nazywam sie Daga. na to abym sie tu znalazla i wkoncu zaczela myslec namowila mnie- to zle slowo, dala mi do myslenia Marzena. zawsze wmawialam sobie nie jest tak zle, sa osoby grubsze niz Ty, taki glupie usprawiedliwianie siebie (wogole sposob mojego myslenia do tej pory zostawia wiele do zyczenia).

mam 164 wzrostu wazem 74 kg to troche za duzo. doroslam do decyzji ze trzeba cos zmienic, pierwsze to w sposobie myslenia a 2 to w sobie. musze zrobic porzadek z soba.

jestem osoba ktora szybko sie poddaje, ale moj wymarzony chlopak poprosil mnie o reke, zgodzilam sie ;D jak pomysle o slubie to dostaje bialej goraczki zawsze marzylam o bialej sukni i takie tam inne bajerki ale nie wyobrazam siebie w bialej sukni teraz. niechce aby moje marzenia sie nie spelnily.

musze tylko wymyslec jak byc konsekwentna.

jesli ktos umie mi pomoc doradzic, dac wskazowki, jak sie nie poddac to prosze o kontakt gg-506466

zaczynam walke mam nadzieje ze na slubie bede mogla puscic sobie piosenke
Survivor - Eye of the tiger