Halamko Dasz radę
Pamiętaj, że my wysokie na Ciebie czekamy. Wpadki, jak wpadki. To co ja odwaliłam w sobotę to było dopiero COŚ Ale damy radę Buźki
Notta
Halamko Dasz radę
Pamiętaj, że my wysokie na Ciebie czekamy. Wpadki, jak wpadki. To co ja odwaliłam w sobotę to było dopiero COŚ Ale damy radę Buźki
Notta
dzieki
brzmi ciekawie..a ja uwielbiam owsianke..nie wiesz tylko czy mozna ja poslodzic slodzikiem??
Wielkie dzięki Op za wysłuchanie mojej prośby Kurcze gapa ze mnie żeby zakłądać pamiętnik w nieodpowiednim dziale :P
katchleen
Nie wiem czy można dosładzać :/
Chce ją sobie jako takie "oczyszczenie" spróbować Dużo osób zachwala ją więc czemu nie, zaszkodzić nie zaszkodzi
A jak tam kapuściana? w sumie rozważałam ją przed kopenhaską na zwalczenie plateau i teraz dochodze do wniosku że chyba byłby to mądrzejszy wybór, raczej na pewno bym wytrzymała skoro na kopenhaskiej wytrzymałam tydzień, a by się obyło bez tego osłabienia :/
No to przede mną ciężka próba- robię sobie 2 dni "wakacji" przed egzaminem- ciekawe na co się skuszę tym razem :/
Kurcze, nie ma bata, od lutego wracam do starego systemu, tzn planowania posiłków z tygodniowym wyprzedzeniem, tzn niedziela wieczór-kartka + długopis i dokładna rozpiska na cały tydzień... To był najskuteczniejszy sposób przy moim charakterze. No i oczywiście zapisaywanie wszystkiego co zjadam-kiedyś pisałam to w zeszycie, ale teraz zapisuję tu na dieta.pl
ja stwierdzilam ze musze miec jednak surowo zabronione podjadanie, zwlaszcza platkow z jogurtem wiec mysle ze ta kapusciana jest najlepsza dzis 2 dzien i w porownaniu do kopenhaskiej, to czuje sie 100 razy lepiej, polecam, ja a czy beda efekty to dam znac) buziaki
liczę na beirzące relacje z kapuścianego placu boju :P Może i ja spróbuję to na tydzień ferii po egzaminie? w sumie niegłupi pomysł bo jak pojadę do rodziców to czeka tam na mnie tyle pokus że szok..... :P
Ehhh poranek rozpoczęty od "moralnego kaca" tzn obiecałam sobie że przed wyjazdem wstanę o 7 i pójdę na siłownię... ale jak zadzwonił budzik to jakoś nie mogłam się zwlec z łóżka Tak więc wychodzi na to że będę miała przerwę dwudniową w ćwiczeniach :/
na razie sie nie waze zwaze sie pozniej
hehe jak dzisiaj w pracy powiedzialam ze na kolacje ziemniak pieczony i cieszylam sie jak glupia to patrzyli na mnie jak na nienormalna
dzis 2 dzien, jutro lepiej, bo moge znowu jesc jabluszkapozdrowionka
Zakładki