Pozdrawiam
Wersja do druku
Pozdrawiam
ZIUTEK JA NIE ZNAM TWOJEJ FRYZJERKI A JUŻ WIDZĘ, ZE COSIK JEST NIE TAK...DLACEGO.....
NA KAŻDYM PORTALU FRYZJERSKIM JEST NAPISANE JAK WÓŁ, ZE MIEDZY TRWAŁĄ A FARBOWANIEM TRZEBA ZROBI 2 TYGODNIE PRZERWY...BO SIE WŁOSY POPALĄ.
:lol: :lol: :lol: OJ TAK WŁOSY KRECONE WYDAJĄ SOE KTÓTSZE..WIEM COSIK O TYM :)
I ODSTAJĄ, ZĘ WIECZNIE WYGLĄDASZ JAK WKURZONY CHOPIN :)
http://images26.fotosik.pl/44/3cde2a7869f68e7emed.jpg
PROSZĘ SPECJALNIE DLA CIEBIE MOJA ULUBIONA FOTKA :wink:Cytat:
Zamieszczone przez selva19
http://images21.fotosik.pl/34/7725423c298ba794.jpg
ZIUTEK I MOŻE......OSZCZĘDŻ TROSZKĘ SWEGO MĘŻA :)
Pamietam jak przylecialam pierwszy raz do fryzjera.Mialam chyba z 17 lat i prawie 0 angielskiego.
Poszlam do fryzjerki i pokazalam fotke z mocna trwala.Ona chyba starala mnie sie przekonac ,ze moze cos lzejszego,ale ja sie uparlam ,bo babka ,na fotce slicznie wygladala.
Pozniej bylam przerazona,ze wygladalam o duzo starzej i w ogole do D..y.
Jednak wlosy szybko odrosly i byly calkiem ok :wink: :lol:
http://images28.fotosik.pl/31/e17f1bd37a14d4aemed.jpg
No musze przecierpiec swoje z tymi wlosami. Chcialam, to mam...
moje włosy kręcą się bez trwałej, czasem mam ich dość, szczególnie po deszczu kiedy na głowie mam "francuskie loczki" nie do rozczesania
Ziutko, a nie można ich jakoś rozprostować?
Bo są też zabiegi prostowania włosów, może coś można jeszcze zrobić :?: :roll: :roll:
Da sie :D Tylko po kazdym myciu skrecaja sie na nowo. Ale wystarczy okragla szczotka i suszarka. Tak wiec czeka mnie sporo roboty. Wczoraj poszlam do fryzjerki, zeby mi te wlosy podciela jakos rozsadnie (zeby nie bylo tylu lokow) no i naprostowala na ile sie da. Prostowania chemicznego juz im chce oszczedzic, bo to byloby za duzo...
Tamto zadzialalo niezle. Tylko wlosy z tylu glowy sie skrecily, bo wczoraj spedzilismy wieczor w bardzo cieplym miejscu, to sie od goraca i wilgoci skrecily. Ale z tylu glowy to niech sie kreca, przeboleje, gorzej jak mi cos z przodu sterczy...
Tak wiec co do wlosow to juz sie zrobil dowcip miesiaca wsrod znajomych :lol: :lol: :lol: Nasmiewaja sie ze mnie do rozpuku, a ja juz z nimi, bo co mi zostalo? ;)
:D :D :D :D
Masz rację, lepiej się pośmiać niż ubolewać nad czymś, czego i tak chwilowo nie da się zmienić :wink: :wink: :)
http://www.curly-hair-styles-magazin...y-curly-06.jpg
pozdrawiam Ziutek :):):):)
No, Misiek, pobawilam sie dzieki Tobie. Jednak wizualizacje to nie jest najmilsze... Tak samo ogladanie siebie na zdjeciach. Na co dzien czlowiek nie spedza dnia przed lustrem i jednak w wyobrazni jest duuuzo szczuplejszy :(