-
Dotka - Ty masz troszkę mniej do zrzucenia, ale bedziemy razem walczyć :)
Aha, ja też Dotka jestem,tak przy okazji :PP
Kurcze,jak człowiek się dobrze czuje, po 30 minutowym spacerze z pieskiem i 30 minutach ćwiczeń :) Aż do szkoły mam lepsze nastawienie :P Byłoby jeszcze lepsze,gdybym tam do 19 nie musiała siedzieć :)
Pozdrawiam wszystkich Odchudzonych i Odchudzających się :)
-
ButterflyEffect :arrow: no i jak Ci idzie?
-
Dzięki dziewczyny za przyjęcie ;)
I wierze w nas że nam sie uda pozbyć tych nie chcianych wałeczków :?
Jak bedziemy sie wspierac na duchu to bedzie git !!!
Narazie mam dobre nastawienie.
Moje jedzonko:
Śniadanie : 1 parówka drobiowa , troche ogorka świeżego i pomidorka i bułka sojowa
Obiad : 2 tosty z serem i szynka i pomidorem
Kolacja : 2kanapki z polędwica drobiową
Przekąski : 1 banan , kiwi , jabłko .
Pierszy dzień normalnie tak mnie ciagnie do słodkiego że szok .Dziś ten obiad taki nie za ciekawy nie ? Jutro sie poprawie ;)
Jak najlepiej poradzic sobie ze słodyczami zeby nie ciągneło tak ....
Pojeżdziłam na rowerku przez 50min .
-
Aaaa znalazła sie moja imienniczka miło Cię poznać Dorotko .
No niby mniej tych kilo chce zrzucic ale jak wiadomo najgorzej jest zacząć i wytrzymac w swoich postanowieniach .
Piszcie dziewczyny co jecie to bedziemy miały jakieś pomysły na jedzonko każdego dnia i sie nie znudzimy . Pozdrawiam wszystkie kobitki z tego forum
-
ButterflyEffect mogę pisać do Ciebie Dorcia ?
widze że mam y podobny wzrost jwk wróciłam z Grecji tez wazyłam 70 kg spadlo mi 2 kilo a teraz jest 69 ;) wiec jestem z Tobą. A co do jedzonka to tez mam takie jazdy jak ty tylko nie tosty a slodycze ---- to moja zgóba :oops: :oops: :oops:
mi bardziej zalezy na ladnej i sportowej sylwece żeby wałeczki sie zmniejszyły i wogóle zeby ciałko mi sie ujędrniło - bo waga spadnie a co z tego jak skora bedzie obwisła beee to brzytki widok .I DLAEGO MUSIMY ĆWICZYĆ TAK ????
-
Generalnie nie przepadam za 'Dorcią' :P Może być Dusia albo Dorri albo Dorris :)
Tak, ćwiczyć musimy :)
Ja dzisiaj rano wstałam 15 minut ćwiczeń, takich jak brzuszki, przysiady,wymachy nogą, rozciąganie itd. Pozniej 15 minut na skakance :)
Po przyjściu ze szkoły 30 minut spacerku z pieskiem, a teraz 8 minut ćwiczeń ABS, przysiady,skłony,wymachy i inne :P razem ok.20-30 minut :)
JEDZONKO:
ŚNIADANIE: miska mleka z płatkami Cini Minis
W SZKOLE : jabłko
OBIADOKOLACJA 2 parówki drobiowe,2 kromki chleba razowego,2 plasterki szynki drobiowej,2 plasterki sera,8 plasterków ogórka, trochę ketchupu
I tyle jak na dzisiaj :) Jestem dumna, tylko 1034 kalorie :)
Co do słodyczy, to też jest moja zmora. Potrafiłam zjeść mnóóóstwo słodyczy naraz, np. czekoladę,ciastka,cukierki,batonika ;/ Takie napady bulimiczki, z tym, że nie wymiotowałam.
A mój sposób na głód "słodyczowy" to np. maca, ale oczywiście nie całe pudełko,bo też tuczy :P Tylko np. 3 plastry. Albo Jogurt DANONE Aksamitny+muesli.
Jeszcze dobrym sposobem na głod słodyczowy jest ,marchewka :) Kiedyś tak sobie radziłam z napadami głodu, że jadłam zamiast słodyczy marchewkę i udało się schudnąć :)
Na razie w piątek jadę kupić wagę, co by wiedzieć ile dokładnie zrzucam :P
-
Melduje sie ;)
Moje jedzonko dziś :
Śniadanie: jajecznica z 2 jaj i 2 kromki chleba razowego
Obiad: Pierś kurczaka pieczona i kasza jeczmienna , mizaria z ogóra
Pzekąska : Jogurt Aktivia , jabłko , 2 wafle ryżowe
Kolacja: 1 parówak drobiowa ,1 bułeczka sojowa i do tego pomidorek0.5 i troche ogórka
to dopiero 2 dzień :lol: mam nadzieje że wytrzymam i wy tez kobitki.
Pojeżdziłam rowerkiem 50 min
A wy dziewczyny jak tam ?
-
Ja też się odmeldowuję :)
Śniadanko :arrow: płatki Gold Flakes z mlekiem
Podwieczorek :arrow: 40 gram płatków kukurydzianych
kolacja (obiad) :arrow: zupka pomidorowa z ryżem
No i dzisiaj chyba już nic nie zjem :) Szkoła mnie tak zajmuje, ze nie mam czasu na jedzenie :P Ewentualnie popasę się na jakiejś marcheweczce :P
Ja dzisiaj 30 minut spacerku i 20 minut roznych ćwiczeń no i pewnie jeszcze pójdę dzisiaj na 30-minutowy spacer i 20-minut ćwiczeń :)
-
ButterflyEffect :arrow: gartuluję!
-
Kiniuś :arrow: dziękuję :) Albo może lepiej nie? (żeby nie zapeszyć? :) A tam, lepiej być grzecznym, niż wierzyć w przesądy :P Więc dziękuję :) I mykam na spacerek :)