli wygłupy na całego, podskakuję, boksuję powietrze, robię głupie miny i śmieję się sama do siebie :lol: :lol: :lol: :lol:
... a lat mam prawie 38, chciałam przypomnieć :lol: :lol: :lol: :lol:
Tak tak wiem Kasiu wszytsko o bicycle dance nie zapominaj ,ze niemal przez caly Twoj watek przebrnelam:D:D i pamietam takie niegrzeczne sugestie dziewczyn co do tej Twojej ekstazy rowerowej (czy aby napewno Kasia ma siodelko) dobra juz nie swintusze ,bo nie wypada ,mam nadzieje ,ze sie nie obrazilas?? :D:D
Hehe :D :D .
Wrociu,przeskrobalas sobie pewnie u Kasi.
Juz to widze jak zmierza w Twoja strone z czyms ciezkim :D :D
:lol: :lol: :lol: Przecież ja taka łagodna jestem :lol: :lol: :lol: a Tusssiaczek ze mnie taką heterę robi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pamiętam Weronko, pamiętam o tym siodełku :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
hihi no widzisz Kasiu ja wiem ...takich rzeczy sie nie zapomina:D
Tussia spoko Kasia nie zamiarza jak widac stuknac mnie hantelkiem aaa czy wspominalam ,ze moja pilka jest jednak rozowa :D bedzie idealna do hantelkow:D
Najpierw jedzenie ,wiec:
-jajecznica z pomidorkiem,kromeczka chleba
-kawa z mlekiem x3
-warzywa na patelnie + mala szklanka zsiadlego mleka
-jablko
-2 kromeczki z pomidorem
zaraz policze ,ale mam nadzieje ,ze okej w miare :D
Kupilam sobie cole lajt i bede sie lajtowac ;D
Bylismy w miescie na kawie i K. szukal butow (on jest przeokropnie wybredny) ale chyba znalazl takie,ktore mu sie podobaja i jutro ma je kupic (bo nam sie nie chcialo po nie wracac :D ) a pojutrze wpadnie do nas kuzynka ,ktora mieszka w USA ,dawno sie nie widzialysmy ,bardzo sie ciesze ,ze w koncu sie z nia zobacze ...
Kurcze musze jutro jechac do kantoru wymienic kase na wyjazd na slowacje...mam nadzieje ,ze pogoda bedzie bardziej sprzyjajaca...
aaaa mama mi kupila koszyk do roweru ,ale nie umiem do "zainstalowac",musze jeszcze kupic linke do przypinania i zastanawiam sie nad licznikiem km ,zeby sledzic swoje postepy:D i objechac ziemie dookola:D
Koncze juz ,bo nasmarowalam co nie miara a same glupoty :) wpadne maybe pozniej a poki co milego wieczorku laski
poproszę zdjecie tego cudeńka /rowerka/
ja powoli odwzajemniam milośc mojego dezelka i romansuje z nim częściej :)
no cóz lubie faceta bo poprawia mi tyłek :)
zaraz m jak miłośc czyli spedzimy ze soba godzinkę :)
pozdrawiam i pocichu wspomne, że ja sloneczka dzisiaj nie widziałam :(]
Ależ sie uśmiałam z tych rozważanrowerkowo-siodełkowych :lol: :lol: :lol: ja jakby ktos pytał, mam s iedzonko :wink: co do instalowania koszyka, to ja mialam sobie zainstalowac światelka, lezą chyba od 2 miesięcy i czekaja, az znajdzie sie jakis srubokret i dobra duszyczka, ktora je przykreci :roll:
Co do radości z cwiczen, to sie zgadzam, osttanio to mnie nakręcało i dawało duża radosc, czas wrócic do dobrych nawyków :wink: tylko coś mnie gardło boli, no niech już przejdzie, zebym była w formie:evil:
Dziewczynki kochane dobrej nocy zycze :)
i do jutra:)
Kolorowych snów Weronko :D :D śliczna niebieskooka :D :D
Koniecznie wklej zdjęcie tej swojej cudnej, różowej piłki :wink: i rowerka też :lol: i koszyczka :lol: :lol:
Ty musisz wymienić kasę, bo jedziesz na Słowację a ja już pod koniec czerwca będę musiała wymienić euro na złotówki, żeby zapłacić za Egipt i strasznie jestem zdołowana niskim kursem tej waluty, ech .... będę musiała sprzedać więcej euro niż planowałam, biednemu zawsze wiatr w oczy :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasiu, zartujemy oczywiscie :wink: :wink: .
Weroniczko, gdzie kupilas pileczke do cwiczen?. Jaka jest cena takiej pilki?. Fajna sprawa...Mozna pocwiczyc przyjemnie :D :D .
Widze ze dokladnie przygotowujesz sie do jazdy na rowerze.Juz widz te stracone kilogramy podczas jazdy na rowerku.
Wielki buziak.
Tusiaczek.
Weronko, spokojnego dnia życzę :P :P :P
Jakie plany na dzisiaj? :wink:
Hej Dziewczynki:)
Wczoraj wieczorem jeszcze poturlalam sie z pilka i pobrzuchowalam troche :)
Dzis sprzatanie ,moze do tego nieszczesnego kantoru pojade...
Pogoda pod psem ,beznadziejna...
Mama wymysla co jutro dobrego zrobi do jedzonka (na wizyte kuzynki)
Wymyslila ,ze upiecze jablka w ciescie razowym (pyszne i zdrowe:D) a na lunch nalesniki ze szpinakiem (chyba zjem to jako obiad ,albo cos wymysle,zeby tysiaka nie przekroczyc...)
Zmykam sprzatac dalej...:) pozdrowienia
Hehe, no to miłego sprzątania :wink: :lol: :lol:
A jabłka w cieście razowym brzmią bardzo apetycznie :) :) :) :) Będzie można się poczęstować? :wink:
Weroniczko,a ja też dostane kawałek? Normalnie mi smaka zrobiłas na jakies bardziej wyrafionowane jedzenie :lol:
Kurcze, tak czytam o tych piłkach, słysze od wszytskich, ze takie fajne, moze i ja w nią zainwestuje? :roll: 8)
Hej Weronko,
poproszę o przepis na te jabłuszka bo mi tez smaczka narobiła wielkiego.
A jak gocie przychodzš trzeba mieć jaki deserek opanowany (mojš specjalnociš jest tiramisu ale juz mi się troszke znudziło)
pozdrawiam
c.
NO TAK :evil: .......CO JA TU CZYTAM ......JABŁKA W CIEŚCIE, NALESNIKI, TIRAMISU
:cry: :cry: ZABŁĄDZIŁAM NA FORUM KUCHNIA.TV :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
DIETKOWAĆ MI TU :evil: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
ZAZDROSZCZE WIZYTY KUZYNKI. TEZ BYM SPOTKAŁA SIE ZE SWOJA RODZINĄ, ALE DO WEKKENDU TO NICI Z TAKICH PRZYJEMNOŚCI :)
BOLI BRZUCH PO PIŁCE ?????????:)
Jestem jestem po calym ciezkim dniu wchodze na forum:)
Ciagnelo mnie pol dnia do lodowki ,ale staralam sie nie dawac :D
Opracowalam trase wyjazdu na Słlowacje (ktora musze miec teoretycznie opanowana bagatela 11 stron o roznych miejscowosciach tj takie minimum z minimum:D)
No wiec zjadlam tak:
-serek figura z lyzeczka dzemu ,malutki banan
-activia
-salatka z feta
-2.5 kromeczki razowca
-batonik muesli
-2 wafle ryzowe z tunczykiem i ogorkiem
-jablko
-1 kawa z mlekiem:)
No powiedzmy ,ze nie jest tak zle:)
A jak juz skonczylam z ta trasa to poszlam na rowerek ,bo slonko w koncu wyszlo (po calym dniu deszczu) i pojezdzialam 40 min :) roznorodna trasa (pare gorek bylo) i jestem bardzo zadowolona :) a wieczorem popilkuje :D
Dziewczynki ciasto do tych jablek sie robi takie jak kruche tylko ,ze z maki razowej :) a slodkie sa z samego jablka:) kroi sie male jabluszka na polowki ,owija tym ciastem ,zeby wyszly takie male buleczki i piecze :D
Misiek no oczywiscie ,ze dietkujemy no wiesz wszystko jest wliczone i odchudzone :D a apropos kuchni tv -moja mama uwielbia :D
zmykam przyswajac wiedze dalej:) pozdrowienia cieple ,lece do was :)
Hejka Laseczka :!:
Zapisaliśmy się na siłownie. Kosztuje ogromne pieniądze :roll: ale wierzę, że warto. W poniedziałek zaczynam pracę więc przynajmniej oddam $ mojemu Kochanie, bo za mnie założył.
Jest super. Siłownia, basen, tenis, różne typy aerobicu itd. SUPCIO :D Tak wiec czas być FIT :)
Pozdrówka
Wiesz Weroniczko, mnie tez ciagnie do jedzenia, tak mi sie chce słodkiego, niby duzo dzis na słodko zjadłam, ale mnie sie chce np. wszamac na raz cała czekolade...albo 20 deko trufli...ojjj :oops: :evil: :x :? tak własnie sobie siedziałąm, mialam sie duuuuuuzo uczyc, ale brakowało mi czegos do podgryzania :( weszłam na forum i szukam motywacji, echhh, jakoś nie widze siebie, wracajacej do nauki i nie myslącej, ze mi czegos słodki8ego przy tej nauce brakuje :cry:
Ale postaram sie wytrwac :!:
A Tobie gratuluje łudanego dnia :D
Meeeg po co Ci cala ciekolada daj spokoj zaslodzilabys sie tylko fuj fuj
Nottka wlasnie zaraz lece do Ciebie zobaczyc jak tam
Wogole to dziewczynki wlasnie szukalam znow na temat South Beach roznych rzeczy i nie powiem ciagnie mnie, zeby zostac "plazowiczka" kurcze musze to naprawde porzadnie przemyslec ...Tussia tez mysli ,wiec lece do niej sie moze poradzic :)
Ja -zjadacz chleba na SB?? nie ma to jak szukac nowych wyzwac:D:D
Ja nie dałabym rady na żadnych plażowaniach, MM i takich innych, jakoś przerażają mnie diety tego typu: tego nie można, tego nie można a tamto tylko w obecności tamtego :lol: :lol: :lol: :lol: a to przez 14 dni a tamto za miesiąc :lol: :lol:
Lubię czuć choć odrobinkę swobody w tym, co jem :wink:
Nie, nie, to nie dla mnie, nie wyobrażam sobie dnia bez owoca na przykład :wink: :roll: ale skoro Ty Weronko czujesz, że dasz radę na SB, to do dzieła :!: :P :P :P
Wlasnie Kasiu nie wiem czy dam rade ...hmmm...ale sprobowac zawsze warto ,prawda?? Musze nad tym jeszcze pomyslec :)
Ale tak naprawde to zasady tej diety maja sens ...no i jest duzo Twojego ulubionego bialeczka:D Poza tym Kasiu Kochana Ty bylas na DC wiec tez wiesz,ze czasem odmawianie sobie i odzwyczajanie od pewnych zlych nawykow ma sens.:)
Tak, tak, ale dC to zupełnie inna bajka, tylko dla naprawdę odważnych, w niej jest tylko 1 zasada: jemy produkty dC - NIC INNEGO NIE WCHODZI W GRĘ :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
SB? :) hmm ja tam wolalabym na plaze jechac niz robic diete SB :P a tak na serio to z TYCH diet wole Montignaca! chyba od jutra sprobuje jakos bardziej wprowadzic w zycie jego zasady :)
Weroniczko,dzien dobry :D :D .
Jak sie czujesz po wczorajszej jezdzie rowerkoej i pileczkowaniu??.Mam nadzieje ze wysmienicie. :D :D .
Widze ze nei tylko ja mysle o Sb....Poki co ja szukam,szukam.Bede chciala sobie wybrac przepisy i skomponowac menu na tydzien.Moze powymieniamy sie pozniej przepisami?.Kiedys chcialbys zaczac??. Ja za tydzien mam komunie wiec zaczne chyba dopiero 21 maja...albo teraz,od poniedzialku i po prostu zrobi male odstepstwo w niedziele od sb.
Meczy mnie tylko jedno.Niejedzenie owocow.Kocham owoce.Wkrotce beda truskawki,czeresnie.Hmmmmmm.Najwyzej w II fazie bede naginac zasady. :D :D
Tusiaczek.
Weronko, wpadam życzyć Ci cudnego dnia :D :D :D
Niech przez cały dzień świeci Ci słoneczko :wink:
Czesc Dziewczynki ,wpadam tylko na chwilke ,bo zaraz przyjezdza kuzynka :)
Tussia no ja tez wlasnie szukam szukam ,i mysle ,ze sie zdecyduje ,chociaz bez owockow moze byc ciezko...Na naszym forum jest temat :przepisy SB ,fajne rzeczy ,zajrzyj jak bedziesz miec chwilke tu jest link:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
Corsic niektore rzeczy z SB sa podobne do Montiego:):D uskuteczniaj:)
Kasienko Tobie tez cudnego dnia
lece ,bo jescze pare rzeczy do zrobienia mam :) buzia wpadne pozniej
Hej wEroniczko, chyba miły dzien Ci sie z kuzynka zapowiada, co? :wink:
Widze, ze powaznie myslisz o SB, moja siostra teraz na tym jest, w ramach przerwy od Montignaca, a moze lepszy byłby Montignac, zasady bardzo podobne, a wiecej mozna jesc, to jest forum o Montignacu z przespisami i poradami: http://dietamm.com/forum/index.php
I dzis niestety zgrzeszyłam :oops: :oops: :roll: :evil: :? :x :evil: :oops: :roll:
Hej laseczki dzisiejszy dzien byl niedietowy:) i az do pon tak bedzie -chwila odpoczynku od diety ,poza tym na Sllowacji moze byc ciezko z mysleniem o jedzeniu-bede miala 15000 innych spraw na glowie ,dlatego mysle ,ze krotka przerwa bedzie okej:)
oczywiscie nie mam zamiaru sie obzerac nie wiadomo jak ,ale poprostu nie myslec ...
A od poniedzialku ruszam z SB:)
Fajnie ,nowy cel ,sprawdzenie sie ,urozmaicenie :)
Zobaczymy czy uda mi sie wytrwac :)
Z kuzynka bylo super ,naprawde wspaniala z niej kobietka ,ubostwiam ja :)
Pozniej pojechalam do miasta wymienic kase na korony a pozniej z K. do galerii na kawke i kupilam sobie bluzeczke i sweterek na przecenie :) sweterek fajny -czarny z kapturem ,dosc dlugi ,spoko sie w nim czuje:)
Ide poczytac i jakas spiaca jestem :)
No i oczywiscie nastawiam sie na SB
Meeegi o Montim tez poczytam ,ale juz jestem zdecydowana na SB :) a pozniej kto wie...zajrze do Twojej siostry moze :) zobaczyc jak jej idzie:)
leeeece do was ,buziaki:)
Ooo, widzę, że zakupki były udane :D :D i to się chwali :lol: :lol: :lol:
Jak już bym miała się decydować, to wybrałabym jednak Montiego, bardziej ludzkie zasady ma :wink: :lol: :lol:
Spokojnej nocy Weronko :D :D :D